Jak radzą sobie polskie dzieci w innych systemach edukacyjnych? Bez niespodzianek: rewelacyjnie.
Jak radzą sobie polskie dzieci w innych systemach edukacyjnych? Bez niespodzianek- rewelacyjnie. Według danych Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii w państwowych szkołach podstawowych w samym tylko Londynie uczy się ponad 8 tys. polskich dzieci. Jak twierdzą unijni eksperci związani z oświatą, młodzież o polskich korzeniach ma opinię wyjątkowo inteligentnych, pracowitych i zdolnych uczniów. Doskonale dają sobie radę , wiodą prym w naukach ścisłych, a zdarza się, że obcym dla siebie językiem posługują się nie gorzej od tubylców Tak, najmłodsze pokolenia Polaków to skarb narodowy, którego nikt nie potrafi wykorzystać. Dlaczego kraj w którym wymagania wobec młodych uczniów są ogromne nie potrafi wykorzystać potencjału swoich obywateli. Nie potrafi zarobić na inwestycji jaką niewątpliwie jest kształcenie inteligencji XXI wieku. Odpowiedź jest prosta. Jaki światły, uczony człowiek będzie żył w kraju rządzonym przez ludzi odpowiedzialnych za krzywdy wyrządzone przez poprzedni system. Kto legitymując się wysokim IQ zgodzi się na bezsensowne biurokratyczne przepisy uniemożliwiające postęp. Czy naprawdę aby żyło się lepiej, musimy uronić łzę po każdym kto będąc czy to komunistą, socjalistą czy demokratą myślał tylko o własnych interesach. Jeżeli nic się nie zmieni pieniądze podatników przeznaczone na edukacje będą procentowały na kontach innych bardziej sprawiedliwych, uczciwych i zdrowych ustrojów. I niech nikt nie będzie zdziwiony czytając o "kolejnej" Skłodowskiej z Anglii czy "następnym" Chopinie z Irlandii.