Radni PiS i Niezależni pozwani do prokuratury

Moje Miasto Rumia. Wyborcy - co zrobić z Radnymi, których wybraliśmy, a którzy zapomnieli o służebności wobec WYBORCÓW? Co zrobić z Radnymi, którym "woda sodowa" wyprała mózgi?

Moje Miasto Rumia. Wyborcy - co zrobić z Radnymi, których wybraliśmy, a którzy zapomnieli o służebności wobec WYBORCÓW? Co zrobić z Radnymi, którym "woda sodowa" wyprała mózgi?

Idziemy do urn wyborczych, by wybrać tych, którzy w naszym imieniu będą decydować o ważnych dla nas sprawach. Co zrobić jednak z radnymi, którzy wybrani zapominają o swojej roli naszych reprezentantów we władzach naszego miasta? Co zrobić z Radnymi, którym odbija "palma"? To co dzieje się ostatnimi czasy w moim mieście przekracza wszelkie normy. To na co pozwalają sobie Radni Prawa i Sprawiedliwości, oraz tzw. Niezależni urąga wszelkim normom kultury osobistej człowieka, a co tu mówić o normach prawnych, normach zachowania ludzi wykształconych bo są wśród Nich nauczyciele czy lekarze. Jak mamy reagować na chamskie wręcz zachowanie Radnych, którzy zapraszają reprezentację Rodziców dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr. 1 w Rumi, a następnie nie dopuszczenie ich do głosu? Co sądzić, a właściwie jak zareagować na bezczelnych Radnych, którzy nie wykonują swoich obowiązków po prostu nie przychodząc na posiedzenie Rady do której mandat otrzymali właśnie od tych Rodziców dzieci uczęszczających do wszystkich szkół Rumi.

Oto jak toczyły się losy Walki politycznej Pana Przewodniczącego Rady i jego popleczników, oto jak zakończyła się na parę dni przed Wyborami, ta nierówna walka Wielkiej i wszechmocnej Rady miasta z maluczkimi wyborcami w ponad czterdziesto-tysięcznym mieście centralnej Europy:

RUMIA : Rodzice pozwali trzynastu Radnych.

==================================

Nasze miasto.pl A. Rembowska

Mieszkańcy Rumi wystosowali bezprecedensowe zawiadomienie do prokuratury. Pod pozwem podpisali się rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 1 od dawna zapowiadający, że pociągną do odpowiedzialności radnych miasta, którzy nie zgodzili się przeznaczyć dodatkowych środków na rozbudowę szkoły. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wczoraj zostało wysłane do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie.

Rodzice oskarżają rajców, że za sprawą negatywnego dla ich sprawy głosowania narazili dzieci i nauczycieli na pracę w warunkach zagrażających ich zdrowiu i życiu. Ponadto uważają, że bojkotując kolejne sesje zwoływane w sprawie korekty budżetu, radni zaniedbywali nałożone na nich obowiązki. Pozew jest jeden, ale wymieniono w nim 13 radnych. Rodzice zdecydowali się na ten krok, mimo że otrzymali odpowiedź na list, który kierowali do przewodniczącego Rady Miasta Witolda Reclafa. Odpowiedź jednak nie satysfakcjonuje nadawców listu, którzy twierdzą, że ich postulaty nie są spełniane.

Rodzice uczniów SP nr 1 w Rumi proszą o pomoc ministra

Rumia: Rzecznik praw dziecka pisze list w sprawie Szkoły Podstawowej nr 1

W pisemnej odpowiedzi Witold Reclaf podważył zasadność jednego z artykułów, na który powołują się rodzice. Natomiast odnośnie drugiego, mówiącego o nie wykonywaniu przez organ gminy czynności nakazanych prawem, naruszających przy tym prawa osób trzecich, stwierdził: "W tym przedmiocie ocena, czy doszło do naruszenia prawa przez organ gminy i czy wezwanie jest uzasadnione, pozostaje w gestii sądu administracyjnego" - czytamy w odpowiedzi przewodniczącego RM.

- Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury, ponieważ radni zbyt wiele złego uczynili naszej szkole - mówi przewodniczący Stowarzyszenia "Jedynka" Piotr Labudda. - Zastanawialiśmy się, czy nie zrobić tego po wyborach, by nie być posądzanymi o działalność polityczną, ale zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Prokuratura i tak przecież nie rozpatrzy tej sprawy od ręki.
Radni w środę przeznaczyli na szkołę dodatkowe 30 tys. zł zamiast postulowanych ponad 500 tys. złotych./koniec cytatu/

Za kilkanaście dni pójdziemy do Urn Wyborczych. Za kilkanaście dni znowu komuś zaufamy. Niestety, wśród Tych, którzy jak zwykle liczą na nasze poparcie są znowu reprezentanci tej samej zakłamanej partii Prawo i Sprawiedliwość.

Jeszcze nigdy nie angażowałem się tak mocno w politykę. Jeszcze nigdy jednak nie widziałem na własne oczy tak obłudnej i zakłamanej partii politycznej, która po takim bezczelnym potraktowaniu swoich Wyborców w dalszym ciągu ma czelność wystawiać swoich reprezentantów naszej ocenie.

WYBORCY miasta Rumia mam nadzieję, że wiecie co zrobić z listami Wyborczymi stających przeciw Nam Radnym Prawa i Sprawiedliwości, oraz kłamliwie nazywających samych siebie "Niezależnymi" klakierów tej obłudnej partii obłudnego Jarosława Kaczyńskiego.

społeczeństwo