JustPaste.it

Wielka Dzierżawa

Rodowo - Plemienny system społeczny.

Rodowo - Plemienny system społeczny.

 

Rspacer.gif ospacer.gif dspacer.gif ospacer.gif wspacer.gif o

 

Pspacer.gif lspacer.gif espacer.gif mspacer.gif ispacer.gif espacer.gif nspacer.gif nspacer.gif y

 

System  Społeczny

 

 Tekst długi - wiem, ale przesłanie ma jasne i sensowne - wart jest waszej uwagi.

- Kiedy jedno plemię jednoczyło się z innym w relacjach rodzinnych, to nazywało się to już rodem a wszyscy oni byli krewnymi.

- To jest włnie ustrój rodowo - plemienny, kiedy społeczność formuje się w ten sposób - samo zarządza się, to ludzie z poza rodu nie mają możliwości przeniknąć do tej społeczności.

- Ponieważ w jaki sposób jacyś "innorodcy", mogliby tutaj się "wkręcić"? - To po prostu jest niemożliwe w żaden sposób.

- Kiedy sama zarządza się rodzina, plemię, d, rody już jednoczą się w naród - naród jednoczy się w "MIR" (świat ale iwnież pokój).

- Oto taka była konstrukcja systemu społecznego - ona jest realna - dla przykładu Czeczenia, tam po dziś dzień tak żyją, czyż nie? Tam jest ustrój rodowo - plemienny.

- Dlatego oni są mocni i krzepcy, są aktywni i nie dopuszczają do siebie nikogo z poza rodu - (Dodam tylko od siebie, że „ten rząd światowy” który dziś kontroluje świat (wszystkie kraje są zadłone min. Niemcy, Japonia, USA, Chiny u kogo są zadłone? U wielkich korporacji, które to kontroluje garstka ludzi oni zwykłymi złodziejami i oszustami) ten „rząd światowy” ze wszystkich sił stara się zniszczyć Czeczeńw - oczernić ich w oczach światowej opinii publicznej, tylko za to, że żyją w systemie rodowo-plemiennym).

- Tak więc oni tak żyją i okazuje się można, a nam nie wiedzieć dlaczego nie wolno?

- Czyli jeśli my staramy się sami tak ż to nazywa się nas już ekstremistami, jakimiś tam nacjonalistami i szowinistami. Inne narody mogą tak ż oprócz narodu Ruskiego.

- Tak więc to jest nasz obowiązek - odrodzić ustrój rodowo - plemienny, tylko wtedy mamy jakąkolwiek szansę przeż, w przeciwnym razie wymrzemy jak mamuty.

- To jest włnie pierwotny ustrój społeczny - źowy sposób bytowania.

- Wszystkie normalne narody powinny tak włnie ż, i my też tak powinniśmy ż. Jeśli nie będziemy tak ż to czeka nas los amerykańskich Indian, zrozumiałe są te podstawy, czym jest ustrój rodowo - plemienny?

- A jak odbywało się samo-zarządzanie?

- W demokracji na przykład decydującym kryterium jest procentowa przewaga głosów - prawda?

- Zebrało się gdzieś 100 ludzi - 51 ludzi przegłosowało „za, a 49 „przeciw”, a więc 51 ma rację tak?, a 49 nie ma racji -  czyż nie?, czy to jest normalne? - Przecież nawet istnieje zasada - ona była wykuta na ścianie greckiej świątyni, aby znana była powszechnie. Jena z tych zasad powiada:

Gorsza jest zawsze większość”

- Weźcie dowolna grupę - najlepszych i najwspanialszych ludzi i zawsze wśd nich znajdzie się kogoś najmądrzejszego, najbardziej utalentowanego, najbardziej wykształconego , najbardziej wygadanego - czyż nie? - Tak jest naprawdę - "Gorsza jest zawsze większość " - jak więc tu za kryterium prawdy można brać zdanie większości?

- Komu to jest na rę? Tylko gorszym , bo gorsi przychodzą do władzy, dlatego więc - co zalecali nasi Przodkowie?

- Zebrało się 10-ciusiadów , którzy żyją ze sobą ugo i bardzo dobrze się znają i powiadają:

- „Kto z nas 10-ciu,dzie najlepiej z nas wszystkich dbał o interes tych 10 rodzin?

- Kto będzie przedstawicielem? Kto jest najmądrzejszy i najbardziej utalentowany, najbardziej gospodarny?

- Czy może 10-ciu mężczyzn zebrać się i wybrać najlepszego? Jak myślicie?

- No wybiorą lepszego, tego , który będzie odpowiedzialny za wszystkie 10 rodzin.

- Potem zbiera się zbiera się 10 tych "dziesiątaków", to już powoduje zebranie 100 rodzin, i te 10 "dziesiątaków" może wybrać z siebie najlepszego , który będzie odpowiedzialny za te 100 rodzin? Oni bę do niego chodzili z problemami, mogą wybrać? - Mogą. Dojdzie lepszy do władzy? - dojdzie lepszy.

- Dokładnie tak samo "setki" wybierają "tysiącznego" -"tysięczni " wybierają kniazia. Kniaziowie wybierają Bojara a Bojarowie na zebraniu wybierają Monarchę.

- Kim jest Monarcha? "Man" oznacza rozum a "arch" wyższy, oświecony, to jest ten, który ma w pełni rozwinięte ciało umysłu, albo mentalne jak je nazywają mistycy albo też ciało kałobie - ciało "kłubie" i "kałobie" (tutaj chodzi o ciało „ubie”   umysł i rozum, a ciało „kałubie” intelekt). 

- Gdy monarcha siedzi na tronie, to trzyma w dłoni taką kulę - prawda? - To jest włnie ciało umysłu. Ten symbol powiada:

        - "Widzicie - jestem najmądrzejszy, mam prawo kierować Dzierżawą - mam kwalifikacje”.

- Jeśli nie potrafi kierować swoim ciałem "kłubim" to znaczy, że nie jest monarchą. Czy można mu zawierzyć kierowanie Dzierżawą, jeśli jest głupi albo tym bardziej niegodziwiec? A już tym bardziej obcy narodowo? Jak on może zarządzać Dzierżawą? Kto ma z tego korzyść? My na pewno nie.

- A jeśli jest kilku Monarchów? - A co za różnica?

- Zbiera się 10-ciu monarchów i ustalają, kto lepiej wypełni te obowiązki.

- A na jak długo wybierają? - To nie ma znaczenia na jaki czas, najważniejsze jest to ,że to nie jest dziedziczone. Jli dobrze pełni swoją misję, to niech żyje i milion lat i zarządza.

- Jeśli nie dajesz rady to Bojarowie zbierają się ponownie - "Bo-Jar ", czyli bo jary/wiecony. A jeśli są inni monarchowie to zbierają się: No co bracie - nie dajesz rady tym obowiązkom - Zróbmy zmianę.

- Czy to nie korzystne dla nas? W ten sposób cały naród sam sobą zarządza za pomocą najlepszego swojego przedstawiciela. Przecież to dla wszystkich korzystne, aby był najlepszy.

 

Oto i pierwotny ustrój społeczny

pierwotny ustrój społeczny - ustrój pradawnego bytowania.

 

- Jak można inaczej?

- Powiada nam, że tak lub tak - a Przodkowie juz tysiące razy próbowali i wiedzą, że wszystkie inne warianty prowadzą wyłącznie do cierpienia a ten system jest włciwy. To się dzieje w najmądrzejszy z możliwych sposobów. Obcy narodowo nie mają możliwości przeniknięcia i najlepszy przedstawiciel zawsze dochodzi do adzy - na wszystkich pułapach.

- Naród już może się nimi posługiwać, gdyż wszystkie stojące wyżej struktury to ludzie przez nas wybrani, na przykład przychodzi człowiek do "dziesiątaka " i pyta: "Potrzebujemy zrobić studnię dla naszych 10 domów a tamte dalsze 10 domów zrobiło sobie stajnię koło tej studni" - i załatwia wszystko z tym "dziesiątakiem" - dlaczego zezwolił na to wszystko - to takie przykłady bytowe, czyli naród się nimi posługuje.

- A te "dziesiątaki" mają mieć na względzie potrzeby innych grup rodzinnych obok, w ten oto sposób naród sam sobą kieruje.

- A jeśli rozważ "demokrację" - a czym tak naprawdę jest demokracja?

- Mówią , że to "adza narodu", ale to jest wierutne kłamstwo. Weźcie jakikolwiek słownik: Naród to "ochlos", ochlokracja to władza narodu, a wewnątrz ochlosa jest mała warstwa włcicieli niewolników. I to jest ustrój włcicieli niewolników. Demos to włciciele niewolników. Demokracja to władza włcicieli niewolniw.

- Czy to nam potrzebne? Kto ma z tego korzyści? - Włciciele niewolników? - No tak, tylko włcicielom niewolników demokracja jest wygodna.

- A nam potrzeba pradawnego ustroju rodowo-plemiennego, lub jak go nazywają zwolennicy Monarchii:

 

SAMODZIERŻAWIE - kiedy to naród dzierży sam siebie z pomocą monarchy - najlepszego przedstawiciela.

 

- To jest dla wszystkich korzystne .

Nie pasuje to tylko społecznym pasożytom. Korzystne jest by najlepszy przedstawiciel doszedł do władzy.

- Co jeszcze należy podkreślić? - W demokracji jest procentowa przewaga głosów a w Samodzierżawiu jest zgodność 100 % głosów. Czyli zbiera się tych 10 ludzi i powiadają:Trzeba rozwiązać takie oto kwestie - jeden mówi: „Trzeba tak, drugi: „Że tak, ktoś jeszcze inaczej. Tak więc jest wiele wariantów. I mówią: Nie wyjdziemy stąd dopóki nie wypracujemy wspólnego rozwiązania” -czyli jest konieczność wybrania najlepszego wariantu.

- No i ponieważ to uczciwi ludzie ..., a skoro o uczciwych ludziach, to trzeba jeszcze jedną kwestię wspomnieć: Kto ma prawo głosu?".

- W demokracji ludzie chorzy psychicznie maja prawo głosu? Alkoholicy, narkomani, prostytutki, złodzieje itd. itp. - cały margines ma prawo głosu. A na co nam to? Komu to niesie korzyść? - To nawet dla nich samych jest niekorzystne.

- Można im dawać prawo głosu?

- Kto zatem ma prawo głosu?

- Przodkowie nam doradzali, że prawo głosu ma tylko ten człowiek, który swoim sposobem życia potwierdził, że jest gospodarzem - gospodarzem przez duże "G", jest to ten, który potrafi uporządkować przestrzeń wokół siebie, czyli ma krzepką i zdrową rodzinę , dobre potomstwo, dobre gospodarstwo - czyli on dokazał swoim sposobem życia, że jest GOSPODARZEM.

- Tylko wtedy, gdy to udowodnił można mu powierzyć prawo głosu, a jeśli u niego pusto w polu, jeśli "ani koła, ani podwórka", to jak mu można zaufać cokolwiek? Co on może dobrego doradzić? Można mu powierzyć prawo głosu? - Nie ma sensu. Zgadzacie się z tym?

- Dla wszystkich korzystne jest by zarządzali prawdziwi Gospodarze. Udowodnij, że jesteś gospodarzem, to wtedy będziesz miał prawo głosu. Dlatego też przodkowie nasi doradzali, że prawa głosu nie mają, ani dzieci, ani kobiety, ani starcy - oni prawa głosu nie mają.

- Jeśli starzec odszedł już od pracy i przekazał dziedzictwo swojemu synowi, to już prawo głosu traci bo nie jest gospodarzem, ale starcy maja prawo głosu doradczego, czyli mają prawo przyjść na "kopę" (zebranie) i powiedzieć: "A nasi Przodkowie żyli w ten sposób - nie postępujecie włciwie - tak należy, tak żyli nasi Przodkowie.

- Prawa głosu nie mają, ale ich zdanie zawsze brano pod uwagę, ponieważ oni są nosicielami naszej tradycji. os doradczy - tak, ten starcy maja, ale nie maja głosu decydującego.

- To przecież korzystne dla wszystkich, posługiwanie się doświadczeniem starców - on już nie jest gospodarzem, ale to już nie jego obowiązek.

- W demokracji jeszcze są i takie warianty: Memy przyjść na przykład na posiedzenie sądu -prawda? Memy sobie siąść w narożniku, gazetkę poczytać, książ - ważne by nikomu nie przeszkadzać. Byle być obecnym. Możesz brać udział w sądowych sprawach , możesz nie brać - Dozwolone to jest w demokracji? Ważne by nikomu nie przeszkadzać. Nie chcesz się tym zajmować to się nie zajmuj.

- Natomiast w ustroju rodowo plemiennym, jeśli człowiek był świadkiem jakiegoś naruszenia naszego społecznego porządku, to zobowiązany był doł wszelkich starań aby usunąć to odstępstwo. I jeśli on nie robił tego, to był zaliczany do współwinnych przestępstwa.

- Czujecie różnicę? To jest obowiązek. Jeśli możesz pomóc społeczeństwu, a nie pomagasz to jesteś przestępcą. Zauważacie różnicę? Co jest dla nas korzystne? Czyli każdy z nas bierze odpowiedzialność za wszystko - staje się gospodarzem.

- Wtedy wszystko będzie dział. A nam dziś się powiada: "Za ciebie to wszystko zrobią , ty siedź -jesteś małym trybikiem w mechanizmie, nic nie możesz, zrobią za ciebie - i każdy siedzi w swoim narożniku i nic nie robi - nawet palcem spraw nie dotknie.

- A my mówimy: NIE

- Jesteś przestępcą jeśli siedzisz:Moja chata na brzegu - ja o niczym nie wiem - to oznacza, że jesteś przestępcą. Dawniej było tak - wiecie co to jest "suwerenna sprawa"? To było tak, że dowolny człowiek przychodzący do miasta stołecznego i jeśli go powstrzymywano: "Kto tu chce wejść?" to on mówi:Mam sprawę wagi państwowej” - urzędnicy byli zobowiązani dostawić go przed monarchę. Jeśli ktoś mu stawiał przeszkody, to był uznawany za przestępcę. I jeśli to faktycznie było ważne to go od razu władca przyjmował i rozwiązywano ten problem. Jeśli to nie była sprawa ważna tylko taka, któ mogli rozwiązać niżej stojący to go karano. Ale jest fakt, że była możliwość "sprawa wagi państwowej" - dowolny człowiek miał prawo pójść i zasięgnąć rady.

- Czujecie? To jest włnie samo-władza. Monarchistyczne samo-dzierżawie. Idealna forma kierowania społeczeństwem - sprawdzona już w przeciągu miliardów lat. Możemy fantazjować i wymyślać dowolną formę ustroju społecznego, ale to jest nasza, źowa - to jest to co nam doradzali przodkowie - to jest ideał. To jest rodowo - plemienny ustrój z monarchicznym samodzierżawiem.

- Kiedy najlepszy przedstawiciel spośd nas będzie nami kierował, nic lepszego nie da się w żaden sposób wymyślić. To jest nasz pradawny sposób. A nam dziś starają się podsunąć wszelkie inne warianty, powiadają:Nie - to będzie lepsze- nie udało się , to oni: Ale to jużdzie dobre"- znowu się nie udało. "No dobrze - to spróbujemy teraz tego". Na koniec : „Chcieliśmy jak najlepiej ma wyszło jak zawsze" - oni zawsze bę nam to narzucać, a im więcej głupot w tych projektach społecznych, tym bardziej dostają zielone światło .

- A nasze pradawne konstrukcje społeczne są nieustannie profanowane.wią: "Nie, samo-dzierżawie to kiedy monarcha sam władał całym krajem.

- To przeczy faktom, nieustannie starają się profanować to wszystko.

- Wszystko co naszkicowałem - rozumiecie, że jest to struktura samo-zarządzania najlepsza z możliwych - najlepsza z najlepszych.

- To tak samo jak krąg kozacki? -  „Krąg kozacki - tak, to jest to samo, to jest rugowane w czarnomorskim ... Dlatego też ich zabijali bo byli nosicielami kultury.

- Dostrzegalnym przykładem jest Japonia - a dlaczego? Biedny kraj, żadnych bogactw naturalnych, nie ma nic, a obecnie ma wiodą pozycję.

- A to dlatego ,że tam witezie(rycerze) - to znaczy Jakuza ... - oparli to wszystko na kopnym prawie, oni przejęli władzę. Zaczęli kontrolować wszystko i w ten sposób doszli do władzy. U nich zachowało się to po dziś dzień. Maja jakiś problem? Zamykają drzwi i nikt stąd nie wyjdzie póki nie dojdziemy do jednego poglądu - Jedno głność. Sposób kręgu kozaczego zachowali u siebie Japończycy. A nam się tego zakazuje - nam się narzuca demokrację, a tam po dziś dzień to jest.

- A dlaczego? Dlatego, że oni są wojownikami i mają poczucie honoru.

- Oni powiedzieli narodowi: „Jli dojdziemy do władzy to zobowiązujemy się, że różnica między minimalną i maksymalną zapłatą, czyli między zapłatą jakiegoś wyższego ministra i jakiegoś urzędnika będzie 5 krotna. Jeśli urzędnik otrzymuje 200 rubli to urzędnik wyższego organu 1000 - pciokrotna różnica - więcej nie ma prawa. A u nas obecnie - jaka jest różnica?, czyli po co taka władza? Dla kogo ona jest korzystna?

- Oto jak Jakuza w Japonii doszła do władzy. Kiedy oni zaczęli ...

- Proszę wybaczyć - mówię to już drugi raz - Jakuza to japońska mafia samurajów.

- No tak - to oni sami się nazwali Jakuza, ale u źdeł to samuraje - Zgadzam się ... Ja nieprawidłowo pojąłem choć ty mówisz prawidłowo. -Tak napraw to wojownicy - witezie jak mówimy po rusku albo samurajowie - Oni mają pojecie honoru.

- A co nam przeszkadza zrobić tak samo? Popatrzcie - rząd to ci najmici, których zatrudniamy. Mamy prawo ż tak jak sobie zażyczymy.

- Problem tylko w tym, że nad tego wszystkiego nie wie, jest okłamywany - nie wie nic, czym jest pradawny ustrój społeczny. Nie wie czym jest ustrój rodowo - plemienny, może i cośyszał skrajem ucha, ale do końca nie rozumie, że jemu jest najwygodniej tak ż. Nasze zadanie, aby wszyscy ludzie się o tym dowiedzieli, by poznali prawdę. Jak tylko ludzie poznają prawdę to stwierdzą: „My tak chcemy żyć”.

- I kto siędzie podpordkowywał prawom obcokrajowców? Kto ich będzie słuchał? - Nikt, nikt się im nie będzie podporządkowywał. A dlatego, że dla nas jest to niekorzystne.

- No jeśli u nas ministrem obrony zrobili obywatela innego kraju? Co można więcej? Po co nam to, by nami obcokrajowcy zarządzali? Z podwójnym obywatelstwem? Jak można do tego dopuścić? To tylko w demokracji, gdy władzę mają gorsi, a nie lepsi. Trzeba też i tym urzędnikom to objaśnić - tym co się tam zaprzedają - wszyscy, których pasożyty werbują z naszego rodu - wszyscy są werbowani w trzech etapach - Pierwszy to werbunek, drugi to eksploatacja a trzeci to likwidacja. Naszym urzędnikom trzeba wyjaśnić: "Koledzy, wyście się nakradli, nachapali, a teraz was okradną i zlikwidują - w pierwszej kolejności"- a to dlatego ,że te zasady są przestrzegane w ich środowisku.

- Werbunek, eksploatacja , likwidacja - jak tylko rząd światowy weźmie nas ostatecznie pod siebie, to kogo bę zabijać w pierwszej kolejności? Dokładnie - tego kto stoi na szczycie, kto już nagrabił, kto ma pieniądze, kto ma władzę.

- Oni staną się wrogami nr 1. To jest nieuniknione. Jeśli dziś to wyjaśnić naszym urzędnikom to oni pojmą swoją korzyść - nie wszyscy tam są debilami. Nie wszyscy mają przepite mózgi. Trzeba im to wyjaśniać. To wspólna korzyść społeczna. W takim wypadku tracą tylko pasożyty i pies ich drapał. Tracą - no i dobrze , to jest ich problem.

- No ale co zrobić by tych złodziejaszków przytrzymać? - aby nie uciekli? - Oni myś naiwnie, że dziś się nachapali i kupią sobie jakąś wyspę na oceanie i z tym co nakradli się tam przeniosą i tam sobie żyli szczęśliwie. Oni nie rozumieją, że nieuchronnie jak tylko zakończą eksploatację to przestaną być potrzebni. Stają się łakomym kąskiem - zostaną obowiązkowo ograbieni. Nikogo jeszcze nigdy pieniądze nie ochroniły. Podajcie choć jedno nazwisko oligarchów, których ochroniły pieniądze?

- Kogo zechcą okraść tego raz dwa okradną.

- Oni mają zasadę Kuriatnika:

 

Pluj na bliźniego, gnój nszego i patrz w zad wszego"

 

-To wszystko jest nieuchronne- jak tylko eksploatacja się zakończyła to on nie jest potrzebny ,jego się usuwa. To są ich zasady - oni mają takie reguły istnienia, to demoniczna forma istnienia i to jest nieuchronne. Nasi urzędnicy to ludzie niekompetentni i o tym nie wiedzą. Trzeba im to wyjaśnić: "Koledzy - to jest nieuniknione".

- Mówiliśmy o urzędnikach - mogą być takie grube ryby , które bę wybijane jako pierwsze, tam może dojść do walki na pociski jądrowe? No i co, wojna z tego wyniknie?

- A czy pasożyty oddawały kiedykolwiek coś bez wojny? Trzeba patrzeć na sprawy realnie.

.....

- Na bazie demokracji? Konstytucji - na bazie demokracji ?

- Czy wy nie rozumiecie, że wszystko to jest fikcja? Całe to głosowanie - oni nigdy nie bę tego robić prawidłowo. To sąamcy i wszystko to jest falsyfikowane. Zrobić to jest niemożliwością. Gra według ich reguł to pewna przegrana. To jest nieuniknione. Oni za uczestnictwo mają premie płacone - no włnie. Wszystko już kupione, sprzedane, wycenione - Kto ma jeszcze co do tego wątpliwości ?

Wroga zobaczyć tutaj jest bardzo trudno po dziś dzień ...

- Jak to rozumieć? Bę nowe wybory, ale nie iść na nie w ogóle to wtedy głos oddadzą temu komu chcą, ale znów iść i głosować na kogoś według ich reguł to tak czy inaczej loteria - Dokładnie tak.

 

 

Istnieje Taktyka Wojny Informacyjnej

Pierwsze to HASŁO - Drugie WYJAŚNIENIE - a trzecie OSZENIE

 

- Pierwszy etap HASŁO polega na tym, że każdy człowiek powinien dowiedzieć się co ma czynić.

- Na przykład: "NIE CHODŹ NA WYBORY" - w naszym przypadku. Jedna lub dwie linie, 3 linie mało kto czyta. To ma być "wezwanie".

- A potem należy rozjaśnić: "A dlaczego nie należy chodzić, jaki z tego zysk?" - Tak więc: "Co trzeba robić?" - No ale nie chodzić na wybory to nie rozwiązanie? - Tak, to nie jest wyjście.

- Wszyscy mówią: "To jest złe, tamto zł" - a nikt nie mówi jak należy robić - prawda?

- Tak więc: "WYBIERAJ DZIESIĄTAKA" - taka odezwa. A potem wyjaśnić jakie to ma zalety, że istnieją jakieś kwartalne, ocalały do dziś "kierownictwo domów", czy jak oni się tam dziś nazywają? - "kierownictwo firm" - o włnie. Tak więc 10 sąsiadów wybierze swojego przedstawiciela. Dziesięciu potem wybierze setnego.

- My według konstytucji mamy pełne prawo ż tak jak sobie zażyczymy - czyż nie? My nie naruszamy konstytucji.

- Ale od razu nas nazwą ekstremistami, szowinistami itd. mimo, że według konstytucji macie ostateczne prawo głosu, macie prawo wykonać swoją pieczęć , swoje dokumenty, całą oprawę prawną - kdy z was. Macie prawo wybrać dziesiątaka, setnego, tysięcznego, księcia itd. To my decydujemy kto zasiądzie u władzy. Nikt za nas - to my decydujemy. I o tym trzeba każdemu donieść - czyli wezwać do działania, wyjaśnić to wszystko, a potem wyjaśnianie szczegółów to już wydanie swoich podręczników, swoich szkół, swoich uczelni - my mamy do tego pełne prawo. Choć jeśli popatrzeć realnie to wszystkie narody mają swoją telewizję, swoje uczelnie, swoje pieczęcie - tylko Ruski naród nie ma ani TV, ani pieczęci ani radia, nie ma nic. Ale jasne jest, że oni tego zrobić nie pozwolą  -Faktycznie nie pozwolą. Jest jakaś TV na Syberii - a nawet w Syberii nie pozwolą ... tam też jest to samo, nie myślcie ,że tam jest inaczej - jest tak samo i tam ... Trzeba po prostu patrzeć na sprawy realnie.

- Mało tego - dam wam inny przykładUSA jest dla rządu światowego żandarmem, to jest Policja dla całego świata, ono od razu kara tych, którzy nie chcą się podporządkować Nowemu Porządkowi Światowemu (NWO) - trzeba to udowadniać, czy nie? Tak jak Chińczycy są królikiem doświadczalnym, gdzie testuje się ten system jaki oni chcą zrobić na całym świecie, tak USA jest Policją w skali światowej. Tak więc na wojnę z Irakiem i Afganistanem USA wydało 130 miliardów dolarów. Na dwie wojny. A obecnie wydzielili na wojenny budżet 10 razy więcej pieniędzy, na - jak to ujęto dla kongresu - zakrojoną na wielką skalę wojnę antypartyzancką z siłami nieregularnymi. 10 razy więcej - i jak myślicie gdzie oni tę wojnę zamierzają prowadzić? - U nas.

- Oto i nasza przyszłość - to nieuniknione. Jakbyśmy się nie starali:  Oj, żyjmy jak bą, aby tylko nie było wojny" - to jest ich ideologia - oni ją nam narzucają. Zdechniemy , przepadniemy ale aby tylko nie było wojny -to nie jest duch Ruskiego człowieka - Nasi Przodkowie tak nie żyli. Naszym Przodkom podporządkowywał się cały świat, cała Europa płaciła nam daniny. Swoich Monarchów nie wybierali bez pozwolenia naszego Monarchy. Myśmy wszystko kontrolowali, oni boją się do tego przyznać, boją się to wspominać. To my jesteśmy gospodarzami tej planety. Oni tego najbardziej się obawiają i dlatego włnie naród Ruski podlega całkowitemu wybiciu według ich planów. Oni nie ukrywają, że chcą zabić przez te 2 lata 5 miliardów ludzi. Oni tego nie ukrywają a my: "Oby tylko nie było wojny". Byle tylko nie polała się krew pasożytów. Oni się przygotowują - rozbroili naszą armię, flotę, lotnictwo zabijają nas - dziś ginie więcej naszych ludzi niż podczas wojny bratobójczej. Ktoś jeszcze będzie mówił: "Oby tylko nie było wojny?"- Nas już na kolana rzucili, mamy na wpół podcięte gardło a tu: "Oby tylko nie było wojny".

- Trzeba realnie patrzeć na zdarzenia. Przede wszystkim na to co oni nam szykują. Po co nam taka władza,adza obcych , władza sprzedawczyków? Czy oni bronią naszych interesów? Czy wy wiecie ile każdy z was powinien otrzymywać na miesiąc? To jest przecież dochód narodowy - toż to wszystko nasze bogactwo - wszystkie bogactwa mineralne - 300.000$ powinniście otrzymywać każdego miesiąca - to minimum według wyliczeń ekonomistów. Gdzie są te wszystkie pieniądze? To jest nasze. Grabią nas i okradają. Weźcie emiraty Arabskie, są też i inne kraje, gdzie dochód narodowy jest dzielony równo na wszystkich. Rodzi się i jest już miliarderem. To jest sprawiedliwy ustrój. Urządzają was jakieś inne warianty? Albo nie jesteście gospodarzami? Czy my jesteśmy niewolnikami? To jest wszystko nasze - zrozumcie , to wszystko nasza własność. To należy do nas i mamy pełne prawo rozporządzać tym wszystkim. Jeśli nie zrobimy tego to po prostu zginiemy. Bę ży jakieś mieszanki innych narodów a my po prostu sczeźniemy. Chcecie takiej przyszłci dla waszych dzieci i wnuków? Mnie na przykład osobiście to nie zadowala.

 

Ja wolę Dzierżawę.

 

 

r-36a61e75.jpg