Dziewictwo z nazwiska, czyli pourodzeniowy fenomen kościelny cech fizycznych.
Kościelnym „fenomenem” jest pourodzeniowe dziewictwo Marii. Nad tym, czy Maria po urodzeniu Jezusa zachowała dziewictwo dyskutowano już w pierwszych wiekach naszej ery. Na podstawie pozmartwychwstaniowym zachowaniu się Jezusa opisanym w Ewangelii w/g św. Jana, św. Augustyn doszedł do wniosku, że skoro Jezus mógł przejść przez zamknięte drzwi, to mógł również opuścić matczyne łono nie uszkadzając jej dziewictwa. Otóż pisałem już, że Ewangelia w/g św. Jana jest Ewangelią bulgoczącą, zatem spotykamy tam o wiele więcej boskości Jezusa, niż w razem wziętych Ewangeliach synoptycznych, tzn. Ewangeliach w/g Mateusza, Marka i Łukasza. Dziewictwo pourodzeniowe jest tylko dogmatem, w który podobnie jak i inne dogmaty katolicy powinni wierzyć. Natomiast dogmat ten stworzono na podstawie niczym nieuzasadnionych twierdzeń Ojców Kościoła. Opierając się tylko na twierdzeniu św. Augustyna, możemy jednoznacznie stwierdzić, że jeśli chodzi o pourodzeniowe cechy fizyczne Marii, jest to nieprawdą. Jak już mówiłem św. Augustyn wywiódł swój dowód na podstawie jednej Ewangelii, ewangelii w/g św. Jana. Byłoby wskazane aby dowód taki był wywiedziony na podstawie przynajmniej dwóch z nich. Z Ewangelii w/g św. Jana nie można wywieść prawdziwych wniosków. Prawdziwość takiego założenia wobec trzech poprzednich Ewangelii, które nie mówią nic na temat przejścia Jezusa przez zamknięte drzwi jest najwyżej 25%, tzn. ¼ wszystkich Ewangeli zawartych w Piśmie Świętym, a jeżeli mówią przeciwnie, to ta prawdziwość spada znacznie poniżej 25% lub w przypadku istotnych sprzeczności nawet do 0%. W związku z takim rozumowaniem wnioski św. Augustyna są błędne i jeśli chodzi o jej cechy fizyczne, Maria nie była dziewicą po urodzeniu Jezusa. W związku z tym fałsz Kościoła jest jednoznaczny. Nie możemy zatem mówić Maria zawsze Dziewica jeśli chodzi o jej cechy fizyczne.
W ogrodzie zoologicznym a Anglii, w Manchester nastąpiło samoczynne zapłodnienie się samicy warana z Komodo. Mamy tu do czynienia z samozapłodnieniem gada i w styczniu w 2007 r. urodzeniem 5 waranów. Tak więc gad ten rodzaju żeńskiego – samica, był dziewiczy przed zapłodnieniem i w okresie po zapłodnieniu. Pracownicy ogrodu twierdzą, że ośmioletnia Flora (imię tej samicy) nigdy nie była dopuszczona do samca i nawet nigdy nie przebywała w pobliżu jakiegoś samca. Nikt natomiast nie kwestionuje, że po urodzeniu młodych nie była już dziewicą.
Fragment oryginalnego tekstu.
MANCHESTER, England - A British zoo announced Wednesday the virgin birth of five Komodo dragons, giving scientists new hope for the captive breeding of the endangered species.
Reuters Photo: PICTURE EMBARGOED UNTIL 1000GMT JANUARY 24, 2007. A baby Komodo
In an evolutionary twist, the newborns' eight-year-old mother Flora shocked staff at Chester Zoo in northern England when she became pregnant without ever having a male partner or even being exposed to the opposite sex.
"Flora is oblivious to the excitement she has caused but we are delighted to say she is now a mum and dad," said a delighted Kevin Buley, the zoo's curator of lower vertebrates and invertebrates.
The shells began cracking last week, after an eight-month gestation period, which culminated with the arrival on Tuesday of the fifth black and yellow colored dragon.
The dragons are between 15.5 and 17.5 inches and weigh between 3.5 and 5.3 ounces, said Buley, who leads the zoo's expert care team.
He said the reptiles are in good health and enjoying a diet of crickets and locusts.
Other reptile species reproduce asexually in a process known as parthenogenesis.
W związku z takimi faktami, jeżeli ktoś mówi Maria zawsze dziewica, zapewne ma na myśli jej nazwisko, a nie cechy fizyczne i nie informując o tym opinii publicznej, kłamstwem osiąga efekt wzmocnienia wiary. W rejonie Wadowic z których pochodził Jan Paweł II czyli Karol Wojtyła i dalej w kierunku gór, mamy do czynienia z nazwiskami kończącymi się na „a”, np. Wojtyła, Gąsienica, Bachleda, Bafia, Gałka, że podam tylko te. W okolicach Wadowic istniał prawdopodobnie ród Dziewiców spokrewniony z Wojtyłami, a zatem Maria przeniosła się w czasie i przestrzeni do Palestyny i tam porodziła Jezusa, który miał ojca w niebie. Z punktu widzenia cudów, jest to nie tylko bardzo prawdopodobne, ale na wskroś prawdziwe. Wszak nie mówimy ojciec Rydz czy o. Borowik, albo Podgrzybek, Gąska czy Muchomorek. Aczkolwiek to ostatnie pasowałoby do jego działalności, to jednak zawsze jest to o. Rydzyk. Znaczy to tyle, że był on o. Rydzyk, jest o. Rydzyk i będzie Rydzyk. Tak samo jest z Marią – ona była dziewicą przed brzemiennością, w czasie brzemienności i po urodzeniu – ponieważ była Dziewicą z nazwiska.