Mafia VAT mogła kraść za Tuska i Rostowskiego

Słowa Pawła Grasia o tym, że produkcja narkotyków w Polsce jest już "absolutnie nieopłacalna", a opłacalne są oszustwa VAT nie powinny nas dziwić, gdy wsłuchamy się w to, co mówiła wczoraj na komisji d/s wyłudzeń VAT Elżbieta Chojna-Duch - podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów z czasów pierwszego rządu Tuska. Z jej słów wynikało, że system podatkowy w Polsce w czasach pierwszego rządu PO był celowo rozszczelniany przez lobbystów, którzy mieli łatwy dostęp do Ministerstwa Finansów i przejmowali proces legislacyjny od urzędników resortu!

- "Ten rząd przez półtora roku zrobił więcej w zakresie uszczelniania systemu VAT niż poprzednicy przez dziesięć lat" - powiedział o rządzie PiS w maju 2017 roku Tomasz Kassel, partner w PwC. Skąd taka opinia? Wystarczy popatrzeć na liczby. Dochody państwa z tytułu podatku VAT wzrosły w 2017 roku o 30 mld zł względem roku 2016 i aż o 44 mld zł względem roku 2013. W tym roku będzie jeszcze lepiej.

Powyższa różnica w dochodach wynika z istnienia w poprzednich latach dużej "luki w VAT", czyli procentowej różnicy między wpływami z tytułu podatku VAT jakie państwo powinno osiągać, a wpływami rzeczywiście osiąganymi. Skąd ta luka się wzięła i dlaczego urosła ona w okresie rządów PO-PSL? Dlaczego Paweł Graś na ujawnionej niedawno przez TVP taśmie z września 2013 roku mówił, że "absolutnie nie opłaca się już produkcji narkotyków, tylko VAT"?

Nie wykluczone, że częściową odpowiedź na to pytanie udzieliła wczoraj Elżbieta Chojna-Duch - podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów z czasów pierwszego rządu Tuska. W trakcie posiedzenia komisji śledczej d/s wyłudzeń VAT powiedziała, że proces legislacyjny przejmowali od urzędników resortu finansów zewnętrzni doradcy, którzy "rozszczelniali" system podatkowy w Polsce, co jej zdaniem było nie tylko szkodliwe dla resortu, ale również dla Polski. Na pytanie czy widziała, że nadchodzą i są już prowadzone wyłudzenia przestępcze podatków, w tym podatku VAT, i nie znajdowała partnera do rozmów po stronie Ministerstwa Finansów, odpowiedziała: - "No, tak to można określić".