JustPaste.it

Światowa Kuracja

Czy z obecnej sytuacji jaką mamy z wirusem może wyniknąć coś dobrego ? Moim zdanie - jak najbardziej tak.

Czy z obecnej sytuacji jaką mamy z wirusem może wyniknąć coś dobrego ? Moim zdanie - jak najbardziej tak.

 

 

Im więcej myślę o całej sprawie związanej z wirusem tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że mamy do czynienia ze zmianami na które czekaliśmy. Wiem, że na tą chwilę świat skupia się na poniesionych stratach i rozumiem to – wielu ludzi zostało poszkodowanych, wielu cierpi, wielu przeżywa trudne chwile.

 

To widzimy dziś – podkreślają to media - ale spójrzmy dalej. Jakie zmiany wniesie ta sytuacja? Jaki to będzie katalizator dla nowych rozwiązań ? W tej sytuacji jest olbrzymi potencjał i to my będziemy mieli okazję go wykorzystać – stworzyć nowe.

 

Dla osób, które widzą tą sytuację tylko w czarnych barwach przywołam kilka słow opisujących „Mefistofelesa” - czyli tego, który „miesza” na świecie ( MI-ES(z)A – wprowadza nowe rozwiązania ):

 

„...niezbędny w organizacji świata aby płodny i twórczy niepokój jaki wnosi nie dał ludzkości pogrążyć się we śnie złudnego optymizmu...”

 

Sytuacje stresowe są motorem ewolucji. Są czynnikiem warunkującym pozytywne zmiany.

 

Uważam, że nam wszystkim ta kuracja przyniesie z czasem wiele dobrego.

 

Mi osobiście chleb zaczął bardziej smakować odkąd czekam na niego dłużej stojąc w kolejce ( choć jestem za zlikwidowaniem kolejek ale dostrzegam także pozytywny aspekt sytuacji ).

 

Śpiew ptaków jeszcze bardziej do mnie przemawia. Jeszcze mocniej doceniam uśmiech przypadkowej osoby albo niezobowiązującą wymiane zdań „na żywo” (nie poprzez „komunikator”) w trakcie spaceru z psem – nie mówiąc już o tym jak bardzo dusza rwie mi się do natury, która koi zbolałe serca.

 

Rząd dał zakaz „kontaktu z naturą” i wielu ludziom się od razu „przypomniało” jak bardzo im się chce iść do lasu ;) Taka nasza przekorna natura. Jakiekolwiek zmiany planuje nam „elita” rządząca ja i tak wiem, że my pójdziemy we właściwą stronę. Po prostu wiem to. Taki czas nastał.

 

Cokolwiek by nie trąbiły te media, czegokolwiek by tam nie wymyślali ci „cudacy” w garniturkach – pamiętajccie – te zmiany są dla nas i choć tego nie widać „z bliska” - na pierwszy rzut oka – to jest to na co wszyscy czekaliśmy. Problem dziś – to okazja do wzrostu jutro. I to będzie nasz wzrost – nas, zwykłych ludzi. Po to „to jest”. Damy radę i wszystkim ta kuracja wyjdzie na dobre.

 

KURACJA – proces „poprawy samopoczucia”, kieruje się ku „RA” - czyli ku górze –

podwyższam tzw. „wibracje”

 

KU - kierunek

 

UR – miejsce, naczynie, zjawisko gdzie następuje przemiana

 

RA – pierwotna wibracja, siła życiowa, energia

 

(c)JA - „nakładka” na JA – tzn. zmiana zachodzi w osobie, która kuracje przechodzi

 

Kuracja o której mówię przebiega wewnątrz każdego z nas. Przypominamy sobie co naprawdę jest ważne. Mamy czas i możliwości ją przeprowadzić. Zachęcam do podróży w głąb siebie – jak najwięcej wewnątrz – a jak najmniej w ekrany. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego i owocnego dnia!

 

Tekst pierwotnie opublikowałem na swoim profilu PROMETEJ WYZWOLONY na Facebooku – ale ze względu na to, że tam „obserwuje” mnie mało osób postanowiłem o umieszczeniu tego przesłania także na Youtube na kanale o tej samej nazwie.

 

 

 

 

 

 

Link do mojego kanału:

https://www.youtube.com/channel/UCzESQP6-Mjo5DyOiP5Xv-xg?view_as=subscriber