Wstęp:
On - Człowiek zmęczony,
Ona – Nemezis, kobieta bez winy i wstydu
- Nie odpowiesz mi ?
- Nie !
- Dlaczego?
- Bo nie zadałeś pytania - jesteś nagim pytajnikiem, profanem, brakiem odpowiedzi,
kto ci dał prawo przyciągać z taką siłą? Domagać się głosu...
- Jestem jarmarcznym magiem, prorokiem, zranionym ptakiem, żyję wśród odpowiedzi przeciwstawnych...
- Zawrzemy układ.Ja zapytam Cię o NIC a ty NIC – odpowiesz.
Połączymy się ramionami na miarę twojego czasu. Wtedy zrozumiesz jak bardzo byłeś nieprzydatny
Nie oszukasz mnie ?
Nie wiem – strzeż się, mam na imię Nemezis, ale posłuchaj:
obrazek z zasobów netu
Jeśli napawasz się domniemanym skutkiem – przegrasz
Jeśli ślepo stawiasz na odpowiedź - nie usłyszysz
Jeśli chcesz wygrać udział w dyskusji - pogódź się z ripostą.
> > > >
Logice, która nas nie zna jesteśmy zupełnie obojętni
to układanka ze znaczeń zasłyszanych
ucho staje się wielkim nocnym nietoperzem
omija czego nie rozumie
a nam zostawia tylko sny pokraczne...
> > > >
Wy ludzie klony którzy wciąż szczycą się negacją
stajecie się tylko cząstkami niebezpiecznej konstrukcji
Ona nie pyta o przydatność - koroduje i zanika
chcąc wierzyć nawet w imię oszustwa
że była godłem ważności - będąc zaledwie jego kalką
< < < <
Kiedy przypadek wplątuje się w nieplanowane
wolicie nie rozmawiać o przyczynie
stając się lichym produktem na sprzedaż
Utkani ostatecznie z żalów i niepewności
tak łatwo gotowi jesteście
podpierać się symbolami i pieśnią...
trwając od burzy do burzy
aż połączą was cmentarze pogodne
bo tylko One godzą nawzajem
i One jedyne nie stawiają warunków
pozwalając na zadośćuczynienie za drobną monetę
> > > >
Może dlatego zanim was otulą
oceną jedyną nieodwołalną
będą- zemsta i wstyd i nagroda i sprawiedliwość
Ale uważaj- i one fałszywe być mogą
w panteonie geniuszu śmierci z utraconą tożsamością
stajecie się pauzą na zawsze NIC bez znaczenia
I tylko Ja zostaję ... żyję ... wierna do bólu
@JanuszD.