Druhowi Marcinowi Sz.. Marcinie, w swoim arcie Muse napisałeś
„...odkrywasz, że istnieje coś, co podtrzymuje ciebie.
Dopiero wtedy rozumiesz, że to właśnie, ta rzecz, jest tym wszystkim czego szukałeś”
Inspirujące i aktualne. Swoista introspekcja.
Gdyby oznaczać myśli które bolą a sięgamy po pióro wyobraźni –rzeki
powiedziałbym tak - szukajmy odpowiedzi
warto tworzyć znaki
żeby zostać i przetrwać
pośród innych znaków
Nic nie jest przypadkowe
Zapis może budować naszą rangę znaczeń
przez co jesteśmy szansą którą uznajemy
bo jednoznacznie myślom jest już przynależny
- - -
Dlatego piszmy sercem
nigdy obojętnie
obnażając niepokój
w gęstwinie słów błahych
zamieniając niewiarę na istotę wiary
To co najlepsze w myślach - pożyteczne w piórze
zostanie zapytaniem to jest jego wartość
Myśli puste są kalką słowa tylko kreską
gdy naprzeciw się mnożą wątpliwości luster
jak weksle do wykupu
ustawione w szereg
pytania nie odchodzą
mogą tylko boleć
- - -
Lecz pisząc bądźmy czujni
Będą czyhać okazje do podstępnych knowań
byśmy czuli bezradność
wplątując się w pustkę
Niemi - będziemy czekać laurowego wieńca
pomijając że mamy misję do spełnienia
najważniejszą ze wszystkich:
ODNALEŹĆ ODPOWIEDŹ
@JanuszD.