JustPaste.it

Jednorazowe fałszywe IOI

IOI- oznaka zainteresowania ze strony kobiety.


Czy każde IOI ze strony kobiety jest, prawdziwe?

Atrakcyjne kobiety często wykorzystują swoje „walory”, aby osiągnąć cel.

Polega to na tym, że przez większość czasu, kobieta traktuję Cię jak powietrze. Dopiero, gdy jesteś jej do czegoś potrzebny, zauważa Cię, okazując chwilowe zainteresowanie. Może to być: Uśmiech, miłe słowo, dotyk, itd.

Przykład: Egzamin/sprawdzian/kartkówka, kto wtedy był najlepszy i najfajniejszy? no ten, kto się dobrze uczył…

Ładne laski, robiły słodkie oczka do tego nudnego Michała (co się ciągle uczy i pewnie jest jeszcze prawiczkiem), ale przed kolokwium jakoś już o tym nie pamiętały, a „Michałek”, widząc zainteresowanie jego osobą, tej fajnej Kaśki, ledwo powstrzymując wzwód odpowiadał:

-jasna usiądź za mną, to Ci podpowiem…

 Po zaliczonym kolosie, laska zapomina o nim, aż do następnego sprawdzianu- takie życie.

Ja proponuję abyś powiedział sobie NIE, chociaż akurat w tym przypadku możesz pomóc, innym kolegom, którzy słabiej się uczą i siedzą w ostatnich ławkach… hehe.

Fałszywe IOI, jest to dość powszechna metoda stosowane przez kobiety. Nie chodzi mi o to, że ona się na Ciebie spojrzała trzy razy, a później okazało się, że za Tobą stał jej chłopak. Taką sytuację nazwałbym po prostu pomyłką.

Kolejny przykład: Jesteś na imprezie, bawisz się, tańczysz i nagle zauważasz swoją koleżankę, w której się podkochujesz, ona się czegoś domyśla, no, ale ogólnie jesteście do siebie nastawieni neutralnie. Nie rozmawiacie ze sobą za często, od czasu, kiedy dałeś jej do zrozumienia, że czujesz do niej „mięte”.

Od dawna wiesz, że kręci coś z tym, chamskim Piotrkiem. No, ale ok, jesteście na tej samej imprezie, Ty i on…a, o nie… on też jest -tańczą razem.

Czujesz jak wzbiera w Tobie złość, dlaczego ona woli towarzystwo tego dupka? Nie raz widziałeś jak płakała.

Wieczór jeszcze młody, więc pewnie się spotkacie, no nic tańczysz dalej, jednak cały czas kątem oka obserwujesz bawiącą się „parę”, czujesz, że na tej imprezie już się nie pobawisz, tracisz pozytywną energię, zamieniając ją na myślenie o „nich”. Gdybym tylko miał okazję z nią pogadać… po kilku minutach Twoje prośby zostają wysłuchane, para rozdziela się: on idzie na sofy, a ona do baru.

Teraz, jest Twoja szansa. Podchodzisz do niej, nieśmiało stajesz obok, dziewczyna odwraca się w Twoją stronę :

- ooo cześć

Cze…-(nie zdążyłeś dokończyć, dziewczyna odwróciła się do koleżanki, która właśnie do niej podbiegła).

Stoisz tam i czekasz, chciałbyś coś jeszcze zagadać, ale jesteś dla niej jakby niewidzialny.

Dziewczyna  zamawia dwa drinki, po czym nerwowo szuka czegoś w torebce, widać, że coś jest nie tak -nie ma pieniędzy… nerwowo rozgląda się na boki i nagle… zauważa Twoją skromną personę.

- (uśmiecha się)… słuchaj trochę głupia sprawa… zamówiłbyś mi dwa drinki, bo zapomniałam pieniędzy? (robi maślane oczka).

-nie no spoko, zamów, ja zapłacę -odpowiadasz tonem rycerza ratującego białogłowę uwięzioną w wysokiej wierzy.

W zamian słyszysz:

-jesteś kochany, a Ty nic nie pijesz?

-jestem samochodem, nie mogę. (powiedziała kochany?)

 -mhm… jeszcze raz dziękuję za drinki-Dziewczyna wyraźnie zadowolona, bierze dwa drinki i całuję Cię w policzek.

Ty stoisz niczym zaklęty… pocałowała mnie… ten buziak warty był każdych pieniędzy, w końcu pomogłem jej, chyba mnie lubi. Z tego snu wybudził Cię kelner:

-halooo!!! 16zł !

Płacisz, a następnie wodzisz wzrokiem za swoją białogłową.

Właśnie w tej sekundzie żałujesz wszystkiego, tego, że przyszedłeś na imprezę… tego, że ją spotkałeś… tego, że zapłaciłeś… Twoje dwa drinki lądują na stoliku przed nim, tak, tak chamski Piotrek pije na Twój koszt, a Ty czujesz się jak ostatni frajer. Całą złość kierujesz oczywiście tylko i wyłącznie na.. niego, ona przecież jest taka słodka. (już rozumiesz? czy mam pisać dalej?).

Idziesz w róg sali, aby tam pozostać do końca imprezy, dzisiaj Ty jesteś kierowcą. Nawet napić się nie możesz, pozostaje tylko czekać. Nie będziesz bawił się z innymi laskami, bo jeszcze „ona” to zobaczy i przestanie się do Ciebie odzywać, chociaż i tak z Tobą nie gada.

Po 2 godzinach rozważań i dywagacji postanawiasz jej poszukać, ku Twojemu zaskoczeniu, to ona znajduje Ciebie, jest jakby smutna, jednak uśmiecha się, proponuję, żebyście pogadali. Siadacie na sofach, Ty zestresowany, masz oczy jakbyś znalazł na ulicy 100zł, ona cały czas się uśmiecha, flirtuję i daje Ci kuksańce.

Jest miło –tak, słowo „miło”- idealnie pasuje do waszej rozmowy. Zaczynasz zastanawiać się, o co jej chodzi, jest bardzo miła, śmieję się, mówi nawet, że Cię lubi i cieszy się, z tego spotkała. W Twojej głowię pojawia się myśl:

Ona mnie podrywa, czy mi się tylko wydaje..?

A co z tamtym gościem, czyżby zerwali ze sobą? Pojawia się światełko w tunelu.

Po około 20 minutach rozmowy, Twój ideał, wyjawia przyczynę początkowego smutku -chłopak, z którym tutaj przyjechała zostawił ją i teraz nie ma, czym wrócić do domu, a jest juz bardzo późno. ( heh musiałem westchnąć).

25minut później jesteście pod jej klatką, gasisz silnik, myśląc, że jeszcze sobie pogadacie, tak jak w klubie, jednak ona mówi, że jest bardzo zmęczona, daje Ci JUŻ drugiego buziaka w policzek i wychodzi z samochodu.

Tak kończy się ten wieczór, czujesz się trochę wykorzystany, ale znajdujesz parę dobrych usprawiedliwień : „ w przeciwieństwie do niego, ona może zawsze na mnie liczyć”. Jutro pogadacie w szkole.

Całą noc myślałeś, co jej jutro powiedziesz, i wiesz, dobrze, że niczego nie wymyśliłeś, bo na drugi dzień nie miałeś okazji z nią pogadać, Twoja białogłowa siedziała cały czas mocno wtulona w tego chama.

Dobra starczy. Myślę, że już zaczynasz rozumieć, o co mi chodzi. Kobiety są ludźmi, kochają, ranią, nienawidzą. Idą przez życie wybierając najlepsze opcję.  

Piszę ten tekst nie, dlatego żeby przedstawić kobiety w złym świetle, tylko po to żebyś przestał być przez nie wykorzystywany.

Zrozum to, że będziesz na każde jej zawołanie, nie zbliży Cie do niej ani o milimetr.

Jeśli ona nagle jest dla Ciebie miła -bądź czujny. Musisz postawić się na miejscu tej laski, i zapytać siebie, skąd u niej ta nagła zmiana? Czy dlatego, że czegoś chcę? czy dlatego, że jej się podobam?

W zależności od prawdziwej przyczyny,  tej nagłej zmiany w stosunku do Ciebie, musisz odpowiednio się zachować.

Nie możesz dać się „dymać” ładnym laskom. Jesteś facetem.

To dla niej zawsze masz notatki, to dla niej masz zawsze czystą kartkę lub długopis, to ją wpuszczasz w kolejkę. Powiedz w końcu NIE i się ogarnij. Najpierw korzyści dla Ciebie.

 

Odmów i zobacz, jaka będzie jej reakcja.

Przemyśl to i zrozum, jak Twoje zachowanie było naiwne, nie obwiniaj się za to.  Nic na to nie poradzisz, że się w niej zakochałeś. Chcę tylko, żebyś zaczął się szanować, bo jesteś wartościowym facetem, który kiedyś zadba o swoją rodzinę.

Pomyśl ile razy zostałeś wykorzystany przez kobietę, tylko, dlatego, że ona była ładna? Zacznij używać empatii, a zrozumiesz, na czym polega prawidłowe odczytywanie prawdziwych IOI. Inaczej w dalszym ciągu będziesz naciągany przez kobiety, które będą wysyłać Ci fałszywe sygnały zainteresowania.

Przyznam się, że sam kiedyś wykorzystałem swoje „zalety”. Polegało to na tym, że co tydzień chodziliśmy ze znajomymi do tego samego klubu i oddając w szatni kurtkę, zawsze zamieniłem kilka słów z młodą szatniarką, a to powiedziałem jakiś żart, a to komplement i tak po miesiącu mieliśmy szatnie za free. Niby nic, ale znajomości z obsługą lokalu zawszę się przydają.

Musisz rozgraniczyć, to czy ona potrzebuję Twojej pomocy i prosi Cię o nią, bo jesteś dla niej kimś ważnym, czy prosi Cię o przysługę tylko, dlatego, że łatwo Cię wykorzystać.

 

www.JakZagadac.pl-Jak zagadać do kobiety?