O miłości jest prawie wszystko, co tworzą artyści. Piszą, tworzą, kręcą śpiewają albo o niej, albo o jej braku.
Lubię te piosenki, bo dla mnie miłość to coś, co nadaje mojemu życiu sens. Zawsze tak było. To jej brak w przepisach sprawia, że uciekam stamtąd, gdzie prawo stawiane jest na pierwszym miejscu.
Kochaj i czyń co chcesz
Tak bardzo zniszczone przez wielu stwierdzenie Augustyna, jest receptą na udane życie. Zepsuli je Ci, którzy skupili się na zagrożeniach jakie ze sobą niesie - rozpusta, wyuzdanie, niemoralne zachowanie, wykorzystywanie dla egoistycznych celów.
A przecież to sposób na oczyszczenie wszystkiego, co przeżywam. Kiedy żyję tymi słowami, nie są potrzebne żadne przysięgi, żadne więzy, deklaracje, intercyzy. Kiedy naprawdę kocham, nie mogę nikogo skrzywdzić.
Wiem, że każdy odpowiada za siebie, ale wolę być z kimś, kto chce być ze mną, niż z kimś, kto jedynie przysięgał, że ze mną będzie, ale już nie chce. Wtedy lepiej niech idzie szukać gdzie indziej, albo odkryje mnie na nowo:))
Jestem z kimś, bo chcę być, i sam jestem chciany
To daje siły na przeżywanie każdego dnia w niepowtarzalny sposób. To dla mnie motywacja, by dbać o delikatny kwiat miłości, który rośnie w moim sercu.
Żaden przepis prawa świeckiego ani religijnego nie jest w stanie go uchronić. Mogę to zrobić tylko ja. Jestem odpowiedzialny za to, co zrodziło się w moim sercu i czym dziele się z innymi. Również z Tobą, kimkolwiek jesteś. Mam nadzieję, że na mojej stronie nigdy nie zabraknie miłości, szczęścia, dobrej i czystej energii dodającej skrzydeł do działania i świadomego przeżywania swojego niepowtarzalnego i wyjątkowego życia.
I niech tak będzie a nawet jeszcze lepiej!
Na koniec Golcowie, bo bez nich nie byłoby tych moich przemyśleń akurat w tej chwili:)
Konkretna Piosenka -Golec uOrkiestra
Piotr - odkrywca