JustPaste.it

Jakich mieszkań szukają Polacy w Warszawie, Lublinie i Szczecinie?

Jakie cechy powinno mieć wymarzone M Polaków? Na co zwracają uwagę młodsze pokolenia? Dowiesz się z tego artykułu!

Jakie cechy powinno mieć wymarzone M Polaków? Na co zwracają uwagę młodsze pokolenia? Dowiesz się z tego artykułu!

 

Niskie budownictwo wyżej niż wieżowce

Wiele osób, szukając własnego mieszkania, zwraca uwagę na wysokość budynków. Okazuje się, że największym popytem cieszą się te niskie kondygnacje - do pięciu pięter. Potwierdzają to często sami deweloperzy w dużych miastach. Budując osiedla, w których przeważają budynki nisko kondygnacyjne, odpowiadają oni na potrzeby przyszłych kupców. Przyczynę trendu można upatrywać w zwiększonej potrzebie prywatności i kameralności po etapie budowania bloków z wielkiej płyty, w których umieszczano po kilkanaście ciasnych mieszkań na jednym piętrze. Brak znajomości ogromnej ilości sąsiadów, boom na mieszkania do wynajęcia, w których wciąż zmieniali się lokatorzy, a także brak odpowiednich zabezpieczeń mogły być przyczyną poszukiwania lepszej alternatywy. Trend budowania osiedli nisko kondygnacyjnych widać chociażby w Warszawie - poza centrum niemal wszystkie nowe osiedla nie zawierają wysokich budynków. Jeśli nawet jakiś się zdarzy to liczy do ok. 8 pięter. Powyżej tej ilości buduje się zazwyczaj nowoczesne wieżowce w centrum, które zazwyczaj dysponuje bardzo ograniczoną ilością terenów zdatnych pod budowę nieruchomości.

Estetyczne otoczenie

Bez względu na to, czy osiedle jest zamknięte, czy otwarte, powinno być przemyślane nie tylko pod kątem układu budynków, ale także otoczenia. Mała architektura odgrywa coraz większą rolę w wymaganiach kupców. Ich mieszkanie powinno być otoczone estetycznie rozmieszczoną dużą ilością roślinności. Z drugiej jednak strony wielu z nich zwraca uwagę na obecność odpowiednich stref wypoczynku i aktywności na świeżym powietrzu. Place zabaw, miejsca do grillowania czy duża ilość ścieżek do biegania w okolicy to duży atut inwestycji. Na mieszkania w takim otoczeniu często zwracali uwagę kupcy chętni na M z Lublina. Miasto stopniowo się rozbudowuje i ma dużą szansę uniknąć takiej sytuacji, jaka panuje w Krakowie czy w Warszawie - gdzie budownictwo zdominowało krajobraz i w niektórych miejscach próżno szukać innego przedstawiciela roślinności niż pas zieleni między chodnikiem a jezdnią. Wiele osób poszukujących własnego M zwraca uwagę na okolicę - chcą oni mieszkać w miejscu bliższemu naturze niż betonowa dżungla.

Klasyczny wygląd

Wbrew pozorom więcej jest osób poszukujących mieszkania w klasycznym bloku niż w takim, który przypomina część sztuki nowoczesnej. Oczywiście wynika to chociażby z uniwersalności klasyki - moda na nią nigdy nie przemija. Zatem po czasach większych eksperymentów z budownictwem mieszkaniowym (np. w Katowicach - tzw. kukurydze i gwiazdy) przyszła kolej na mieszkania w zmodyfikowanych, ale nadal klasycznych blokach. Mają one sporo zalet, np. lokale w nich położone przeważnie są ustawne, a także dobrze oświetlone. Nie brakuje mieszkań narożnych czy takich, w których niemal każde pomieszczenie ma dostęp do światła dziennego. Tego typu trend zauważa się zwłaszcza w Szczecinie, gdzie wiele budynków to prostopadłościany z ciekawie zaaranżowanymi loggiami i balkonami. Elewacje pomalowane na jasne klasyczne kolory dobrze współgrają z zielonym otoczeniem, ale także miejską architekturą.

Warto również zaznaczyć, że stopniowo powiększają się metraże mieszkań najchętniej kupowanych przez nabywców. Kiedyś sporą popularnością cieszyły się niewielkie kawalerki, obecnie zdetronizowały je mieszkania 2- i 3-pokojowe o metrażach min. 40 mkw. Takie metraże łatwiej jest znaleźć w klasycznym blokowym budownictwie niż w ciekawych eksperymentach architektonicznych.

Licencja: Creative Commons