JustPaste.it

Nowa teoria masy-korekta teorii Einsteina

To tylko teoria ale może prawdziwa...
 Wg mnie masa ciała zależy od prędkości ale zmniejsza się wraz z jej wzrostem, co określam wzorem m(v)=m(1-v2/c2), gdzie:
m-masa spoczynkowa ciała
v-prędkość ciała
m(v)- masa ciała w jego objętości początkowej (masa, którą by się dało zważyć w czasie ruchu)
c-prędkośc światła

 Ciało "zamieni" masę na energię, ubytek masy będzie równy ^m=m-m(1-v2/c2)=mv2/c2
Energia tego ubytku będzie równa ^E=mv2 - jeżeli ciało osiągnęłoby prędkość v=c to uzyskałoby ze swojej masy energię przewidywaną przez Einteina E=mc2
 Energia ciała w ruchu równa jest E=mv2 - ciało to może przekazać swoją energię drugiemu ciału przy zderzeniu a ciało to zgodnie z zasadą dynamiki musi oddać tą samą porcję energii, która otrzyma więc energia, którą ciało uderzone otrzyma będzie równa E=mv2/2
 Masa, która zostaje "przerobiona" na energię w czasie ruchu "ciągnie się" w postaci widma energetycznego za ciałem po dokładnie tym samym przestrzennym torze, po którym porusza się ciało. Widmo przy stałej prędkości ma stałą odległość od ciała i przez cały czas jest połączone z nim.Kiedy ciało osiąga prędkość światła to masy juz nie ma a widmo osiąga największą długość lub rozciąga sie do jednowymiarowej lini(nad tym się nie zastanawiałem).
Przewidywania na podstawie tej teorii:
-wszechświat jest ograniczony w rozmiarach-ogranicza go możliwość "rozciągnięcia" całej materii i zamiany na energie
-wszechświat po maxymalnym "rozciągnięciu" zapadnie sie z powodu nadmiaru ukierunkowanej od środka energii po czym powstanie kolejny wybuch - wszechświat skończony w masie ale nieskończony w czasie   
-kiedy rozpędzimy krążek w próżni do wysokiej prędkości to powinien się rozpaść kiedy jego energia E=mv2 przekroczy energie wiązań chemicznych
-ciało rozpędzone do v=c  nie będzie posiadac energii kinetycznej(bo nie ma masy) jako klasycznie rozumianej i będzie mogło przekazać E, a nie jak ciało z masą E/2 - dlatego ze ciała uderzanego nie będzie obowiązywać dynamika - ciało uderzające nie posiada masy

 codzi mi o to że ciało dosłownie traci swoja mase ---ciało gdybyśmy poruszali się z nim i go ważyli to jego masa (waga) byłaby coraz mniejsza(w jego objetości).utrata masy zamieniłaby się na energie i "ciągnęła za ciałem w postaci widma energetycznego o energi E=(m-m(v))v2--ciało wraz ze wzrostem prędkości będzie po prostu znikać i rozpadać sie.Wszystkie jego "częsci"będa podażac po jego torze ruchu.Gestość tego widma bedzie rosla--czesci widma bliższe ciała będa miały większą gestość.wraz ze wzrostem prędkości ilość odzielanej masy będzie rosła co przełoży się też na gestość widma i jego widoczność (podobnie to będzie wyglądać jak kometa Halleya)
jeżeli chodzi o przyrost masy wg Einsteina to będzie to polegalo na tym ze widmo przy odpowiednio wysokiej energii będzie absorbowalo energie z zewnątrz(coś w rodzaju energetycznej grawitacji).z wzoru Einsteina
można by obliczyć ilość absorbowanej energii---E=mrc2-mv2 gdzie mr-masa relatywistyczna Einsteina