Dbaj o siebie
Gdy z Twoim wyglądem i samopoczuciem nie wszystko jest w porządku, to na sukces nie masz co liczyć. Wygląd ma znaczenie!
Nigdy nie pozwól, aby Twoje mieszkanie było bardziej zadbane niż Ty. Nie oszczędzaj nigdy na swojej urodzie, ale traktuj ją jak kapitał, którego nie wolno uszczuplać.
Musisz być piękna zawsze, nawet wówczas gdy np. sprzątasz przed świętami mieszkanie. Wyrzuć z szafy wszystkie stare i rozwleczone ciuchy!
Wszystkie zabiegi pielęgnacyjne ukrywaj przed nim starannie. Przy swoim mężczyźnie możesz co najwyżej szczotkować włosy przed lustrem, przyodziana w zwiewną koszulkę.
Pozostałe zabiegi przeprowadzaj tylko wtedy, gdy on jest zajęty (np. meczem w telewizji) i to za zamkniętymi drzwiami łazienki.
Nie musisz mu pokazywać zmarszczek ani chwalić się sadełkiem na udach. Pamiętaj, że Twój mężczyzna nie ogląda Cię pod mikroskopem.
Nie musisz być idealna. Nie porównuj się z modelkami. Każda z nas zawsze znajdzie coś do poprawki. Jesteśmy niedoścignione w wymyślaniu sobie wad. Nie jesteśmy chodzącymi ideałami. Ale analizując każdą swoją wadę, zapominamy o naszych zaletach. W ten sposób budujemy całą górę kompleksów, które targają naszym samopoczu-ciem. Trzeba z tym skończyć! Dlatego musisz uwierzyć we własną atrakcyjność. Każda z nas ma jakieś walory i zalety! Trzeba je tylko odkryć.
Pachnij zachwycająco!
Zmysł węchu wpływa na postrzeganie partnera. Zapachy mogą przyciągać i wywoływać skojarzenia seksualne. Tylko nie przesadź z perfumami i nie wylewaj na siebie całego flakonu!
Musisz docenić swoje mocne strony!
I uwierz, że jesteś ponętna. Kobiet z figurami modelek jest naprawdę niewiele. Akceptuj swoje niedoskonałości i eksponuj to, co piękne, np. zgrabne nogi czy ładne włosy. Jeśli podobasz się sobie, nie będziesz się zastanawiać, co on pomyśli o Twoim wyglądzie. Skoro Ciebie wybrał, to znaczy, że mu się podobasz.
Zapomnij o kompleksach!
Na samokrytykę zawsze znajdziesz czas. Każda z nas jest niepowtarzalna i wyjątkowa. Nie ma sensu wiecznie patrzeć na siebie krytycznie, bazując na trendach, które przecież co chwila się zmieniają. Często jest tak, że niewielki mankament urasta do ogromnych rozmiarów i zaczyna przeszkadzać Ci w codziennym funkcjonowaniu. Zrozum, że nasza zewnętrzność nie jest najważniejsza. Każdy ma jakieś „usterki” w swoim wyglądzie.
Myśl pozytywnie. Nie skupiaj się na szczegółach, gdyż możesz w ten sposób stracić z pola widzenia to, co najistotniejsze.
A ważne jest Twoje samopoczucie. I Twój stosunek do samej siebie. To, jak postrzegasz siebie, wpływa na to, jak postrzegają Cię inni. Musisz skonfrontować swoje negatywne przekonania o sobie. Nie ma sensu się zadręczać! Poczucie własnej wartości jest postawą, którą można zmienić. Gdy już wzmocnisz swoją ocenę, staniesz się lepszą partnerką.
Pamiętaj, że jesteś niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju! Nie ma takiej drugiej, jak Ty i właśnie w tym tkwi tajemnica Twojej wyjątkowości. Jeżeli w to nie wierzysz, to widać to w Twojej postawie, w sposobie komunikowania się z ludźmi, a zwłaszcza z mężczyznami. Masz wpływ na to, co myślisz o sobie. Stań przed lustrem i wypowiedz pozytywne stwierdzenia na swój temat. Rób to tak długo, aż w nie uwierzysz.
Mam dobrą wiadomość: Przekonania można tworzyć i kształtować. Zastanów się, co Ci się w sobie podoba i co w sobie lubisz. Znajdź w sobie wszelkie doskonałości Twojego ciała i urody.
Zauważ, że jeśli kobieta jest przekonana, że jest nieatrakcyjna, to działa zgodnie z tym, co myśli i zachowuje się tak, jakby właśnie taka była. Natomiast kiedy wierzy w swą atrakcyjność, to postawa ta powoduje, że zachowuje się spójnie z tym, co myśli.
Wyszukaj odpowiednie sposoby wyeksponowania swoich atrybutów. Mów o swoich zaletach. Wtedy z łatwością będziesz mogła skoncentrować się na kontakcie z partnerem, a nie na sobie. Zastanów się, co się stanie, jeśli ulegniesz ograniczającym Cię przekonaniom oraz co się stanie, jeśli je przezwyciężysz.
Bądź efektowna!
Nie wykręcaj się brakiem czasu. Spójrz w lustro! Czy z ręką na sercu możesz powiedzieć, że jesteś kobietą zadbaną?
Jeśli nie, to natychmiast weź się do dzieła!
Dla przeciętnego mężczyzny liczy się ogólne wrażenie. Np. większość panów nie potrafi opisać stroju swojej partnerki. Nawet nieraz nie pamiętają, w jakim on był kolorze. Pamiętają tylko jedno: że wyglądała fantastycznie!
Dżinsy i sportowe swetry są wygodne, ale nie są seksownym ubiorem.
Większość panów woli, gdy kobiece stroje uszyte są z miękkich i lekkich w dotyku tkanin. Dlatego odstaw czasem na bok golfy i dżinsy, i włóż coś seksownego. Pamiętaj również o dodatkach i biżuterii, które uzupełnią całość.
I przede wszystkim – pamiętaj! Jednym z najlepszych sposobów na szczęśliwy i trwały związek jest regularny flirt z własnym partnerem!
Źródło: Dominika Kukuła