Hitler też był ateistą!

Obserwuję ateistów już od jakiegoś czasu. Ich wpisy na onecie, na blogach, dyskusje, jakie toczą miedzy sobą, jak i z przedstawicielami innych niż ateizm religii. Zawsze zastanawiało mnie to, dlaczego ci ludzie tak bardzo nienawidzą innych wyznań? Czemu gardzą innymi ludźmi, samych siebie stawiając na piedestał? Na te i na inne pytania odpowiemy w tym tekście.

Ale co na początek: aby zrozumieć opisywane przeze mnie zjawisko, postanowiłem się zagłębić w medytację i współczesne teorie psychoanalityczne, wchodząc w własną sferę duchową. Otóż doszedłem do zaskakującego, ale wręcz oczywistego wniosku. Duża część ateistów publikujących swoje wpisy na onecie tak naprawdę ateistami nie jest. Nie mają właściwie nic wspólnego z realnym ateizmem, zaś tworzą tylko kontr religię ustawioną negatywnie do Chrześcijaństwa. To fanatycy, którzy nienawidzą inaczej myślących ludzi i ze swojej religii uczynili wartość nadrzędną w swoim życiu. Ich religia to raczej dziwna mieszanka anty teizmu, satanizmu i antyklerykalizmu.Prawdziwy ateizm jest ideą obojętnie / tolerancyjnie nastawioną do religii, zaś tzw 'ateizm' onetowców jest innym religiom wrogi. Znam kilku prawdziwych ateistów, są to ludzie łagodni i tolerancyjni, pozbawieni nienawiści typowej dla ludzi, którzy ateistami chcieliby być, ale nie są.

Czym więc jest motywowana pseudo ateistyczna religia onetowców? Co jest powodem ich nienawiści? Otóż ludzie ci z jednej strony chcieli by naprawdę nie wierzyć w Boga i być prawdziwymi ateistami. Z drugiej strony, ludzie ci boją się całkowicie zrezygnować z wiary w życie duchowe, pozagrobowe. I tutaj tkwi sedno problemu, gdyż pseudo ateizm tego rodzaju to trwanie w swoistym, zabójczym dla duszy zawieszeniu. Ludzie ci nie potrafią tak naprawdę żyć zupełnie bez Boga, ale chcieli by mieć odwagę, aby to zrobić. Stąd ich nienawiść do innych ludzi, stąd ich agresja wobec wierzących. No i także dlatego onetowi pseudo ateiści tak naprawdę konstruują swoją własną religię, z własnymi dogmatami (pseudo racjonalizm), para dogmatami, zasadami wiary (antyteizm), bożkami (pieniądz, materia), prorokami (Dawkins), symbolami (skrzyżowanie litery 'A' i 'Q') itp.

Onetowi pseudo ateiści, konstruujący własną, alternatywną religię, mają także podświadomą niechęć wobec Chrześcijan, że mają czelność postępować zgodnie z zasadami swojej wiary, czyli moralnie. Wtedy taki ateista czuje podświadome wyrzuty sumienia, że coś robi nie tak. Ale te podświadome, czyli ukryte wyrzuty sumienia nie mogą dojść do jego świadomości, bo są blokowane. Zaś blokowane wyrzuty sumienia przekształcają się na drodze przemian biochemicznych zachodzących w mózgu w coś innego. Dlatego więc taki ateista stara się zniszczyć Chrześcijaństwo, dlatego jest agresywny wobec wierzących.

Poza tym agresja i nienawiść pseudo ateistów jest wzmacniana przez inny fakt. Ci ludzie tak naprawdę odrzucają moralność typu Chrześcijańskiego. Odrzucają więc tolerancję, miłosierdzie, wyrozumiałość wobec innych ludzi i ideę przebaczania win. Stąd ich agresja wobec wierzących jest dodatkowo potęgowana przez te czynniki. Nam, Katolikom sam Bóg nakazał tolerancję i inne wyżej wymienione aspekty wiary. Na tej podstawie stworzyliśmy całą cywilizację, która przetrwała aż po dziś dzień. Jak będzie wyglądać cywilizacja przyniesiona na barkach anty teistów, antyklerykałów? Ta cywilizacja już jest konstruowana, będzie to totalitaryzm oparty o tzw cywilizację śmierci. Nowy faszyzm jest właśnie budowany w USA i UE. Tak właśnie wygląda ponury świat bez Boga i najważniejszych dla człowieka wartości.