JustPaste.it

Chcesz przeżyć koniec świata? - zapłać!

Coraz więcej mówi się o końcu 2012 roku w kontekście spektakularnie negatywnych wydarzeń jakie mają nastąpić w tym czasie. To szerokie pole do działania dla oszustów.

Coraz więcej mówi się o końcu 2012 roku w kontekście spektakularnie negatywnych wydarzeń jakie mają nastąpić w tym czasie. To szerokie pole do działania dla oszustów.

 

Pani Lucyna Ł., mieszkanka Wrocławia cieszy się dużą popularnością nie tylko w ramach swego miasta. Wszystko za sprawą nadludzkich zdolności jakie rzekomo posiada. Jedną z nich jest dar uzdrawiania. Chorym nakazuje unikać lekarzy i jednocześnie podpowiada jak leczyć konkretne schorzenia. Wizyta kosztuje około 70 złotych, co potwierdziły reporterki magazynu „Ekspres Reporterów”, które odwiedziły cudotwórczynię w gabinecie zlokalizowanym w jednym z wrocławskich fitness clubów.


Lucyna występuje też w roli medium i jak twierdzi dzięki technikom channellingu telepatycznego jest w stanie przekazywać komunikaty syna Jahwe, bratem Jezusa (En-Li) i opiekunem Ziemi – Samuelem (En-Ki). Twierdzi, że Bóg przydzielił każdej planecie nadzorcę, którzy zarządzają a następnie zdają relację z wykonanej pracy. Na jednej ze stron zwolenników Lucyny i głoszonej przez nią doktryny czytamy: Przez te tysiące lat ludzie byli obserwowani przez Radę Bogów i kiedy przyszedł czas kolejnego posiedzenia Rady, zapadła decyzja, żeby wszystko rozpocząć od początku. Głosy były jednomyślne. Samuel sprzeciwił się Radzie i naraził się na gniew Boga i Rady. Postawiono mu warunek. Pozwolono mu przeprowadzić eksperyment poprawy ludzi. Otrzymała czas, który się kończy. Po tym czasie, po roku 012 ma być odsunięty od akcji oczyszczania i do akcji wkroczy Gabriel – anioł oczyszczania.


Lucyna potwierdza te słowa zapowiadając, że 21 grudnia 2012 roku. Data ta jest zbieżna z podawaną przez belgijskiego naukowca Patryka Geryla. Pisze on w swej książce o zmianach na Słońcu, które doprowadzą do przesunięć biegunów na Ziemi. W konsekwencji dwukilometrowe fale zaleją kontynenty, wybuchną wszystkie wulkany, dojdzie do trzęsienia Ziemii i uwolnione zostaną trujące gazy. Geryl utrzymuje, że większość ludzi umrze w przeciągu kilku godzin. Ponieważ takie zdarzenie miało już miejsce istnieją stosowne zapiski dot. poprzedniego kataklizmu. Znajdują się one w Wielkim Labiryncie, który jak najszybciej należy odnaleźć.


Lucyna przekonuje, że należy się spieszyć bo koniec świata zbliża się wielkimi krokami. Nie przeżyją osoby niezaangażowane w promowany przez nią „Projekt Cheopsa” nazywany również „Misją Faraona”. Zwolennicy inicjatywy na czele z panią Lucyną nakazują innym, także osobom przybywającym na organizowane w wielu miastach Polski spotkania, zbieranie funduszy na prace archeologiczne w Egipcie. Ich celem ma być odkopanie Wielkiego Labiryntu oraz grobowca budowniczego Wielkiej Piramidy, które mają uchronić nielicznych przed zagładą. Pani Lucyna twierdzi, że umie zlokalizować te obiekty dzięki tzw. „hipnotycznej regresji wieku”. Jej zdaniem grobowiec został wybudowany jako gigantyczny generator energii, który musi zostać uaktywniony w obliczu kataklizmu.


Przepowiednię o końcu świata mają uwiarygodniać m.in. liczne anomalie pogodowe. Na stronie „Projektu Cheops” odnajdziemy wykaz pięciuset jeden tytułów artykułów odnalezionych w Internecie mających unaocznić zmiany klimatyczne i w konsekwencji potęgować atmosferę strachu. W zestawieniu tym odnajdziemy m.in.: „13 tornad spustoszyło Nowy Meksyk”, „Najgorsza powódź wszech czasów!”, „Arktyka niknie w oczach”, „Azję czeka największe trzęsienie ziemi w historii”, „Naukowcy: Światu grozi katastrofa”, „Tysiące ludzi uciekają przed rzeką lawy”, „Śnieżyce pogrążają Chiny w kryzysie”, „Susza – brak deszczu i wody zabija miliony ludzi”, „Tysiące jezior i stawów wysycha” czy „Pioruny zabiły 50 Pakistańczyków”.
Na pytanie o to czy naukowcy wiedzą o nadchodzącej katastrofie Lucyna odpowiada: Oczywiście, że wiedzą, wie Pentagon, wie NASA, wie Rosja. Wiadomo, że przesunięcie osi Ziemi pociągnie za sobą ogromne zniszczenie na Ziemi i zginie bardzo dużo ludzi. Wiadomo, że jest to oczyszczanie, w co w ogóle nie wierzą ludzie nauki. Teraz w wielkim popłochu jest szukanie rozwiązania, oczywiście tylko dla niewielkiej grupy ludzi. Są odpowiednio wyposażone schrony na wiele tysięcy ludzi, ale to wszystko jest mało, żeby rozwiązać problem. Trzeba by było kilka milionów ludzi przesiedlić na inną planetę. Taką planetę już znaleziono – oczywiście jest to Mars. Sama planeta na powierzchni jest martwa, ale za to pod powierzchnią tej ziemi znajduje się to, czego potrzebują ludzie, czyli schrony i to dobrze wyposażone. Tylko ten mały problem – te schrony są zamieszkałe. Jeszcze naukowcy nie wiedzą, kto tam zamieszkuje, ale fakt jest faktem. Naukowcy mają jeden cel – zniszczyć tych, co zamieszkują Marsa. Nagminnie latają na Marsa. No cóż, każda wysłana sonda ma cel strategiczny i każda też sonda zostanie zniszczona. Naukowcy ziemscy nie wygrają z Marsem. Ziemskie istoty, zwłaszcza takie nieodpowiednie, Marsa nie skolonizują.
Pod koniec jednej z prezentacji multimedialnych zamieszczonych na portalu You Tube pod nazwą „Planeta X/Nibru(2012) Projekt Cheops” wyświetlony zostaje komunikat: Myślisz, że to bajka? Że to nonsens? Cóż …pomyśl jeszcze raz…

Gdy małżonek osoby zaangażowanej w projekt zaczyna się przeciwstawiać i utrudniać działanie, pani Lucyna doradza blokowanie kont bankowych, a niekiedy nawet rozwód.

W reportażu „Ekspresu Reporterów” przedstawiono historię dziennikarza, który zafascynowany wizją prezentowaną przez sektę odszedł z domu pozostawiając syna Marcina i żonę Danutę. W materiale również pokazano nagranie z wizyty u pani Lucyny sporządzone ukrytą kamerą przez reporterów programu.

Powtarzałem i powtarzać będę (Biblia mówi to samo) Nowa Ziemia, nowy system. I tu jest racja, co mówią prorocy biblijni: czuwajcie. Czuwajcie bo nie znacie dnia i godziny. O co ja prosiłem przez te lata? O energię… o energię miłości. Jedną z największych energii. Gdyby człowiek zrozumiał energię miłości to uwierzcie mi nie musielibyśmy wkładać tyle trudu do tej sprawy, jaką jest misja ratowania Ziemi. Nie byłoby tyle złości i nienawiści, bo energia miłości zrobiłaby swoje.
Samuel

Otóż
jeszcze przed rokiem dwunastym będzie upadek wszystkich religii. Wszystkich, jakie są na Ziemi. Na Ziemi po roku dwunastym będzie jedna religia i jeden pasterz. I wtedy zapanuje ład i porządek. Kiedy jest wielu pasterzy na Ziemi nie potrafią mówić tym samym językiem, a przecież Bóg Wszechrzeczy jest jeden…, jeden. Dlatego znakiem ostatnim końca tego systemu będzie upadek religii. Wszystkich religii. To, co mówi Biblia, czego nie zdołali usunąć, bo pisze o “ryczącej bestii”. Tą bestią są religie świata.
Samuel


 

 

Źródło: http://stopmanipulacji.info/new-age/artykuly-2/2012-koniec-swiata/