JustPaste.it

Czy można się uzależnić od PUA, czyli syndrom gracza - by spawn

Zaczęło się to wszystko od książki "Gra" Neila Straussa, zwanego również Style.

Zaczęło się to wszystko od książki "Gra" Neila Straussa, zwanego również Style.

 

Cóż, kobiety od lat mają różnego typu poradniki, magazyny, nawet plotkarskie programy w telewizji.
Faceci przez długi czas byli zepchnięci do "defensywy", tracący swój testosteron, zmuszeni przez społeczne konwencje do kupowania kwiatów, stawiania drogich kolacji, spełniania różnych kobiecych zachcianek.
Co gorsza, po dłuższym czasie w związku, niektórzy mogli zauważyć, jak ich ukochana coraz bardziej tyje, ze słodkiej, ciepłej kobiety zamienia się w zrzędzącego babsztyla, a także (o zgrozo!) ścina swoje piękne, długie włosy, aby zamienić fryzurę na bardziej "wygodną" i coraz rzadziej ubiera spódniczkę mini i buty na wysokim obcasie (jeżeli coś takiego dzieje się z Twoją kobietą, to jest to dzwonek alarmowy !).

Cały ten ruch, community (z j.ang. społeczność) powstały w USA w późnych latach 90-tych szybko rozprzestrzenił się na cały świat.
Pomógł on tysiącom mężczyzn znowu odnosić sukcesy z kobietami i odzyskać szacunek do samego siebie, odzyskać swoją godność jako mężczyzny i przestać być tylko maszyną do zarabiania pieniędzy lub narzędziem do zaspokajania społecznych aspiracji kobiety (wielu z nas zna te atrakcyjne "social climbers" - np. początkujące modelki lub gwiazdki show-biznesu, dla których liczy się tylko sława i status społeczny).
Cały ten ruch jest czymś pozytywnym , ale ma również swoją ciemną stronę.
Wielu facetów , przedtem nieśmiałych i zagubionych potraktowało zdobytą wiedzę i umiejętności społeczne jako narzędzie do manipulacji i kontrolowania innych.
Jeżeli zajmujesz się od dłuższego czasu uwodzeniem kobiet , to całkiem możliwe, że zapadłeś na "chorobę PUA" czyli tzw. syndrom gracza.
Oto niektóre symptomy:

1.Coraz więcej czasu spędzasz przed komputerem, szukając w internecie informacji na temat podrywu i pisząc na różnych forach.

2.Masz coraz mniej przyjaciół i znajomych w realnym świecie. prawdziwe relacje międzyludzkie zastępuje Ci pisanie postów i wzajemne
mentalne "poklepywanie po plecach" na internetowych forach z ludźmi , których nigdy nie widziałeś.

3.Coraz częściej oceniasz kobiety tylko na podstawie wyglądu.
Te mniej ładne lub starsze nie zasługują w Twojej opinii na komplement, uśmiech lub chociażby zwykłe ludzkie traktowanie , np. luźną pogawedkę.

4.Wszędzie doszukujesz się manipulacji i każdą sytuację widzisz jako mentalną grę w szachy.

5.Coraz częściej postrzegasz życie jako wojnę "MY kontra ONI lub ONE". MY to faceci interesujący sie podrywaniem kobiet , ONI lub ONE to reszta społeczeństwa lub kobiety.

6.Coraz trudniej nawiązać Ci szczery kontakt emocjonalny z innymi ludźmi. Boisz się pokazać swoje słabości i prawdziwą osobowość.
Skrywasz swoje prawdziwe oblicze pod dowcipami i psychologicznymi sztuczkami.

7.Stajesz się robotem społecznym. Prawdziwe , naturalne reakcje są zastępowane schematami zachowań wyuczonymi na szkoleniach z uwodzenia lub z internetowych materiałów.
Oto kilka odmian robota społecznego:

1) Pan Nagroda - po przeczytaniu dużej ilości materiałow i latach frustracji chcesz pokazać dziewczynom "kto tu jest szefem".
Przestajesz dzwonić do nich pierwszy, spóźniasz się na randki, gdy jej zachowanie Ci się nie podoba , chcesz jej "dać lekcję".
Co najlepsze, Twoje życie seksualne zasadniczo nie ulega zmianie w stosunku do tego okresu czasu gdy byłeś "biednym frajerem".

2) Pan Śmieszny i Zadziorny (cocky and funny) - zamiast normalnych reakcji w każdej sytuacji chcesz być zabawny i pokazać , że to ona się za Tobą się ugania , np.
Ona: Gdzie pójdziemy ?
Ty: Cóż, chcesz mnie zabrać na obiad ? Hm , ale ja lubię bardzo drogie restauracje (ha, ha!) .

3) Pan Tajemniczy/Mistyczny - chcesz jej zaimponować swoją rzekomo bogatą wiedzą psychologiczno - filozoficzną.
Przykłady :
Popisujesz się psychologicznymi zabawami np. w sześcian.
Lub rozmowa np.
- Hmm, masz ładny wisiorek , przypomina on starochiński symbol yin-yang , który symbolizuje tę część Twojej osobowości , która .....bla bla bla.

8.Ostra huśtawka emocjonalna , spowodowana przywiązywaniem dużego znaczenia do sukcesów i porażek w podrywie.
Na przykład po euforii spowodowanej wzięciem numerów telefonów od trzech superatrakcyjnych dziewczyn tego samego wieczoru w klubie , następnego dnia wpadasz we wściekłość lub depresję , gdy nie odbierają telefonu lub gdy nie chcą się umówić.

9.Zaniedbujesz szkołę , pracę , rodzinę , swoich znajomych i przyjaciół nie związanych ze środowiskiem uwodzicieli.

To tylko niektóre z objawów "choroby PUA", sam autor tego artykułu też je przeżywał (i nadal przeżywa) i są one pokazane w skali ekstremalnej. Nie ma nic złego w byciu dowcipnym lub pewnym siebie, zadziornym i interesującym , ale niech będą one tylko dodatkami do "głównego dania" , a nie "głównym daniem", którym jesteś Ty.
Zamiast tego skup się na tym, aby rozwijać swoje pasje, uczynić swój styl życia bardziej interesującym, być osobą bardziej aktywną , otwartą i towarzyską.

Więcej na forum http://www.freestyleseduction.pl - forum tylko dla mężczyzn