JustPaste.it

Przemyślana kompozycja z odrobiną szaleństwa – wystawa Agaty Czeremuszkin-Chrut

c1a1c7322fa2165c24ad907f84a2bc6b.jpg

Czy faktycznie abstrakcja nie istnieje? Najnowsza odsłona prac Agaty Czeremuszkin-Chrut „Nic nie jest abstrakcją” prowokuje i udowadnia, że sztuka, nawet ta abstrakcyjna, zawsze ma korzenie w rzeczywistości. Artystka, której prace były wystawiane w wielu krajach europejskich, tym razem zaprezentuje swoje dzieła w Galerii Xanadu w Warszawie. Wernisaż odbędzie się 11 września w godz. 18:00 – 21:00, a wystawę będzie można oglądać w galerii na ul. Hożej 51 od 12 do 29 września.

Kompozycje abstrakcyjne jedynie pozornie są emanacją swobody twórczej. Wynikają z przemyślanej kompozycji, pewnej konstrukcji i świadomej improwizacji, a nawet odrobiny szaleństwa. Abstrakcja zawsze ma swój temat, jednak każdy może go odebrać inaczej. Tym tematem w malarstwie Agaty Czeremuszkin-Chrut jest przede wszystkim człowiek. I chociaż to on jest w jej pracach najważniejszy, nie oznacza to, że malarka wprost przedstawia ludzkie ciało. Najnowsze dzieła autorki ukazują przemijanie, degradację i destrukcję człowieka odnosząc się do antycznych rzeźb.

Impulsem do powstania większości prezentowanych na wystawie prac było bowiem spotkanie z ponadczasową twórczością artystów klasycznej Grecji. Inspiracja cyklu „Odłamki” pochodzi z podróży do Aten i kontemplacji tamtejszych zbiorów sztuki, przede wszystkim rzeźby. Ludzkie ciało zaklęte w dziele sztuki ma być wieczne, przeciwstawiać się sile śmierci i rozpadu. Czasu nie można jednak pokonać – jest nieubłagalny zarówno dla ludzi, jak i dla rzeźb, które miały być przecież formą nieśmiertelności. W swoich pracach Agata Czeremuszkin-Chrut nie walczy z przemijaniem, a wręcz przeciwnie – pokazuje piękno powolnego unicestwienia.

W pracach malarki odnajdziemy elementy monumentalizmu i patosu, który towarzyszy nam w odkrywaniu urody antycznej sztuki. Jeśli nawet w pierwszym momencie wydaje się, że inspiracja na jaką powołuje się autorka jest zaskakująca, to po chwili bardzo dokładnie rozumiemy przekaz i czujemy emanację siły płynącą ze stworzonych obrazów.

f45375661917c3c069e21a94b5cfdc94.jpg

Kiedy oglądając obrazy Agaty zwiedzający galerię pytają mnie, co artystka miała na myśli, to przede wszystkim sugeruję, żeby odblokowali wyobraźnię i poszukali własnych skojarzeń i konotacji. Sztuka wartościowa to taka, która nawiązuje niekończący się dialog z widzem, potrafi wytrwać w tym dialogu, w wieloletniej często rozmowie. – mówi Agnieszka Gniotek, właścicielka Galerii Xanadu oraz kuratorka wystawy. Dodaje: Nie mam wątpliwości, że choć twórczość Agaty nie jest może przesadnie rozgadana, to zawsze możemy wejść z nią w mądrą dyskusję. Na jakie tematy? Na wszelkie, które odpowiadają widzowi.

Malarstwo Agaty Czeremuszkin-Chrut to w równym stopniu kolor, jak i forma. Dostrzeżemy to także w innym cyklu artystki – „Barok”, który również osadzony jest w kanonie historii sztuki. Autorka, w obrębie konkretnego dzieła, porusza się w ograniczonych gamach barwnych, zazwyczaj na zasadzie kontrastu formy i tła. Wobec rozwiązań kolorystycznych malarki nie można przejść obojętnie, o czym najlepiej przekonać się osobiście odwiedzając wystawę.

Agata Czeremuszkin-Chrut (ur. 1983 r.) - absolwentka malarstwa na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych (2008) oraz studiów podyplomowych na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych (2012) i Doktoranckich Studiów Środowiskowych na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi (2019). W 2007 r. odbywała stypendium w Edinburgh College of Art. Stypendystka Prezydenta Miasta Wrocław oraz Urzędu Miasta Wrocław (2007). Autorka wielu wystaw indywidualnych, m.in.: Obiekty, Galeria Wejście przez Sklep z Platerami, Warszawa (2018); Galeria Tymczasowa, Warszawa (2018); The body is in the eye (z Mariną Roca Die), Berlin Blue Art Gallery, Berlin, Niemcy (2017); Chicago, USA (2014); Paintings: Body, Object, Texture, E|C Gallery, Chicago, USA (2009); Pisz litery!, Galeria Długa BOK, Bolesławiec (2009); Works on paper, E|C Gallery, USA (2009). Brała udział w licznych wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, Niemczech, Austrii, Holandii, Belgii, Wielkiej Brytanii i USA. 

Wystawę „Nic nie jest abstrakcją” będzie można oglądać od 12 do 29 września od poniedziałku do piątku w godz. od 12:00 – 19:00, a w soboty w godz. 11:00 – 16:00.

Wernisaż: 11 września, godz. 18:00 – 21:00.

Xanadu Galeria i Dom Aukcyjny, ul Hoża 51 w Warszawie.

76363f7682434acd1b1fdad546695163.jpg

 Galeria i Dom Aukcyjny Xanadu to przestrzeń nie tylko dla znawców i miłośników sztuki, lecz także dla tych, którzy chcieliby oswoić i zrozumieć twórczość współczesnych artystów. Xanadu jest miejscem wymiany myśli, dialogu ze sztuką, gdzie w sposób zaskakujący można odkryć obszary własnej wrażliwości. Aktywność galerii koncentruje się głównie wokół aukcji i wystaw czasowych. Xanadu oferuje także możliwość wypożyczenia dzieł sztuki do przestrzeni biznesowych oraz na potrzeby osób prywatnych. Inicjatorką powstania galerii i właścicielką Xanadu jest Agnieszka Gniotek, historyk i krytyk sztuki. Xanadu mieści się przy ulicy Hożej 51 w Warszawie.

 

http://www.galeriaxanadu.pl

https://www.facebook.com/galeriaxanadu/

https://www.instagram.com/xanadu_gallery/