O głupich, tanich, i przecenionych drani
Bezużytecznych, dla jakiejkolwiek pani
Z produkcją co tylko pasuje do bani.
Młotkiem, sierpem i smrodkiem zwani.
.
Z tym co normalne nie są porównywani,
bo od tego są dobrze przenicowani.
Tworzą team w którym jeden drugiego mani
za nawias przyzwoitych poodstawiani
.
Myślą, że są cwani, lecz to łeb barani,
wydumani, przez naturę wydymani.
A wiedzy, zdolności talentu pozbawiani.
Substancji mózgowej ani, ani, ani !
.
Przez własne demony i żal poganiani
Przez innych myślących jednak pogardzani.
Dla zabawy w butelki ponabijani.
O swojej wielkości święcie przekonani.
.
Wydumani, rozklekotani, pokiereszowani.
Z grosza wysupłani, niedopasowani.
Życiem przejechani, manipulowani,
Nędznie wykonani, taki los..... tych drani.