Ewolucja, ewolucja, ewolucja tylko to nasuwa się na myśl patrząc na rynek komputerów mobilnych i ich integracje z rynkiem telefonii komórkowej…
Ewolucja, ewolucja, ewolucja tylko to nasuwa się na myśl patrząc na rynek komputerów mobilnych i ich integracje z rynkiem telefonii komórkowej…
Jeszcze kilka lat temu wszelakiego typu laptopy były wyznacznikiem rozwoju technologii, trendu i mody, obecnie mówi się już, wprost że laptopy są za ciężkie mało użyteczne i mało poręczne.
Tablety początkowo powstawały z myślą o e-bookach, e-gazetach…Mówiło się o czarno-białych wyświetlaczach LED, OLEDo e-papierze, ale powoli kształtował się nowy rynek, a wiele firm rozwijało swoje początkowe plany kreując wizerunek swoich e-readerów na przysłowiowego laptop-killera.
Chyba najbardziej popularnym obecnie urządzenie pozwalającym na czytanie e-booków jest Kindle od Amazone. Lecz już tu czuje się niedosyt, dostajemy dość spore urządzenie z czarno białym wyświetlaczem, które umożliwia nam czytanie e-booków, e-gazet, kupowanie nowych pozycji, przeglądanie fotek…Chyba jednak to zbyt mało, aby przyciągnąć spora ilość klientów, którzy dobitnie twierdzą że wolą obcować z żywą książką i gazetą niż z wirtualnym tworem wyświetlanym na ekranie czytnika…
Sporo firm zauważyło ten problem i zaczęło wprowadzać na rynek urządzenia hybrydowe oparte na popularnych systemach operacyjnych, np:.Windows XP.
I najprawdopodobniej to jest strzał w dziesiątkę urządzenia takie swoja funkcjonalnością powoli doganiają laptopy, szybkie mobilne procesory, czytniki kart SD, dyski twarde, Wi-Fi, Bluetooth, karty graficzne o dobrych parametrach i do tego wszystkie zalety systemów operacyjnych przy małych gabarytach wróżą mobilnemu gadżetowi kolorową przyszłość.
Niestety ewolucja niesie za sobą śmierć innego elementu, który stał się już istotnym elementem kulturowym, wraz z laptopem umrze klawiatura sprzętowa, jej ewolucja będzie klawiatura dotykowa wyświetlaną tak jak w nowoczesnych smartphonach bezpośrednio na wyświetlaczu, niektóre firmy rozważają również wprowadzenie alternatywnej klawiatury laserowej wyświetlanej przed urządzeniem.
Już dzisiaj słychać słowa protestów , wiele osób woli, bowiem kontakt z rzeczywista klawiaturą, jednak ich krytyka spotyka się z pobłażliwym stwierdzeniem geeków ,że trzeba iść z postępem technologii.
Już dziś rynek tabletów wspierany jest przez potentatów, którzy do tej pry produkowali laptopy a teraz zaczynają działać na dwa fronty, przykładem może być Sony, HP cz LG.
Ale to nie ich produkt wzbudza największe zainteresowanie mediów.
Produktem, który ma zmienić świat i być kolejnym mega produktem rozpoczynającej się dekady będzie iPad od Apple, który podobnie jak iPod i iPhone ma zmienić i zrewolucjonizować świat mobilnych mediów.
Produkt ten jest wyczekiwany od kilku ładnych lat jednak dopiero w tym roku, dokładnie 27 stycznia zostanie on zaprezentowany na konferencji prasowej Appla.
Czym jest iPAD? i dlaczego wywołuje jeszcze przed premierą tyle hałasu?!
iPAD to tablet Appla, który ma mieć według wszelakich krążących po świecie plotek 7 lub 10 calowy ekran. Całość ma być oparta na systemie Mac OS 10.7, jednak i tutaj niespodzianka tablet będzie również wspierał aplikacje napisane na użytek iPhone a więc łatwo można stwierdzić, że będzie emulatorem iPhone OS.
I nie są to jakby mogło się wydawać plotki, i informacje wyssane z palca, bowiem kilka dni temu Apple wprowadziło na potrzeby kluczowych developerów pakiet SDK iPhone OS 4.0, który pozwala twórca aplikacji tworzyć programy dla kilku rozmiarów wyświetlaczy.
Premiera iPAD wywołała burzę domysłów i spekulacji a przede wszystkim natychmiastową reakcję ze strony konkurencji, szczególnie mocno nacierać będzie Google który kilka dni temu przedstawił swój telefon pretendujący do miana iPhone-killera.
Jednak Googolowski Nexus One tak, bowiem zowie się nowe dziecko Google oparte na Androidzie 2.1 nie powaliło nikogo na kolana a raczej powoduje mieszane uczucia i lekki niedosyt!!
Ale nie na tej płaszczyźnie Google chce walczysz tabletem Appla, lecz wprowadzając masowo aplety o ekranach od 5 do 10 cali oparte na Androidzie. Na rynkach Azjatyckich mamy w tej chwili wylew tego typu małych tabletów. Mimo wszystko jak na razie rewolucji nie ma , wszyscy czekają na wyznaczenie nowej drogi przez tablet Appla.
I myślę,że Apple kolejny raz nie zawiedzie swoich fanów, a przede wszystkich tych, którzy po premierze iSlate się nimi staną.
To musi się stać połączenie możliwość iPhone OS, Mac OS i ekranu dotykowego z doskonałym wnętrzem wróży tylko jedno sukces nawet, jeśli tablet będzie bardzo drogi!
Doskonałe programy na Maca tworzą z niego pełno wartościowego laptopa, a ponad 100 tysięcy aplikacji w App Store daje niespotykane możliwości multimedialne, rozrywkowe i użytkowe!!!
Apple kolejny raz postawiło na reklamę szeptana, internetowe plotki i domysły, podgrzewał atmosferę aż do momentu wrzenia…I pewnie znajdzie się ogromna rzesza przeciwników tabletu od Appla jednak i tak ten produkt skazany jest na sukces.
Połączenie Macbooka Pro i iPhone musi przynieść pozytywne rozwiązania użyteczne dla każdego użytkownika. Szczególnie,że oprócz tego tablet będzie również doskonałym narzędziem telekomunikacyjnym telefon, Wi-Fi, bluetooth, kamera do video rozmów…
Apple musiałoby sporo nabroić, aby zepsuć ten produkt który może przyczynić się do ewolucji komputerów przenośnych. Tak naprawdę skorzystamy z tego wszyscy, bowiem konkurencja nie śpi i na rynku pojawi się mnóstwo nowych produktów podobnych do iSlate w cenach nieomal na każdą kieszeń.
Obecnie wszyscy czekają, bowiem dużymi krokami zbliża się medialna wojna początki tego starcia można już obserwować w Stanach Zjednoczonych. Motorola powoli zaczyna wychodzić z siebie i musi grać na dwa fronty podobnie jak HTC i inni producenci, którzy zdecydowali się na wprowadzenie telefonów z Androidem produkując jednocześnie telefony oparte na innych systemach operacyjnych muszą patrzeć jak AT&T i Verizon wprowadzają do swojej oferty Google Nexus One, ich telefony muszą walczyć z telefonem, który jest sygnowany logo firmy, która dostarcza do ich własnych produktów system operacyjny?!
I tutaj może dojść do wzrostu siły Androida i opartych na nim produktów w tym tabletów lub bolesny i twardy upadek, jeśli dojdzie do wojny, na której skorzysta Apple, RIM, Palm i Nokia…
Nokia twierdzi z zaciętością szarżującego byka, że już w 2011 obali monopol RIM i Apple w Stanach .Nokia nie powinna się bać zagrożenia ze strony tych potentatów, lecz właśnie rodzącej się siły, Androida który powoli wyprzedza i Palma i RIM.
Europejski gigant, jakim jest Nokia nie może najwyraźniej przeboleć sukcesu produktów Appla i mocno naciera na rynek szukając nowych rozwiązań, ale raczej nie będzie nim system operacyjny Maemo, który zawita również na rynku tabletów!
W ciągu najbliższych dwóch, trzech lat czeka nas rewolucja upadek laptopów integracja tabletów z telefonami komórkowymi jak również integracja telefonów z modułami poszerzonej rzeczywistości wirtualnej (AR) czego możemy już doświadczyć za pomocą iPhone 3Gs.AR to pojęcie na które warto zwrócić w tym roku szczególna uwagę bowiem są już dziesiątki gier i programów nawigacyjnych korzystających z tej technologii. Dzięki niej już niedługo bez korzystania z mapy ustalimy położenie sklepów, zlokalizujemy dziewczynę czy zobaczymy ruchomą reklamę w gazecie…
Cieszyć może fakt, że już niedługo zamiast kilku urządzeń będziemy mieli jedno uniwersalne a tym samym powiedzenie „jeśli coś jest do wszystkiego do jest do niczego”straci sens.
Oczywiście znajdzie się grono ludzi, dla których tego typu rozwiązanie będzie bezsensowne, ale zadowolenie wszystkich graniczy z cudem.
Wojny systemów operacyjnych, nowych technologii i wpływów mogą korzystnie wpłynąć na stan naszych finansów, a wprowadzenie urządzeń mobilnych będących składanka najpotrzebniejszych funkcji i gadżetów wpłynie na naszą mobilna całkowita niezależność.
Jednocześnie podniesie to komfort naszej podróży, podczas której będziemy się martwico jeden gadżet a nie kilka…
Oczywiście nie będzie to rozwiązanie dla profesjonalistów w branżach medialnych zbyt mały ekran nie zachęca do pracy w Photoshopie, jednak i na to firmy produkujące telefony i tablety znalazły rozwiązanie a jest nim wbudowany projektor pozwalający wyświetlić obraz o maksymalnej wielkości do 50 cali.
Pierwszym tego typu rozwiązaniem może poszczycić się firma LG, która zaprezentowała telefon z wbudowanym projektorem firmy Pico.
Podsumowując ten rok może przynieść nam schyłek popularności laptopów i sukces tabletów, dotykowe smartphone powoli wyprą telefony, które do tej pory kojarzyły się z tradycyjną komórką, być może to ostatnie dni sprzętowej klawiatury w telefonie jak również w laptopie.
W tym roku królować będzie dotyk, poszerzona wirtualna rzeczywistość i technologia 3D, która powoli również zawita w telefonach i komputerach.
Ludzkość wykonuje kolejne szybkie kroki w kierunku integracji telewizji, Internetu i telefonii, czeka nas kolejna ewolucja komputera mobilnego w tablet.
Do tego przydałaby się jakaś podwyżka płac, aby wszystko to można było sobie kupić;-)
Wojtek dydymus Dydymski
P.s iPAD oficjalnie będzie dostępny już 1 Marca w niemieckiej sieci Media Markt w cenie 899 euro bez abonamentu.Tablet wraz z abonamentem w T-Mobile będzie kosztować 499 euro...