JustPaste.it

Mistrzowie

" jesteśmy najlepsi w całej galaktyce” - sprawozdawca TV

 

 

siatka-7514_2_small.jpg

 widziałem ich naprzeciw lekko pochyleni na palcach tej ping

wokół iskrzyły się prognozy nadzieje wiara srebrnych iskier

rozpisana na tysiące w ekranach smartfonów

może i w miliony bo nadzieja bywa wszechobecna

też była w ich sylwetkach nastawionych na cios i na bombę

w rytm uderzeń gdy ciała wyciągnięte jak struny

bądź skręcone spiralnie osiągają cud shot

                               >>>>>>>>

już zaczęli od szczytu zbicia plasowane

jedno drugie i trzecie by tylko czapować

i znowu koncentracja na miarę dogrania

precyzyjni jak ruch lancetu

ale dłonie to mało gdy naprzeciw gator dig

zagrywka nagle wraca na dłoń bombardiera

i tacy byli wszyscy piekielnie mocni jak nie bomba to blok

decyzja kierunek strzału po przekątnej w lukę

byle stać się skutecznym byle gwóźdź zaliczyć

kiwką albo na wprost zaskoczyć znienacka

i znowu kontra atak...

                            <<<<<<<<<

opanować bądź szuflą bądź splasować z nagła

świat patrzył ze zdumieniem że to nie kelnerzy ,

że żaden z nich kopciuszkiem każdy wojownikiem

w poczuciu własnej siły mistrzowie lobingu

oczy nie nadążały ich śledzić...

kiedy zdarzały się im messerchmitty wiedzieli

że jest obok ich Most Valuable Player

i za chwilę w sekundzie zaskoczy znienacka

i każde z ich uderzeń znów będzie prezentem

prawie wszystkie ich ściany pozostaną szczelne

zagrywką na pershinga potrafiąc plasować

choć by to niemożliwe choćby poke shot

poprzez przebicie - przejście zostać znowu górą

czuło się jakość ściny i siłę precyzji

bo każdy z nich to taktyk w drodze do zwycięstwa

każdy mistrzem wybloku i ściny i strzału

                            >>>>>>>>>

ten wiersz nie jest przypadkiem

to jest wiersz o zwycięstwie

to opowieść o chłopakach którzy są jak ptaki

na miarę wysokości w atakach sokołów

polska radość i sygnał a może i przykład

gdy dumni Canarhinios padli na kolana

 

posłowie:zwroty zapożyczone lecz ciągle mi bliskie
nawet gdy onegdaj graliśmy o piwo na miejskich podwórkach

 

@JanuszD.