JustPaste.it

Znów trochę o naszych pięknych oczach :)

Nie od dziś wiadomo że nasze oczy mówią o nas więcej niż nawet sami chcemy przekazać innym. Patrząc komuś w oczy możemy się dowiedzieć nie tylko jakie ma odczucia w danej chwili , ale także odczytać w pewnym sensie charakter danej osoby.
Wiele zostało napisane o tym jak po oczach poznawać człowieka. I akurat kolor ma tu najmniej do powiedzenia. Jeśli ktoś ma oczy szeroko rozstawione, to jest to człowiek spokojny, opanowany, uczciwy i pracowity.Oczy wielkie i wypukłe świadczą o słabej woli i skromnych siłach witalnych. Oczy głęboko osadzone posiada ktoś, kto jest nieufny wobec innych, może być nawet podstępny. Ważne jest też to jak dana osoba patrzy. Jeśli jego oczy będą "rozbiegane" to może mieć złe zamiary. Niespokojne oczy, będące w ciągłym ruchu oznaczają cynizm i nieszczerość. Jeżeli osoba jest nieśmiała to spuszcza oczy w dół. Często wznosi je do góry marzyciel nie tolerujący szarego codziennego życia. Z kolei człowiek rozsądny i bardzo przenikliwy nadmiernie mruży oczy*.
Jednak tak naprawdę rzadko zdarza się aby rozmówcy patrzyli sobie w oczy bez przerwy. Większość ludzi woli jednak unikać bezpośredniego patrzenia w oczy drugiej osobie. I nie chodzi tu już o to ze jest to od razu osoba nieszczera. Czasem po prostu człowiek nie umie wtedy pozbierać myśli (szczególnie jeśli są to oczy płci przeciwnej ). Można czasem zrobić eksperyment i wpatrywać się w oczy naszemu rozmówcy non stop… Prędzej czy później na pewno ucieknie wzrokiem. Choć są ludzie którzy zawsze patrzą w oczy. Osobiście rzadko takich spotykam ale jeśli już się tak zdarzy to człowiek czuje się jakby mniej pewnie. Miałem takiego nauczyciela w szkole i naprawdę dużym wysiłkiem było prowadzenie z nim rozmowy. Człowiek czuje się jakby był przewiercany na wylot . Jednak osoba taka jest uważana za bardziej wiarygodną i pewną siebie, to fakt.

Ze wzrokiem jest też trochę inaczej wśród mężczyzn i kobiet. Wiadomo że my faceci jesteśmy w większości wzrokowcami . Co czasem denerwuje płeć piękna, ale co zrobić skoro jest to silniejsze od nas? Czasem trudno po prostu wzrok odwrócić. Nie mówię tu jednak o gapieniu się zbyt natarczywym, czy też wręcz "rozbieraniu" wzrokiem co u niektórych się zdarza. Chodzi tu bardziej o coś bardziej dyskretnego. Jednak szczególnie latem każdy ma chyba czasem taką chwilę że aż się obejrzy za przechodzącą obok dziewczyną. No ale drogie panie wyrozumiałości trochę To nie znaczy że facet zaraz myśli o nie wiadomo czym. Ot taka nasza natura z którą czasem walczyć trudno. Zresztą chyba żaden mężczyzna nie zaprzeczy, że czasem miło jest po patrzeć na piękno szczególnie kobiece . Kobiety częściej jednak potrafią nas przewiercić na wylot i poznać wnętrze. Jak Wy to robicie?
Tak więc jest ten świat ułożony, że oczy nasze mówią o nas więcej niż niejedno słowo. Bo ukryć można wiele ale w oczach zawsze można dostrzec głębie i….. prawdę