Kryzys polega na zawężeniu pola działania.
.
Złą opinią cieszy się kryzys gospodarczy, któremu tak wiele wszyscy zawdzięczamy.
Są tacy, którzy kryzysowi gospodarczemu zawdzięczają swoje kłopoty i oni są najbardziej krzykliwi. Zdominowali dyskurs publiczny i wyrobili kryzysowi jak najgorszą opinię.
Kryzys dotyka nie wszystkie branże równocześnie i nie wszystkie w równym stopniu.
Zauważyłem, że niektórym wyraźnie pomógł wyzdrowieć, wzmocnić się i nabrać siły witalnej. Innym branżom – wręcz przeciwnie. Zaszkodził i nie mogą podnieść się z upadku.
Dlaczego tak jest i na czym polega różnica?.
Kryzys polega na zawężeniu pola działania. - Powody mogą być bardzo różne.
Skutkiem jest zmniejszenie ilości pieniędzy do podziału, zmniejszenie ilości pracy i miejsc pracy, konieczność przeprowadzenia zmian dostosowujących do nowej sytuacji. Łatwo i przyjemnie jest rozwijać firmę podczas koniunktury. O wiele trudniej jest ją „zwijać”, czyli ograniczać jej działanie podczas kryzysu.
Myślę, że bardzo wiele zależy od ludzi działających w danej branży.
Gdy nadchodzi kryzys możliwe są dwie opcje:
1) Wzmożona walka wszystkich ze wszystkimi o ochłapy, które pozostają do podziału. (wersja Misesa)
2) Zjednoczenie się ludzi z branży w obronie swoich miejsc pracy, swojej własności, swojej przyszłości. Niewidzialna ręka rynku dostaje ostro po łapach i system konkurencji zostaje uregulowany (wersja Keynesa).
Tam gdzie zintensyfikowano walkę wszystkich ze wszystkimi, branża upada lub ulega szybkiej monopolizacji.
Przykładem może być to, co dzieje się z dziennikarzami, których pole działania wyraźnie się zawęziło.
Gazet papierowych prawie nikt nie kupuje.
Jakie skutki?
Zastosowano najgorszy ze wszystkich możliwych sposobów. Rozbudowano Wydział Dziennikarstwa na Uniwersytecie dający zatrudnienie niepotrzebnym dziennikarzom i produkujący sfrustrowanych bezrobotnych z ambicjami.
Nie trzeba wiele, żeby branża lub grupa twórców nieźle przetrwała kryzys. W większości przypadków wystarczy powstrzymać się od hejterstwa przejawiającego się np. oskarżeniami o agenturalną przeszłość, brak kwalifikacji, nie rozpowszechniać insynuacji i plotek, itp.
Podsumowując:
Kryzys to Odnowiciel i Uzdrowiciel.
Tam gdzie firmy i ludzie przetrwali kryzys obowiązuje zasada: - >>> Co go nie zabije, to go wzmocni. <<<
Przeczytaj: >>> Światowy kryzys. Co robić?
Adam Jezierski