JustPaste.it

Nie trać nadziei

Gdy sami jesteśmy szczęśliwi, uszczęśliwiamy wszystkich naokoło, wszyscy lgną do szczęśliwego czło­wieka, każdy woli z takim przebywać, a nie z tym cierpiącym. Gdy je­steśmy zakochani uszczęśliwiamy naszego partnera, dzielimy się szczę­ściem i wspólnie je przeżywamy. 

Szczęśliwi ludzie nie krzywdzą innych, nie pojawia się w nich zazdrość, gniew, nienawiść, chciwość, czyli przy­czyny nieszczęścia. To cierpienie najczęściej jest przyczyną negatyw­nych myśli i działań.

 

q-small.jpg

• Odczucie jedności pomaga pozbyć się własnych doznań

• Cierpienie przypisane jest do „ego” każdej istoty, gdy to znika na chwilę pod wpływem współczucia, to znika też cierpienie.

* Dzięki umiejętności wczucia się w sytuację innej istoty człowiek najwi­doczniej przestaje zauważać własne cierpienie a ofiarowana pomoc zmniejsza cierpienie innych.

14-07-pajeczyna-small.jpg

 

 

O pajączku

  Był sobie pająk, który po wykluciu się zostawił swoją mamę, żeby zbudować swój własny dom. Zbudował piękną sieć w rogu czyjegoś mieszkania. Włożył w to tyle serca; tak jak my w nowym domu, z którego jesteśmy dumni i starannie go urządzamy, zapraszamy znajomych i robimy parapetówkę. Ten pająk nawet nie zrobił jeszcze parapetówki w swojej pięknej sieci w którą włożył tyle wysiłku. Siedział sobie pośrodku i czekał na lunch – bo posiłki pająków same do nich przychodzą – a wtedy jakiś idiota zobaczył tą sieć i ją zniszczył. Czy  też niszczycie pajęczyny w swoich domach? Po co to robicie? To jest dom tego pająka!

 Biedny pająk musiał salwować się ucieczką; ledwie mu się udało uciec przed miotłą. Potem zbudował w innym kącie kolejną sieć. Ta nie była już taka piękna, bo pająk był już trochę zmęczony. Ale zbudował ją, usiadł, żeby odpocząć i poczekać na lunch – i znowu to samo: ktoś zobaczył jego sieć i kompletnie ją rozwalił. Zbudowaliście kiedyś własny dom? Wyobraźcie to sobie: wprowadzacie się, a tu ktoś od razu rozwala go na kawałki. Jakbyście się czuli? Pewnie kiepsko.

Ale pająk się nie poddawał i budował kolejne domy. Ale kiedy siódmy czy ósmy dom z rzędu został zniszczony, biedny pająk się poddał. Pomyślał, że to nie ma sensu: po co pleść pajęczynę w rogu jakiegoś pokoju, skoro i tak od razu ktoś ją rozwala i prawie odbiera mu życie.

Pająk się zdołował. Poczuł, że nikt nie lubi pająków. „Ale przecież my nie robimy nikomu krzywdy! Nie zjadamy waszego jedzenia jak myszy i karaluchy; zamiast tego zabieramy to, czego i tak nie chcecie: muchy i komary. Pomagamy wam! A wy nas zabijacie. Nikt nie kocha pająków”.

Zrobiło mu się bardzo smutno. Był taki głodny i taki samotny, i nie miał nawet domu. Pająk wpadł w depresję. Niestety, nie ma telefonów zaufania dla pająków. Więc pająk nie wiedział co zrobić. A kiedy za dużo się myśli, tak jak pająki – one myślą więcej niż my - to można wpaść w jeszcze głębszą depresję. Pająk myślał i myślał, aż w końcu zaczął myśleć o samobójstwie. I kiedy szedł sobie ścieżką, robił wszystko, żeby dostać się pod podeszwy butów. Ale za każdym razem dostawał się pomiędzy obcas a przednią część podeszwy i nieważne, jak bardzo się starał, nie mógł zostać zdeptany. Potem postanowił wejść na jezdnię i zostać rozjechanym przez samochód. I znowu dostawał się pomiędzy, a nie pod koła. W depresji wszystko sprawia człowiekowi trudność, nawet popełnienie samobójstwa.

Pająk stwierdził, że nic mu nie wychodzi, nawet samobójstwo, więc się poddał. Szedł sobie ulicą, zataczając się jak pijak, płacząc i czując, że nie wie już kim jest. A potem poczuł, że ktoś mu się przygląda. Odwrócił się i zobaczył najtłustszego i najbardziej zadowolonego pająka na świecie. Bardzo grubego, z szerokim uśmiechem na twarzy. 

„Co się stało? Dlaczego jesteś smutny?” zapytał tłusty pająk. Pająk-samobójca opowiedział mu smutną historię swojego krótkiego życia. Siedem sieci zbudowanych i zniszczonych, nikt go nie kochał, był taki głodny, taki samotny i taki smutny. Kiedy szczęśliwy pająk to usłyszał, powiedział: „to okropne. Może zatrzymaj się u mnie? Mam mnóstwo jedzenia i bezpieczny dom.”

Smutny pająk na to: „zaraz, jak to? Jak możesz być taki tłusty i zadowolony? Czy nikt nigdy nie zniszczył twojego domu?” „Ależ skąd! Zbudowałem w życiu tylko jedną sieć i nadal w niej mieszkam. Dlatego jestem szczęśliwy. Łapię w nią mnóstwo owadów i jest w takim miejscu, że nikt mnie nie niepokoi. Chodź za mną, wystarczy miejsca dla dwóch.” Smutny pająk zapytał: „gdzie ... można zbudować sieć, której nikt nie zniszczy?”...

"W puszce na datki dla biednych...." Tam nikt nie zagląda

 

Według tekstów Krzysztofa Skrzypka "Złudzenie istnienia" i mowy mnicha Ajahna Brahma

2016-09-06-3883-small.jpg