JustPaste.it

Czym jest socjalizm - spojrzenie specyficzne

Krytyka opisowa, negująca i korekcyjna.

Krytyka opisowa, negująca i korekcyjna.

 

Socjalizm przypomina system komputerowy marki Windows. Popularny, zmienny, wadliwy, drogi w powszechnie przyjętej walucie. Prosty, wymagający konserwacji. Z wygaszaczem ekranu i uśpieniem w opcjach obszaru roboczego. Rejestr w którym zmiana może zawalić całość. Mnóstwo nowoczesnych efektów graficznych, wiele procesów jednocześnie. Wysokie opóźnienie dźwięków MIDI (Musical Instruments Digital Interface) w Vista-typowcach. Jakiś audiodg.exe które opóźnia grę, nie jestem chamem aby nie zauważać. Programy antywirusowe jak plandemia covid tyle że bardziej prawdziwe. Do programowania stacji roboczej używa się języka mniej efektywnego w działaniu, "wysokiego poziomu" (.NET, ASP(.NET), PHP, Java). Niski poziom jest wydajny ale powszechniej niezrozumiały. Mediator "najwyższy" to HTML. Kupa syfu (przy braku prze(de)stylowania np. wtykiem Stylish na Palemoon browser dość zgodną z Firefoxem). HTML jest powolny (bo z zasady składa się ze skryptu "Javy"), efektowny. Nierzadko powstają nowe wersje z nowymi bania-lukami i gadżetami. Do normalnego programowania HTML są potrzebne drogie i żerne pakiety (albo stary, okazyjny darmowy M$ Sharepoint Designer ale na jakość kodu nie ma co liczyć chyba - także jeżeli feno-"byłymi" hybrydami (na) Linuksa i Windows miałoby się wspierać ludobójcę szczepiennego). I żaden Brave i Chrome nie zastąpi dobrze rozumianej prostoty i kultury (w tym łeb-mastera). Oczyszczanie ogromnej ilości stron internetowych wymaga pracy własnej, np. szukanie i pisanie wtyczek Greasemonkey czy Tampermonkey. Zmałpienie systemu (ang. 'monkey' to małpa). Zupełnie jak u ludzi, których artykuł porównuje do gatesowskich komputerów. Kiedyś driver próbowałem antywirowy na MS Win XP, manualnie sterowany z tej klawiatury gniazda PS/2 bo przerwania systemowe IRQ USB trudno by było. Kernel-mode ring 0, oparty na framebufferze, usagem i zamiarem podobnie troszkę jak dobry debugger NuMega/Compuware SoftIce-WinIce/NTIce. Stosunki społeczne zmusiły do trwalszego porzucenia tych planów. A potem (dość znacznie później w kategoriach czasu "lemingów") schludny Linuks doszedł, nie będę się marnować nawet za darmo. Plany wiążę z Linuksem, od "zarobku" to jest Pan Bóg. Z tym że Linux to przede wszystkim połowowe problemy z hibernacją (choć dobrze jednak by działał cały czas... tak jak normalny człowiek powinien osiągać "zegar" cyklów). Linuks to system trudny i "nudny". Idealny by odwracać światopogląd na drugą stronę, ...inside<-...outside, ...more, ...go, go go go..., parafrazując średniowiekowy już utwór techno/iczny.

Postmodernizm?

W dobie techniki... straszak na pisemkach / blogach popularniejszych.