JustPaste.it

Historia ekspansji islamu: Część I

Źródło: bismikaallahuma

Wybrał: Abu Hamza

Tłumaczył: Adam

Profesor Thomas Arnold był poliglotą i uczonym o wielkiej erudycji. Jego magnum opus The Spread of Islam in the World oferuje bezstronną i autorytatywną historię ekspansji islamu. Książka zawiera wypowiedzi historyków na ten temat i odwołuje się bezpośrednio do źródeł historycznych w celu ich potwierdzenia bądź odrzucenia. Autor zastanawia się również w niej nad przyczynami prześladowań grup religijnych w świecie muzułmańskim na przestrzeni wieków. Usiłuje również odpowiedzieć na pytanie: dlaczego do nich dochodziło i w jakim kontekście miały miejsce. 

Pisze na wstępie: 

Ponadto nie powinniśmy doszukiwać się - w okrucieństwie prześladowcy lub fanatycznej furii - dowodów na misjonarskiego ducha islamu, ani w wyczynach tej mitycznej postaci - muzułmańskiego wojownika z mieczem w jednej ręce i Qur’anem w drugiej, ale w spokojnym nie rzucającym się w oczy trudzie kaznodziei i kupca, który zanosił swoją wiarę (religię) w każdą część globu. [str.  5]

Tymi oto słowami zaczyna się gruntowne i wyczerpujące badanie metod, jakich muzułmanie używali do propagowania islamu. Profesor Thomas Arnold w swojej pracy badawczej zawsze dochodził do istoty problemu, dlatego druga część jego książki w całości poświęcona jest studiom nad życiem Muhammada. Cytuje w niej również liczne wersety Qur’anu na poparcie swoich opinii.

Na str. 43 pisze np.: 

Dla pogańskiego Araba, przyjaźń i wrogość były jak pożyczka, którą on spłacał z odsetkami i był dumny, kiedy złem odpowiadał za zło i spoglądał na każdego (kto postępował inaczej) jak na słabego i okrytego hańbą (zhańbionego).
Ten jest doskonałym człowiekiem, kto późno i wcześnie zło knuje wciąż,
by uczynić (coś) dobrego swoim przyjaciołom i działać (przeciwko jego) wrogom i niektórym złym.

Prorok powiedział tym ludziom:

Odpychaj zło za pomocą tego, co jest lepsze. [xxiii:96]; Niech będą pobłażliwi i wybaczający! Czyż nie pragniecie, by wam Bóg przebaczył? A Bóg jest Przebaczający, Litościwy! [xxiv: 22]

Pozostałe rozdziały skupiają się głównie na omówieniu ekspansji islamu. Autor obala wiele przesądów, które narosły wokół kalifów. Na str. 57 pisze o pakcie Umara, który cytowany jest chętnie przez chrześcijańskich misjonarzy. 

(Występuje) to w harmonii z tym samym duchem uprzejmego obchodzenia się (rozpatrywania) jego poddanych innych wyznań. (Mowa tu o tym, że) zapisano, że ‘Umar nakazał (przyznanie) zapomogi (w postaci pieniędzy i jedzenia) pewnym chrześcijańskim trędowatym, widocznie z publicznych funduszy.[1] Nawet w ostatnim testamencie, w którym nakazuje swojemu następcy (wypełnić) obowiązki (wynikające) z jego urzędu, pamięta o dhimmich:

Poświęcam jego opiece dhimmich, który cieszą się ochroną Boga i Proroka; niech on dotrzyma warunków umowy z nimi (która nadal będzie ważna) i (dopilnuje), by nie obciążono ich większym ciężarem, niż są oni w stanie unieść.[2]

Późniejsze pokolenie przypisało ‘Umarowi pewną liczbę restrykcyjnych regulacji, które przeszkodziły chrześcijanom w wyznawaniu ich religii, ale Profesorowie Goeje [3] i Caetani [4] udowodnił bez wątpienia, że powstały one w następnym wieku; niemniej jednak muzułmańscy teologowie (!) mniej tolerancyjnych wieków uznali je za autentyczne; były one ważne przy formowaniu sądów dotyczących statusu kościołów pod władzą muzułmańską. Pakt ‘Umara zaczyna się od następujących słów:

W imię Boga… możecie traktować nas jak wrogów i tych, którzy się buntują.[5]

Przypisy:

[1] Baladhuri, str. 129 [Liber Expugnationis Regionum]
[2] Ibn S’ad, Vol. III, str. 246 [Al-Tabaqat]
[3] Memoire sur la conquete de la Syrie, str. 143
[4] Annali dell’ Islam, Vol. III, str. 957.
[5] Gottheil str. 382-4 [Dhimmi i muzułmanie w Egipcie]

 

Źródło: http://islam-in-poland.org/main/index.php/weblog/more/historia_ekspansji_islamu_cz_i/