Jesli on jest,to na pewno nie w polskim kościele
Despotem był,wychowywał po drakońsku, z domu wypędził ktorych stworzył na swoje podobienstwo, raz tylko garść manny im z nieba sypnął,by z głodu nie podechły,a potem sadoma i gomora,krew w rzece płynęła,
Wieżę babel ku niebu budowali,chcieli zaplacić mu podobnie ,więc języki pomieszał im , NIE mogli DOGADAć,syndrom tę i my mamy,gęś swoje,prosię swoje , coś zalatwić- DO RĘKI gadaj ,DO RęKI WEŻ- - fuka mąz do żony,a na bacznośc stanie!.
Syn boży niby lepszy od ojca srogiegoi był,ćhleb rozmnożył,z wody wino stworzył ,lejcie w gardło wasze , bo za sto lat nie będzie was rzekl.I OD TEGO CZASU lud nie trzezwieje.Wina ,chleba i rozrywki
,namiestnicy ziemscy boga i wladarze świeccy im nie żałują i sami na ich koszt trunkują,toasty za " darmowe łeki i, za kolejki do lekarzy ,mosty sztuk 20 zbudowane może kiedyś i klucze do mieszkan plus , samochody na cyku rozbijają, i za nic nie odpawiadają , dekomunizują, Rydzkowi dupę całują i w zamiarze Lecha co polegl pod brzozka smolenską konanizują,a to wszystko JP2 zawdzięczamy,kościól multimilionerem,a ojczyznę jej wasalem ,a niepopkolaną dziewicę wazniejsza od bog uczynił ,by kowalski i jego potomstwo popamiętali,że władza , wymodlona konkjordatem
,dotacjami, funduszami,darowiznami od boga pochodzi.
Na wieżach koscielnych więc przekazniki telewizyjne,na tacę "" karty płatnicze , w limuzynie celebra bozego ciała itp ,a
- zajrzeć za kulisy klechów urząd skarbowy boi,ponieważ pod figurą cnotliwej jasnogórskiej
,prezydent klęczy , .a że monument poległych pod Smoleńskim szkaradny , nawet gołębie nie siadają, - w grobach konwulsji dostają,że " na na ich śmierci hipokryci hucpę wyrządzają:
- Katyniem I brzózką smoleńską ,- dręczą, dzielą na sorty, a nie powiedzą o tym prawdy, że leży ona po środku , to wszy
- spaliliśmy kiedyś Moskwę ,zgładziliśmy ponad sto tysięcy bolszewików,są rożne sposoby , by na kowalskich plecach biznes bić i pocieszać gruszkami na wierzbie! ,
, - władz A- kościół,w bizantyjskim luksusie byczy,
a kowalski za grzechy ,pokutę odprawia , - .
. Spowiadam się tylko przed sobą , . Moj bóg-to harmonia,symbioza istnienia, jestem jej cząsteczką .Na zielonych wzgórzach z wiatrem ,słońcem płonę,obłoczkiem płynę.Amen