JustPaste.it

Waż słowa, zanim one zważą Ciebie!

...Przebaczył prawdziwie, o wiele prawdziwiej, niż przebacza każda matka.

...Przebaczył prawdziwie, o wiele prawdziwiej, niż przebacza każda matka.

 

kalamarz-36.jpg

 

 „Każda rana, byle nie rana serca...”

Mądrość Syna Syracha  25:13

http://www.nonpossumus.pl/ps/Syr/25.php

Czym jest rana serca?  Jak „mocno boli”?  Jak krwawi?

Odpowiem na te pytania, zaczynając od razu od mocnego uderzenia.

   ba4f3f5a0e3e2941750f1121401fcb66.jpg       

Czy powiedziałeś może koledze, że jest głupi, lub będąc zdenerwowany, obelżywym słowem obraziłeś koleżankę?

Czy kumplowi z ławy szkolnej, nie powiedziałeś czasami wczoraj, by się zamknął, bo rozmawiasz z innym kolegą?

A może, swojemu rodzonemu bratu, pokazałeś ten idiotyczny „amerykański znak” palcem środkowym i dorzuciłeś wiązkę soczystych wyrazów?

Jednak dziś żyjesz już w zgodzie z kolegą, który wczoraj był według Ciebie głupi, z koleżanką, której powiedziałeś kilka niepotrzebnych słów i ze swoim rodzonym bratem. Przeprosiłeś ich, może wypiliście na zgodę piwko i „zacząłeś życie od nowa”.

      ba4f3f5a0e3e2941750f1121401fcb66.jpg

Nastał jednak następny dzień.  Ciepłe promienie Słońca, wpadające do Twojego pokoju nie poprawiły Ci humoru. Twoja Mama marudziła coś pod nosem, że jesteś bałaganiarzem, a Ty nie wiedzieć czemu, zdenerwowany wrzasnąłeś: „Zamknij się i daj mi spać”, lub może coś w rodzaju: Przestań zrzędzić.

Potem szybko zerwałeś się z łóżka i niemalże na kolanach, przepraszałeś Rodzicielkę za obraźliwe słowa.

Przyjęła przeprosiny, bo Cię kocha, bo Cię urodziła i nie dała poznać po sobie, jaki wielki ból zadałeś Jej sercu. Nie zauważyłeś, że od tego momentu jest inna, że płacze po nocach i szybciej się starzeje. Te słowa pomimo przebaczenia, ciągle ranią Jej serce. Jakżeby chciała o nich zapomnieć, ale one ciągle tam są.

To właśnie, jest rana serca!

Wyobraź sobie teraz, że 2000 lat temu na ziemię w ludzkim ciele Przyszedł Pan Bóg. Objawił Miłość Swojego Ojca, Objawił Jego Nauki. Nazwał się Synem Bożym i Przekonywał ludzi Mówiąc, że należy nadstawiać policzek i że nie należy oddawać złem za złe.

Ja, Keren Or, przez całe swoje „katolickie życie”, obrażałem Go. Słuchałem papieży, biskupów, księży na lekcjach religii i wierzyłem, że ci wymienieni wyżej „nauczyciele” prowadzą mnie w kierunku Pana Boga.

Jakże się myliłem!

Gdy dzięki Łasce Mojego Pana Jezusa Chrystusa zacząłem czytać Biblię i modlić się do Niego, zrozumiałem, jaki wielki ból sprawiałem Mojemu Stwórcy, oddając pokłony obrazom, gipsowym figurom i… Marii.

Zmieniłem się! A raczej, On mnie zmienił!

Nie modlę się do figur, nie całuję obrazów katolickich, nie słucham papieży, ani biskupów. Staram się być posłuszny Panu Jezusowi, Wielkiemu Wysłannikowi Boga Ojca.

Myślę, że zrozumiałem, jaką wielką ranę sprawiłem Panu Jezusowi, mym codziennym, katolickim, bałwochwalczym zachowaniem. Wiem też, że Pan Mój, Ponosząc Śmierć na Krzyżu, Przebaczył mi wszystkie poprzednie postępki.

Przebaczył prawdziwie, o wiele prawdziwiej, niż przebacza każda matka.

„Łagodna odpowiedź uśmierza gniew, lecz przykre słowo wywołuje złość.”

(Biblia warszawska) Księga Przypowieści  15:1

00d5a6d00dd438df0d5d8cbc2d2022dd.jpg