JustPaste.it

Szeptuchy z Podlasia pomogą na wszystko!

Podlasie to ziemia wciąż jeszcze przesycona magią. Tu nadal jeszcze można zobaczyć chałupy kryte strzechą, czy przydrożne drewniane pochylone krzyże.

Podlasie to ziemia wciąż jeszcze przesycona magią. Tu nadal jeszcze można zobaczyć chałupy kryte strzechą, czy przydrożne drewniane pochylone krzyże.

 

Podlasie to ziemia wciąż jeszcze przesycona magią.
Tu nadal jeszcze można zobaczyć chałupy kryte strzechą, błękitne lub żółte kopuły cerkiewek, przydrożne drewniane pochylone krzyże.

Często obok siebie stoją i te katolickie i te prawosławne – z dodatkową poprzeczką – jak przykład prawdziwego ekumenizmu.

Prawdziwym magicznym zakątkiem są tereny wokół Białowieży.
Tu wciąż ludzie głęboką wiarę w Boga łączą z wiarą w nadprzyrodzone moce.

Kultywują cerkiewną liturgię i obrzędy ale równocześnie pielęgnują zabobony.
Kiedy nadchodzi burza w oknach pojawiają się palące świece, biją cerkiewne dzwony.

Staropanieństwu zapobiega się wieszając w rogach izby okruchy chleba poświęconego w cerkwi i zawiniętego w szmatkę.

Reumatyzm leczy się laniem wosku a na wszystkie choroby pomaga woda ze świętego źródła „kryniczki” znajdującego się w samym sercu Puszczy Białowieskiej.

To tutaj, na tych terenach do dziś zachowała się instytucja szeptuchy.
Są to stare kobiety zajmujące się „szeptaniem” czyli : odczynianiem uroków i leczeniem.

Dawniej często się mówiło również o tychże uroków rzucaniu.
Ale obecnie chyba już się to nie zdarza albo ludzie o tym nie mówią.

Generalnie „szeptucha” leczy i to leczy bardzo skutecznie.
Wiara w ich siłę jest bardzo rozpowszechniona w tym regionie.

Jedni nazywają ich umiejętności zabobonami i magią ale dla wielu nadal są ratunkiem w sprawach beznadziejnych.

Najbardziej znane są szeptuchy z Orli i Rutek.
Twierdzą , że swoją moc zawdzięczają Bogu, są tylko przekaźnikami uzdrawiającej energii z nieba.
Jeśli ktoś chce być uleczony musi się na tę energię otworzyć i uwierzyć.

Szeptucha przed rozpoczęciem właściwego rytuału oczyszcza pacjenta ze złych energii i szuka przyczyny dolegliwości.
Niezmiennie okazują się nimi – stres, nerwy, przepracowanie – czyli życie niezgodne z rytmem przyrody.

A jeśli zadziałały czyjeś złe myśli, słowa, uroki szeptucha też to odkryje.


Sam rytuał „szeptania” przebiega różnie w zależności od choroby ale tez i od umiejętności i mocy danej szeptuchy.
Popularne bardzo jest okadzanie dymem ze specjalnych ziół.
Często stosowane jest pocieranie też kostek u nóg, aż pacjent poczuje mrowienie i ciepło w nogach, kiedy to przychodzi czas na zataczanie rękami chorego duże kręgi- w ten sposób strząsa się złą energię.
Zabiegom tym cały czas towarzyszą szeptane po białorusku modlitwy.
Szeptuchy dają też często do domu chlebek, który trzeba żuć modląc się przez ileś tam wieczorów.

Niespokojne niemowlęta, które płaczą bez powodu, szeptuchy przekładają przez spódnicę lub kładą główką na progu domu przed drzwiami i robią nad nimi znak krzyża a następnie tez spódnicą wymiatają złe moce.

Na problemy z zajściem w ciążę najlepszy jest kolorowa wstążka, którą kobieta dotyka Pisma Świętego podczas czytania Ewangelii i przewiązuje się nią później w pasie. Pomaga !

Wszystko to pewnie śmieszy i dziwi - w XXI wieku ktoś w to jeszcze wierzy?
Ale coś w tym jest .
Szeptuchy to osoby głęboko wierzące, nie bogacą się na tym co robią.
Wciąż mają klientów i zeszyty zapisane podziękowaniami od uzdrowionych.

Jeśli wiedzą, że nie pomogą mówią otwarcie – musisz iść do lekarza, ja ci nie pomogę.
Zawsze podkreślają moc modlitwy i wiary.

Kościół i cerkiew udają , że nie wiedzą o ich istnieniu.

Oficjalnie nie mogą tego tolerować, ale jak wieść gminna niesie, nie raz do drzwi babci z Orli zapukał batiuszka albo ksiądz.


Szeptuchy nie szkodzą , a jeśli komuś pomogły to chwała im za to.
I niech sobie będą jak najdłużej bo są niesamowitym elementem folkloru podlaskiego



Hen, daleko za bagnami,
tam, gdzie cisza włada głucha,
w puszczy z prastarymi pniami
sędziwa żyje Szeptucha.

Do niej, gdy zła wybije godzina
z dziecięciem na ręku bieży
strachem pobladla rodzina:
Szeptucha urok odczynia.

Kładzie dłon suchą na główce małej,
dziwną bułeczkę do rączki wkłada,
matce trzy małe ciastka daje
i tak Szeptucha powiada:

Pójdziecie wszyscy o północy,
z pełnią księżyca na dróg rozstaje,
pod wschodnia trzy zakopcie ciastka,
czwartym niech się dziecię naje.

Gdy pójdą - zapalą świece Szeptucha,
klęka na swych zdrewniałych kolanach.
Modli sie we łzach przed starą ikona,
modli i płacze bez przerw do rana.

W borze znów cisza nastaje głucha,
matuś nad dzieckiem sie upłakała,
zdjęła zeń urok stara Szeptucha,
zdrowie u Boga mu wyjednała.

Wypowiedzi na temat szeptuch przeczytacie na  www.myPolinfo.com