JustPaste.it

Fundusze obracając naszymi pieniędzmi

Otwarte Fundusze Emerytalne powstały w Polsce w 1999 roku. To one obracają naszymi pieniędzmi.

Otwarte Fundusze Emerytalne powstały w Polsce w 1999 roku. To one obracają naszymi pieniędzmi.

 

Otwarte Fundusze Emerytalne powstały w Polsce w wyniku reformy przeprowadzonej w 1999 roku. Wcześniej obowiązywał stary system. Wszystkie karty rozdawał w nim Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Prawda jest taka, że przed 99 rokiem naszych składek nikt nie liczył. Płaciliśmy je nie po to, by odłożyć na własną emeryturę, ale po to aby znalazły się pieniądze na wypłaty dla obecnych emerytów. Nasze emerytury miały zaś pochodzić ze składek przyszłych pokoleń. Jednym zdaniem – ZUS łatał dziury naszym kosztem.

I i II filar

Po 99 roku wysokość składki emerytalnej teoretycznie zależy już tylko od nas i od tego, jak opłacalnie uda się nam zainwestować odłożone pieniądze. W praktyce sprowadza się to do wyboru najlepszego Otwartego Funduszu Emerytalnego, który ma za zadanie jak najkorzystniej zainwestować pieniądze za nas.

O ile w I filarze wysokość odłożonego kapitału gwarantuje nam państwo, o tyle w II filarze OFE powinny inwestować nasze składki tak, aby zapewnić nam jak największy kapitał emerytalny. Do OFE co miesiąc trafia 7,3 procent naszej pensji. Czy zastanawialiście się kiedyś co dzieje się z Waszymi pieniędzmi w momencie, gdy trafiają one do funduszu?

Zadanie OFE - inwestować

Jeśli nie wiecie, to już tłumaczę.

Wybrany przez nas OFE na początku zapisuje oszczędności na indywidualnym koncie wpłacającego. Towarzystwo ma za zadanie obsługiwać nasze indywidualne konto i otrzymane od nas pieniądze rozsądnie inwestować i mnożyć.

Zebrane i pomnożone przez OFE pieniądze zostaną nam wypłacone w ubezpieczeniu po osiągnięciu wieku emerytalnego. Wybierając OFE, lub w trakcie opłacania do niego składek, możemy wskazać osobę, która w razie naszej śmierci odziedziczy zgromadzone fundusze.

Powszechnie wiadomo, że giełda rządzi się własnymi prawami i na rynku nie zawsze wszystko wygląda tak jak byśmy tego oczekiwali. Aby nie dopuścić do zbyt niebezpiecznych inwestycji i samowoli funduszy, państwo postanowiło je kontrolować. W praktyce wygląda to tak - postanowiono, że  maksymalnie 40 procent zgromadzonego kapitału może być zainwestowane w ryzykowne akcje, a większość środków powinna być ulokowana w bezpiecznych obligacjach rządowych.

Idealny fundusz

Czy 40 procent z 7,3 procent naszego wynagrodzenia to dużo czy mało i czy można z tego ugrać jakąś sensowną kwotę na naszą przyszłą emeryturę? To oczywiście zależy od trafności inwestycji. Idealny fundusz będzie mnożył nasze pieniądze i w każdym miesiącu utrzymywał się na pierwszym miejscu w rankingu najlepiej inwestujących OFE. Wiadomo jednak, że w życiu nie ma ideałów i, tak jak wspomniałem wcześniej, giełda rządzi się własnymi prawami. Ryzyko jest więc nieuniknione, a spadki bywają bardzo bolesne.

Pytanie, które z pewnością wszystkim ciśnie się na usta, to jaki fundusz emerytalny najlepiej wybrać. Właśnie stoję przed tym dylematem. W ciągu najbliższych dni mam zamiar poważnie zainteresować się tym jak fundusze radzą sobie na giełdach i podjąć decyzję. W kolejnym artykule opiszę wyniki moich poszukiwań. Tymczasem zapraszam do komentowania. Ciekawi mnie czy świadomie wybieraliście fundusz, który gromadzi i inwestuje Wasze oszczędności? A może zdaliście się na ślepy traf i OFE przyznano Wam w drodze losowania? Warto śledzić poczynania naszego funduszu. W końcu obraca on naszymi pieniędzmi i to my, w razie niepowodzenia, będziemy ponosili konsekwencje.