JustPaste.it

Król nie żyje, niech żyje król?

10 kwiecień stał się dniem największej katastrofy naszego kraju. Żałoba okryła cały naród. Zginęła Głowa Państwa, zginął ostatni Prezydent z Londynu.

10 kwiecień stał się dniem największej katastrofy naszego kraju. Żałoba okryła cały naród. Zginęła Głowa Państwa, zginął ostatni Prezydent z Londynu.

 

Zginęło najwyższe dowództwo Armii Wojska Polskiego. Zginęli politycy z samej górnej półki, zginął szef IPN, Rzecznik Praw Obywatelskich...

Patrzę w tej chwili w ekran telewizyjny. Jest godzina  15.57 . Żołnierze Wojska Polskiego wkładają trumnę Prezydenta Polski do samochodu. Właśnie w tej chwili zdałem sobie sprawę co musiało się stać, aby głowa Państwa przyleciała samolotem SAMA. Kto wpadł na ten  nienormalny dla Polaków pomysł, aby głowę Państwa wysłać do kraju samego. O paradoksie dziesięcioleci, o paradoksie historii Polski ...  to Rosjanie wpadli na ten genialny pomysł, aby głowa państwa leciała sama, bez szefa IPN, bez Rzecznika Praw obywatelskich, ba, nawet bez całego ścisłego dowództwa Armii Wojska Polskiego.

                                    Polacy !  Pytam Was dziś... D L A C Z E G O  ?

Dlaczego dziś przeżywamy tak wielką tragedię narodową? Dlatego, że pilot wykonał zły manewr?

Dlatego, że w momencie lądowania panowała niesamowita mgła?

Dlatego, że na terenie Smoleńska, Katynia  panuje klątwa?

Dlatego, że jak to ktoś powiedział " to Stalin zbiera swoje żniwo"?

 

Rząd Rosyjskii i Rząd Polski  wysłały na teren katastrofy specjalne KOMISJE  do sprawy ustalenia przyczyn katastrofy naszego samolotu. A przecież wystarczy zapytać Polaków. Przecież my Polacy wiemy dlaczego mamy dziś tak wielką tragedię.

Ja obywatel Polski pytam dziś Ciebie Panie Prezydencie.

D L A C Z E G O  nigdy w historii w żadnym innym państwie nie przeżywano podobnej tragedii?

Kto ma myśleć w tym kraju o tym, żeby do jednego samolotu nie wsadzać  najwyższych władz kraju? Panie Prezydencie, jak można było zapraszać do swojego samolotu całą śmietankę Polityków, Panie Prezydencie jak można było, zaprosić do samolotu sześciu, najwyższych rangą Dowódców Armii Wojska Polskiego? Jak można było wreszcie po tylu awariach naszych Rządowych samolotów przez tyle lat nie wymienić ich na nowe? Jak można było?

Panie Prezydencie Kaczyński - wzywam Pana do odpowiedzi na pytania rodzin tych, którzy dzięki Pana decyzji wsiedli na Pana samolot i zginęli.

W tej chwili jedziesz Pan karawanem ulicami Warszawy. Żegna Pana Naród, żegnają starsi, młodsi i dzieci. Ten Naród Panie Prezydencie żegna Cię z pytaniem na ustach.

Kto ponosi odpowiedzialność za tą tragedię? Przecież, żeby wylądować w Smoleńsku, a nie lecieć do Moskwy - również  "ktoś"odpowiada prawda? "Ktoś" podjął tę decyzję...Chyba nikt z nas nie wierzy w to, że był to pilot. 

                      Wiem, większość z Was drodzy internauci powiecie, jeszcze nie czas, teraz trzeba się smucić. Tak, ja też się smucę, ale smucę się z innego powodu. Smucę się, że dopiero śmierć Prezydenta zmusiła nas do myślenia, by Prezydenta wysłać osobnym samolotem. W żadnym innym państwie nie było jeszcze takiej katastrofy dlaczego? Bo w żadnym innym państwie nie ma tak bezmyślnych decydentów i nie mam tu na myśli tylko samego Prezydenta, ale i, na przykład sześciu dowódców  Naszego Wojska. Co ma myśleć zwykły obywatel dowiadując się, że w jednym samolocie znajduje się sześciu najwyższych rangą Żołnierzy. Dowódców niezastąpionych, dowódców wyszkolonych, sprawdzonych...a przecież tak niedawno straciliśmy śmietankę naszych wspaniałych pilotów. Czy bezmyślność to nasza wada narodowa?

Co dziś nam pozostało? Kondukt żałobny składający się z najwyższych władz Najjaśniejszej.

                         K R Ó L    N I E     Ż Y J E  ?     N I E C H    Ż Y J E    K R Ó L

Jak długo jeszcze będziemy oglądać ten kondukt?    Kto będzie następny