JustPaste.it

Moje miasto.

...

 

 

Miasto spowite w blaskach neonów
zasypia
zastyga
wpada w letarg.
Takie jest moje miasto nocą.
Ciche i senne
spokojne
zwalnia, dając wytchnienie.
Między dniem a dniem
między nocą a porankiem
echo roznosi się jak w lesie
bez szumu liści i zieleni.
A życie tętni w oświetlonych oknach
w autach, które mijają mnie czasem .
Latarnie swym blaskiem ciemne niebo okrywają
gwiazdom drogę odcinają.
Patrzę na moje miasto
nie chcę, niechże się nie budzi
nie chcę w nim tłumu ludzi.

Urzeknij mnie i ujmij
oczaruj i pozwól się nacieszyć.
Architekturą, tworem, który dusza artysty stworzyła
a ręka silnego człowieka ułożyła.
Nocą nie widać kurzu, brudu i nie czuć zapachów.
Nie słychać głosów, gwaru i napięcia.
Ta chwila jest dla mnie bezcenna.
Jeśli musisz, zbudź się
a jutro
kolejnej nocy
pozwolisz mi znowu się sobą napawać i cieszyć
bym nie chciał stąd uciec a zostać
mieszkać i się chlubić, dać coś od siebie
mały jego skrawek miasta zaludnić.

9e7c7c0635767f02ef682351fdb51a0f.jpg