„Nie mam poczucia humoru. To znaczy mam w tym sensie, że potrafię odróżnić to, co jest śmieszne od tego, co śmieszne nie jest”.
Alosza Awdiejew – Polak z wyboru, czyli szczęśliwy Rosjanin nad Wisłą. Wspomnienia. Wydawn. WAM 2019
O autorze: Alosza Awdiejew urodził się 18 lipca w Woroszyłowsku Stawropol). Z wykształcenia muzyk i filolog.
O książce:
Opublikowanych wspomnień znanych ludzi jest wiele. Sięgnęłam po tę książkę, bo autor wydal mi się bardzo interesującą postacią. To Rosjanin a od wielu lat mieszka w Polsce. Utytułowany pracownik naukowy z wieloma opublikowanymi pracami ale też czynny, występujący publicznie artysta.
Po przeczytaniu tych wspomnień wyobraziłam sobie, że autor po śmierci trafił do piekła gdzie Belzebub w postaci NKWDzisty powiedział:
Macie tu Awdiejew kartkę i długopis, opiszcie szczegółowo swoje życie. Bardzo dokładnie. Ale bez podważania dawnych sojuszów, obrażania swojej ojczyzny i bez sentymentów. Napiszcie kim byli wasi dziadkowie i rodzice oraz podajcie ich poglądy polityczne. Gdzie spędziliście swoje dzieciństwo i dlaczego w Mołdawii. Jakie szkoły i studia skończyliście. Z kim wasza matka miała drugiego syna i dlaczego wyszła drugi raz za mąż. Jaki był wasz ojczym, gdzie pracował i dlaczego umarł.
Kim był wasz brat i co zrobił ze swoim życiem. W jaki sposób wykręciliście się od pójścia do wojska. Dlaczego wyemigrowaliście i czemu akurat do Polski. I nie wmawiajcie nam, że z powodu żony. Gdzie i kogo w swoim życiu spotkaliście, z kim piliście wódkę. Nie piszcie dlaczego – my wiemy.
Gdzie pracowaliście w Rosji i w Polsce, i dlaczego właśnie tam. I kto wam dał stypendium. Za jakie zasługi. Kim były wasze żony i dlaczego aż trzy razy żeniliście się. Ile macie dzieci i co teraz robią.
Opiszcie swoje badania naukowe i podajcie jakie prace dzięki nim powstały oraz z kim na uczelni współpracowaliście – konkretnie po nazwisku Awdiejew! Nieważne, że nikt nie zrozumie opisów waszych badań. My mamy wielu specjalistów, już oni sobie z tym poradzą.
Wyliczcie dokładnie gdzie byliście za granicą, co tam robiliście i dlaczego. No i skąd wzięliście pieniądze na wybudowanie domu, komu daliście łapówki i w jakiej wysokości. Ile Wam płacą za występy i dlaczego tak dużo. Czy wiecie, że robotnika w Rosji nie stać na swój dom, auto i wyjazdy za granicę?!
Co wam się tak bardzo podobało w tej „Piwnicy pod Baranami”. Jakie barany tam były. Kto je hodował i czy to było legalne. Kto je karmił i strzygł.
Autor bardzo się starał dobrze wykonać swoją pracę. Ale są w książce fragmenty, przeważnie wyróżnione czerwoną czcionką w których Awdiejew wymyka się poleceniom diabla. Oto niektóre z nich:
„Literatura w Rosji była sumieniem ludzi myślących i gdyby oceniać Rosjan jedynie po tym, co napisali, można by dojść do wniosku, że jest to kraj chodzących aniołów i geniuszy”
„Rolą błazna jest wyzwalanie od zapętlonego myślenia. Czyli łamania stereotypów”.
„Indywidualizm w Rosji jest tępiony, bo wywołuje dysonans poznawczy, który uderza w wyobrażenie o tym, jakie ma być państwo. Dobra jest władza, która trzyma ludzi za mordę”.
„Prawdziwy humor jest zawsze podszyty smutkiem”.
„Dążę do radości a smutek sam przychodzi”.
Na koniec pozytywnie o nas Polakach, książkę wydano w 2019 roku, więc pisana o wiele wcześniej:
„Zadziwiające, że Polacy w trudnych chwilach nie tracą poczucia humoru i starają się wzajemnie pocieszyć. Jest to wspaniała cecha narodowa, która wróży dobrą przyszłość temu narodowi, bo humor to najmocniejsza broń przeciw głupocie, najcięższej chorobie w polityce”.