JustPaste.it

... orzechowe myśli


...zabiorę Cię pod wielki orzech moich myśli, w ciemnej zieleni jego liści stworzę cień wspomnienia tej chwili...
posadzę Cię na drewnianym krześle, do rąk podam dłuto talentu i pobiegnę po surowy kawałek drewna orzechowego\

...a potem poproszę byś wyrzeźbił nim tę
Chwilę...

sama usiądę z boku ... przyjrzę się temu, jak dotykiem próbujesz zmierzyć swoje siły

... ciepłym uśmiechem przyjmę Twoje zakłopotanie ... zerwę parę zielonych niedojrzałych orzechów mojego spojrzenia i położę przed Tobą byś zapamiętał ten widok niczym nie zmąconego w nim spokoju...
wiatrem odgonię Twój niepokój chwilowy... zastąpię go dźwiękiem Ciszy usadzonej na rozłożystej gałęzi nad nami

... tym szarym ptakiem, płochliwym i niestałym ...ona zacznie nam swój koncert ... lubisz jej dźwięk ... on wprawi Twoje dłuto talentu w ruch, który da początek czemuś nowemu...
... spadające stróżyny Twoich myśli skrzętnie wyzbieram do wiklinowego koszyka mojej pamięci ... kiedy będziesz pochłonięty rzeźbieniem Chwili ... ja rozłożę lniany obrus i wysypię na niego zawartość koszyka ... ona ułoży się w Partyturę Chwili ...

...uśmiechniesz się patrząc na moją nieporadność i zadrwisz z tego, że mimo zgrabnej frazy ... dźwięk jest tylko w Twojej głowie ...
... zawstydzona spojrzę na dzieło Twoich rąk i dłuta talentu ... ciepłym uśmiechem skwituję oglądaną rzeźbę tej Chwili ... piękna ... o wyrazistej twarzy, zaznaczonej zmarszczkami ... ma postać kobiety ... tyle, że tak się zamyśliłeś, że zapomniałeś wyrzeźbić jej usta ...

Jej głos więc również pozostanie wewnątrz...