czy technika nas ogłupia czy ułatwia życie?
Kiedy ostatni raz napisaliście zwykły list? Ręcznie? Ja kiedyś miałam bardzo ładne pismo. Odkąd pisze głównie na klawiaturze, nie potrafie odczytać swojego pisma w motatnikach a zwykłego listu od lat chyba nie napisałam, za to dostałam kilkanaście i było to bardzo miłe.
Podobnie dyktafon: odkąd go używam, mniej pamiętam, co mówił rozmówca. Przedtem jak musiałam notować, miałam lepszą pamięć, ale z kolei mniej patrzyłam na rozmówcę a więcej w zeszyt.
Smsy - krótkie, skrótowe zdania, nie mówiąc już o czacie. Sama nie wchodzę , ale widziałam jak ludzie używają tam skrótów, prawie nie do zrozumienia.
Emotikony - rosnie nam kultura obrazkowa, niestety. Po wyrazić, co się myśli jak mozna wstawić "buźkę'?
Podobno człowiek ma naturalną zdolność do telepatii, tylko że po co z niej korzystać skoro sa telefony a teraz internet? A mógłby ją łatwo rozwinąć (podobno, ale ja w to wierzę).
A już ubrania z wmontowanymi - jakkolkwiek to nazwać - radiami, komórkami a nawet telewizorami to już dramat......
Jak widze człowieka, który idzie ulicą i gada głośno "sam do siebie" a dopiero potem zauważam tę małą słuchawkę za uchem, to zawsze czuję się dziwnie.