JustPaste.it

Umrzeć- tego nie robi się człowiekowi

1

Umrzeć- tego nie robi się człowiekowi

 

Wciąż skręcam w markecie w uliczkę z kocim żarciem,

Zerkają na mnie kocie pyszczki z pudełek i reklam

Żaden nie ma tak błękitnych ślepi

 

Już w drzwiach domu moje nogi tęsknią

Za kocim powitaniem-ocieraniem,

Moje dłonie za grzbietem,

Ciepłem i gibkością

Nawet moje ubrania za szczotką

 

Już nie ma sierści na meblach

 

Nie opróżnię kuwety na rozkaz

Nie otworzę drzwi na miauczenie

Które właśnie to oznacza

Zjadłam kanapkę bez szynki,

Choć żaden pazur jej nie ściągnął

 

Czekam na znak,

czekam na miauknięcie zza drzwi,

na oddech na szyi,

mruczenie do ucha,

ugniatanie łapami

Co noc czekam na ciepły okład bolących miejsc

A rano otwieram bezwiednie lodówkę,

By z bólem serca ją zamknąć

 

 Ja- człowiek w pustym mieszkaniu