Lato to czas masowych wyjazdów. Goście zatrzymują się w pensjonatach, hotelach lub w apartamentach na wynajem. Jeśli zainwestujemy w takie apartamenty, to ile możemy zarobić?
Tłumy spragnione wypoczynku i rozrywki odwiedzają turystyczne atrakcje oraz popularne wakacyjne kurorty. Podczas, gdy jedni w trakcie wakacji wypoczywają, dla innych jest to czas intensywnej pracy. Do tej drugiej grupy należą osoby, które zainwestowały w wakacyjny wynajem mieszkań. Jest to na tyle dochodowy biznes, że coraz więcej mieszkań jest kupowanych właśnie w celu udostępniania ich turystom. Jak i gdzie kupić lokal, aby mieć zagwarantowane wysokie i stałe dochody?
Specjalnie dla turystów
Na potrzeby rosnącego rynku wynajmu wakacyjnego odpowiadają deweloperzy, którzy oferują na sprzedaż mieszkania z takim właśnie przeznaczeniem. Zależnie od posiadanych środków można kupić lokal w systemie „condo” lub „apart”. Condo to w pełni urządzony pokój w obiekcie o standardzie 4-5 gwiazdek. Aparthotele oferują z kolei lokale typu studio czyli pokoje z aneksami kuchennymi albo apartamenty z jedną lub dwoma sypialniami oraz kuchnią. Różny bywa stopień wykończenia mieszkania. Niektóre są oddawane w stanie deweloperskim czyli do samodzielnego wykończenia. Ale można kupić również urządzone pod klucz, nawet z meblami. Condohotele lub aparthotele mogą mieć zaplecze gastronomiczne, SPA czy basen lub być typowymi apartamentowcami z recepcją, lecz bez restauracji i części rekreacyjnej.
Gdzie najlepiej wynajmować?
Największe zyski z wynajmu wakacyjnej nieruchomości można uzyskać w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie - przede wszystkim nad coraz bardziej popularnym, nie tylko wśród Polaków, Bałtykiem. Najwięcej turystów odwiedza na zachodnim wybrzeżu Świnoujście i Międzyzdroje, Kołobrzeg i jego okolice na wybrzeżu środkowym oraz Hel i Trójmiasto we wschodniej części Bałtyku. Szybko zwracają się również inwestycje w apartamenty wakacyjne w górach. Najbardziej atrakcyjne górskie miejscowości to Zakopane, Bukowina, Poronin, Krynica, Ustroń i Wisła, Karpacz, Szklarska Poręba, Świeradów. Warto również rozważyć zakup apartamentów inwestycyjnych w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu czy Poznaniu. Te miasta również masowo odwiedzają turyści – nie tylko z Polski.
Samodzielnie lub przez pośrednika
Niektórych od inwestowania nad Bałtykiem lub w górach może zniechęcać to, że mieszkają daleko od tych najpopularniejszych wakacyjnych destynacji. Z tego powodu trudno im będzie zarządzać mieszkaniem pod wynajem turystyczny. To jednak nie problem, bo powstaje coraz więcej firm, które specjalizują się w zarządzaniu wakacyjnymi mieszkaniami w imieniu właścicieli. Przejmują one na siebie nie tylko dbanie o porządek w lokalu, ale również poszukują turystów chętnych na jego wynajęcie i dopełniają wszelkich formalności.
Dzięki temu na zakup mogą się zdecydować nawet osoby, które na co dzień mieszkają w sporej odległości od miejsc atrakcyjnych turystycznie. Oczywiście, jeśli czujemy się na siłach możemy sami zarządzać swoją wakacyjną nieruchomością.
Jeśli mamy wolne środki albo odpowiednio wysoką zdolność kredytową, na pewno warto rozważyć zainwestowanie w nieruchomość na wakacyjny wynajem w popularnej miejscowości turystycznej.
Sprawdź oferty nieruchomości pod inwestycje na portalu RynekPierwotny.pl