Dedykowane Natalii Julii Nowak.
Czy można wyrobić sobie opinię o całym kraju na podstawie 2 tygodniowego pobytu w kurorcie Złote Piaski? Okazuje się, że można. Każdy człowiek zawsze znajduje na końcu podróży tylko to co miał w swojej głowie i duszy na jej początku. Nic więcej. Jest to całkowicie niezależne od wieku. Albo człowiek ma w sobie zdolność obiektywnego postrzegania zjawisk, miejsc i ludzi, albo patrzy na wszystko poprzez pryzmat własnej osoby i jest skłonny do przypinania łatek i wystawiania pochopnych ocen. Kto nie ma w sobie chęci poznawania i refleksyjnego umysłu otwartego na innych, będzie w stanie oceniać krainy i ludzi tylko powierzchownie, przeważnie błędnie. Ważniejsze od wspaniałych widoków za oknem, będzie dla takiego osobnika uciążliwość dojścia do hotelu położonego na wzgórzu. Najważniejszym wrażeniem z pobytu w atrakcyjnym miejscu będzie fakt, że basen znajduje się na IV piętrze hotelu. Pogląd na mentalność mieszkańców wyrabia sobie taki ktoś na podstawie wizyt w sklepach dla turystów. Przecież sklepy pamiątkarskie to naturalne zjawisko w każdym miejscu na Ziemi, które odwiedzają turyści, czy rozmowa z panią sprzedającą pamiątki może przesłonić wrażenia po zwiedzaniu na przykład Malborka?. Uważam, że opinie i oceny wystawiane całym krajom przez tego typu ludzi, o których powyżej napisałem, są nie tylko niesprawiedliwe i fałszywe ale również szkodliwe, bo jeżeli ktoś taką opinię przeczyta może z niej wyciągnąć niewłaściwe wnioski.
W zeszłym miesiącu wrócił ze Słonecznego Brzegu mój brat, który wyniósł z pobytu zupełnie odmienne wrażenia. Mówi, że owszem sam kurort to twór sztuczny, zespół hotelowo – komercyjny, ale nikt nikogo w nim siłą nie trzyma, nikt też nikomu nie każe chodzić po sklepach dla turystów. Można swobodnie wędrować po okolicy i korzystać z morza i słońca, które są tam wyjątkowe. Podziwiać widoki, które są nieporównywalne z niczym innym. Bardzo blisko na półwyspie znajduje się starożytny Nesebar, a trochę dalej Sozopol. Obydwie te miejscowości są starsze od chrześcijaństwa i starsze od Rzymu. W każdym murze, każdej rzeźbie i elemencie architektonicznym tkwi kawał historii. Można ją zobaczyć na każdym kroku, patrząc obok straganów i kramików z pamiątkami.