JustPaste.it

Związek na odległość- utracone nadzieje?

Nie zawsze los jest dla nas łaskawy i pozwala się cieszyć sobą nawzajem będąc w związku. Wiele sytuacji życiowych wymaga bowiem rozstania i życia w rozłące przez długi czas...

Nie zawsze los jest dla nas łaskawy i pozwala się cieszyć sobą nawzajem będąc w związku. Wiele sytuacji życiowych wymaga bowiem rozstania i życia w rozłące przez długi czas...

 

Nie zawsze los jest dla nas łaskawy i pozwala się cieszyć sobą nawzajem będąc w związku. Wiele sytuacji życiowych wymaga bowiem rozstania i życia w rozłące nie raz przez długi czas. Czy taki związek ma zatem szanse? Czy warto wierzyć w jego stałość i jakąkolwiek wartość?

 

Powody rozdzielenia.

Nic nie dzieje się bez przyczyny. Również związki na odległość nie są kwestią wyboru, co konieczności. Jakie są tego powody?
Jednym z głównych powodów rozdzielenia rodzin jest w dzisiejszych czasach
konieczność wyjazdu za granicę do pracy. Obecne czasy nie są takie piękne i nie raz, aby utrzymać rodzinę, czy myśleć o lepszej przyszłości trzeba wyjechać zagranicę, by pracować. Bywa również i tak, że powodem do życia w związku na odległość jest edukacja, studia. Młodzi ludzie coraz częściej chcą się kształcić na wyższych uczelniach, robić studia i uczyć się, by tym samym mieć lepszą przyszłość. Dlatego wiele par musi liczyć się z koniecznością rozłąki zwłaszcza, gdy młodzi wybierają różne kierunki w odległych od siebie miastach…

 

6c3788fca0c7a1020ab3aead612ec762.jpgStracone nadzieje?

Każdy z nas zapewne zna parę, która miała za sobą takie doświadczenie. Emocje, jakie są między dwoma zakochanymi są nie do opisania: rozdarcie, miłość, radość, ciągłe wyczekiwanie i nadzieja, że to się wkrótce skończy. Czy to wszystko to złudne nadzieje? Czy można wierzyć, że taki związek/małżeństwo ma szanse na przeżycie tego wszystkiego? Osobiście uważam, że wszędzie tam, gdzie między dwojgiem ludzi jest miłość, szacunek i wzajemne zaufanie jest szansa na to, by życie na odległość nie szkodziło związkowi, a nawet go budowało i wzmacniało. „Pamiętam, jak dowiedziałam się, że mój mąż musi wyjechać na trzy miesiące do pracy, do Londynu”- mówi 28 letnia Agnieszka- „ to wszystko przepajało mnie wielkim lękiem, co będzie dalej i jak potoczą się nasze dalsze losy… Tyle się słyszy o rozstaniach spowodowanych rozłąką.” Niestety coraz więcej osób uważa, że związki na odległość nie mają szans na przeżycie. Jeśli nie zabije ich czas rozłąki, to na pewno sprawi to zdrada wywołana tęsknotą i chęcią bliskości. Niestety seks łączy i dzieli ludzi. Będąc oddalonym od siebie setki kilometrów trudno o tą prawdziwą bliskość. I tutaj zdrada staje się gwoździem do przysłowiowej trumny… Seks jest bardzo ważny w życiu każdego człowieka, a jego braki ludzie starają się wypełniać w różnorakie sposoby. „Co nas nie zabije, to wzmocni” mówi stare polskie porzekadło. To prawda, jednak niewiele osób wierzy w to, że akurat rozłąka cementuje związek. Nie można jednak całkowicie tracić nadziei. Nigdy nie jest tak, że takie małżeństwa, czy związki muszą się rozpaść. Być może wszystko to sprawi, że po powrocie małżonkowi na nowo odkryją siebie i to tylko pozytywnie wpłynie na relacje między nimi. Nic jednak nie pozwoli zapomnieć o tym, co przeżywało się podczas rozłąki. „Kiedy już Krystian wrócił wiedziałam, że nigdy więcej nie zgodzi się na kolejny taki wyjazd”- dodaje Agnieszka. I to jest chyba najcenniejszy wniosek, jaki można wyciągnąć po przeżyciu kilku miesięcy osobno…



Warto, czy nie?

To pytanie powinny zadać sobie osoby, które dobrze znają sytuacje i przyszłe wydarzenia. Jeśli dwoje ludzi zdaje sobie sprawę już na początku związku, że ta rozłąka nadejdzie, wielu decyduje się po prostu nie ryzykować. Nie każdy bowiem ma na tyle sił, by przeżywać to wszystko już na początku znajomości. Gdy zna się kogoś kilkanaście miesięcy, czy już się jest małżeństwem- wybór życia w takim chwilowym rozłączeniu jest rzeczą ciut łatwiejszą. Zwłaszcza, gdy sytuacja ta ma wpłynąć pozytywnie na sprawy dotyczące przyszłości obojga partnerów.
Ciężko mi opowiedzieć się osobiście po którejś ze stron. Sama byłam rok w związku na odległość i wiem, co to oznacza dla zakochanych. I choć ta znajomość nie przetrwała próby czasu i tej rozłąki, wiele wniosła w życie moje i byłego partnera.

Czy taki związek ma jakiekolwiek szanse? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam… Nikt nie zna przyszłości i nie może przewidzieć, jak potoczą się jego dalsze losy. Tak więc związek na odległość nie można traktować, jako całkowicie niemożliwe relacje między partnerami.
Wszystkim, którzy są obecnie w takiej sytuacji życzę powodzenia i wytrwałości. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło… pamiętajcie o tym!