Teoria słowa.W ujęciu Koriolan.
Podobny napisał ...
"Proto-myśli są eterem, w którym zanurzony umysł, wciąż odbiera energię do myślenia - stąd myśli natręctwo."
Widzę to trochę inaczej.
Owszem, proto-myśli tworzą eter ale umysły mają różne masy. Użyjmy tu dokładniejszego określenia - ego. Ego to część umysłu, który składa się z nagromadzonych w czasie życia poglądów, teorii, myśli, zaciemnień, domniemanych krzywd i złości. Im tego jest więcej tym ego uzyskuje większą masę i z eteru proto-myśli, zgodnie z siłą grawitacji, ściąga WIĘCEJ myśli i TO jest natręctwo. Gdy umysł jest tak ciężki, że nie może "udźwignąć" natłoku myśli.
Wynika z tego ważna uwaga ...
Możemy uczynić nasz umysł lekkim a natręctwo myśli jest sygnałem by to uczynić :-)))
~
Jak zmniejszyć ciężar ego ?
Pozbyć się przywiązania do teorii, poglądów. Wybaczyć innym krzywdy. Medytować.
Cały szereg metod opisałem w swoich artykułach ...
"Świadomość - metody budzenia ..."
.
Inaczej mówiąc ego wiruje w wirze myśli. Ciężkie ego wiruje po większych okręgach. Lżejsze wirują po mniejszych aż wreszcie umysł z ego o masie zerowej poprzez środek wiru (oko cyklonu) przedostaje się do czwartego wymiaru.
.
Tak naprawdę ... WRACA do czwartego wymiaru. W wierze chrześcijańskiej nazywa się to królestwo niebieskie.
Dlaczego wraca ?
Bo stamtąd nasz umysł przyszedł.
W pewnej chwili tworzące się w łonie matki ciało zostaje związane z czterowymiarowym umysłem tworząc "kanał komunikacyjny" z "trójwymiarowym światem". Szok połączenia ze zmysłami i jeszcze niezbyt rozwiniętym mózgiem powoduje, że umysł "zapomina", że jest umysłem czterowymiarowym. Gdy umysł się urodzi i nauczy posługiwać się zmysłami a potem nauczy się mówić, zaczyna pytać "kim jest ?". Niestety dorośli sami posiadający ciężki umysł mówią mu, że jest - ciężkim umysłem, czyli ego.
Umysł poznaje świat za pomocą zmysłów około 13-16 lat. Wtedy mózg jest już w pełni ukształtowany i Samoświadomość może się obudzić. Niestety, ego już jest ciężkie od teorii, wyobrażeń, trosk i krzywd i umysł jest uwikłany w trójwymiarowym świecie, usypia wśród natłoku proto-myśli. Człowiek żyje swoim ciężkim od ego umysłem, uwięzionym w trójwymiarowym świecie.
Umysł czterowymiarowym zdaje sobie sprawę z tego co się dzieje. Wie, że jeśli buduje trójwymiarowe ciało, mózg i zmysły to sam potem grzęźnie w trójwymiarowości. Zostawia sobie wskazówki - jak będąc w trójwymiarowym ciele WRÓCIĆ do czterowymiarowej samoświadomości. Niestety ciężar ego jest nie do przezwyciężenia dla 95% umysłów.
W czasie życia umysł jest często wstrząsany zdarzeniami które ego interpretuje jako nieprzyjemne. Gdy wstrząs jest wystarczająco silny umysł w tym czasie "strząsa" ego, uzyskuje lekkość i zaczyna rozumieć wskazówki zostawione sobie przez czterowymiarowy umysł. Podążając za tymi wskazówkami umysł "rozpuszcza" ego uzyskując lekkość, zmniejsza absorbcję ciężkich proto-myśli, zbliżając się do centrum trójwymiarowego wiru i wydostając się do czterowymiarowej przestrzeni POWRACA sam do siebie.
Z czterowymiarowej przestrzeni, ciągle mający połączenie z mózgiem i poprzez zmysły ciała z trójwymiarowym światem, pomaga sobie połączonym z innymi ciałami wrócić do przestrzeni czterowymiarowej.
Po co ?
Po prostu po to, by cały świat trójwymiarowy POWRÓCIŁ do czterowymiarowej przestrzeni.
~