JustPaste.it

Za pieniądze Moskwy: Rosyjskie sieci wojny informacyjnej w Polsce

Artykuł jest 'przedrukiem" z portalu Niezależna.pl

Artykuł jest 'przedrukiem" z portalu Niezależna.pl

 

9 maja 2018 roku, ambasada Federacji Rosyjskiej. Trwa przyjęcie z okazji zakończenia II wojny światowej. Wśród gości są m.in. Leszek Miller, były premier i szef SLD, Monika Jaruzelska, córka komunistycznego przywódcy junty wojskowej, podróżnik Romuald Koperski, pracownik Zarządu II Sztabu Generalnego. A także Piotr Radtke, biorący udział w wojnie dezinformacyjnej przeciwko Polsce razem z Jekateriną C., która kilka dni temu została zatrzymana przez ABW.

Rosjanka Jekaterina C. funkcjonowała w Polsce jako Katarzyna Cywilska.

– Z jej nazwiskiem zetknąłem się kilka lat temu, gdy zauważyłem jej opinie na temat stosunków polsko-rosyjskich. Były one zdecydowanie prokremlowskie i antypolskie. W korespondencji z Aleksandrem Usowskim pisała m.in. o rosyjskim obwodzie, który powinien powstać na terenie Polski– mówi "Gazecie Polskiej" Marcin Rey, od lat zajmujący się tropieniem wojny informacyjnej Kremla.

Białorusin Aleksander Usowski, o którym mówi Marcin Rey, jest pośrednikiem pomiędzy przyjacielem Putina, rosyjskim oligarchą Konstantinem Małofiejewem, a członkami agentury wpływu umiejscowionymi m.in. w Polsce.

Katarzyna Cywilska została zatrzymana przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a cztery inne osoby objęto 5-letnim zakazem wjazdu na terytorium Polski w związku z prowadzonymi przez nie działaniami w wojnie hybrydowej. Według oficjalnego komunikatu „wszystkie pięć osób podejmowało usilne próby konsolidacji środowisk prorosyjskich w RP wokół dwóch aktualnie priorytetowych dla strony rosyjskiej celów działań hybrydowych realizowanych przeciwko Polsce, tj. podsycania animozji polsko-ukraińskich w sferze społecznej i politycznej oraz kwestionowania i podważania polskiej polityki historycznej i zastępowania jej narracją rosyjską”.

Katarzyna Cywilska mieszkała od 2013 r. w Krakowie, gdzie przyjechała na studia. Jak ujawnił Marcin Rey, selekcjonowała ona do współpracy z Usowskim ludzi o prorosyjskich poglądach, m.in. Jerzego Tyca i Janusza Muchę. W kwietniu 2015 r. obydwaj brali udział w proteście pod Konsulatem Generalnym Ukrainy przeciw angażowaniu się polskiego rządu w konflikt na Ukrainie.

Cywilska funkcjonowała w środowisku Obserwatora Politycznego – portalu prowadzonego w języku polskim oraz rosyjskim, którego redaktorem naczelnym jest Tomasz Klasa. Portal powstał w 2011 r. z inicjatywy Fundacji Pisanie Książek. Zrobiło się o nim głośno trzy lata później, po rosyjskiej agresji na Ukrainę. To właśnie w 2014 r. Obserwator Polityczny nawiązał partnerstwo z Fundacją Russkij Mir i zaczął publikować materiały o jednoznacznej antyukraińskiej, a jednocześnie prorosyjskiej narracji.

Jednocześnie ten marginalny portal był przedstawiany przez rosyjskie media jako popularny, opiniotwórczy przekaz, popierany przez wielu Polaków.

Prorosyjska propaganda była przenoszona na media społecznościowe i grupy dyskusyjne, którą także miał Obserwator Polityczny. Licząca 20 członków grupa powstała 20 lutego 2018 r. Jej członkami są m.in. Piotr Bolo Radtke (Braterstwo Polsko Rosyjskie) i właśnie Katarzyna Cywilska.

 

Autor: Niezależna.pl

Licencja: Creative Commons