Ludzie w wieku 18-25 są dorośli, świadomi i decyzyjni. Niektórzy z nich ochotniczo mogliby wykonywać pomocnicze prace w szpitalach, odciążając pracowników stałych.
.
Proste rozwiązania często są najlepsze.
Młodzież w wieku 18-25 lat tylko w wyjątkowych przypadkach jest zagrożona chorobą wywoływaną przez koronawirusa (COVID-19).
Szkoły i Uczelnie mają problem ze zorganizowaniem pracy dla uczniów i studentów.
Wielu uczniów klas licealnych i studentów nie ma dobrych pomysłów na spędzenie czasu wolnego.
Średnia wieku pielęgniarek jest prawie 50 lat. Salowych brakuje. Lekarzy jest za mało.
Ludzie w wieku 18-25 są dorośli, świadomi i decyzyjni. Niektórzy z nich ochotniczo mogliby wykonywać pomocnicze prace w szpitalach, odciążając pracowników stałych.
Werbunek i przeszkolenie ochotników musi potrwać, ale po dwóch trzech tygodniach każdy szpital mógłby mieć ekipę wolontariuszy wspomagających personel.
Pomocą w szpitalach mogliby także zająć się harcerze, którzy przechodzą szkolenie w zakresie ratownictwa medycznego.
Adam Jezierski
PS. Hejterzy z eioba.pl proszeni są o przesunięcie tego artykułu do "popularnych".