Poglądy na temat głodówek są bardzo rozbieżne, dlatego też nie brak ich zwolenników jak i przeciwników. Są one przydatne w procesach leczenia niektórych schorzeń tj. nadwaga, artretyzm, reumatyzm również choroby organów trawiennych: trzustki, żołądka, jelit, wątroby, woreczka żółciowego, choroba wieńcowa, choroby serca związane z nadmiarem cholesterolu, choroby skórne oraz zatrucia i wiele innych przypadków.
Tak samo jak wiele rodzajów diet mamy do wyboru to i odpowiednią głodówkę jest ciężko dopasować do naszych potrzeb.
Biorąc pod uwagę czas ich trwania wyróżniamy 24, 36, 42-godzinne oraz głodówki 3, 7, 10, 20 i 30 dniowe. Wyróżniamy również głodówki:
-klasyczna „na sucho”
-urynowa
-kaskadowa
-głodówka klasyczna
-pełne głodówki ( wodna, zerowa, herbaciano-ziołowa, serwatkowa, sokowa,
-głodówki krótkotrwałe ( owocowa, poranna, kleikowa)
Jak widać sposobów poszczenia jest wiele.
Stosując głodówkę nie możemy zapomnieć, że jej oddziaływanie na organizm jest znacznie bardziej rozległe, niż nam się to wydaje. Najbardziej znaną chęcią stosowania głodówki to zrzucenie zbędnych kilogramów. Jednak musimy pamiętać o fazach odchudzania, czyli w pierwszych trzech dniach głodówki tracimy 1kg masy ciała na dobę, do 6-10 dnia jest to już mniej, bo 300-500g/dobę, do 23-25 to zaledwie 100-200g/dobę. Więc lepiej wybrać głodówki kilku godzinne lub dniowe, jeśli mamy zamiar tylko stracić kilka kg aby np. wejść w ulubioną sukienkę, albo stracić kilka cm na boczkach. Dużym plusem krótkiego postu jest to, że nie jest w stanie zaszkodzić naszemu zdrowiu, jednak bez względu na to przed przystąpieniem do kuracji głodówkowej warto zasięgnąć fachowej rady lekarza.
Prawidłowo rozpoczęta głodówka nie zaczyna się w momencie postu, należy się wcześniej do niej przygotować. Ważnym elementem diety przed głodówką powinny być soki, najlepiej te robione ze świeżych owoców i warzyw. Uzupełnią one witaminy, składniki odżywcze i makroelementy, z których organizm będzie potem korzystał. Soki z butelek czy kartoników są zabronione przed postem gdyż zawierają wiele szkodliwych składników. Oraz ok. 10 dni wcześniej odstawić mięso, białe pieczywo, napoje gazowane jak i słodycze.
Pozbądź się wszystkiego, co nie jest niezbędne do życia np. nikotyna, alkohol, słodycze, kawa.
Pamiętaj aby dostarczać sobie dużej ilości płynów.
Nie jedz stałych pokarmów przez czas trwania głodówki.
Pierwsze trzy dni postu są zawsze najtrudniejsze, gdyż głód wtedy daje się we znaki. Ale bądźmy silni i pamiętajmy że pierwsze wydalanie nieczystości zaczyna się przez skórę, która poci się. Podczas postu możemy mieć przykry zapach z ust oraz obłożony język. Należy często płukać usta oraz przemywać skórę aby pozbyć się toksyn.
Osoby które przeszły okres głodówki opisują czas postu jako wolność dla umysłu, to co było dotychczas trudne, skomplikowane widzimy w całkiem innym świetle. Ogarnia ich lekkość, euforia, radość życia. Ale podkreślają że warunkiem jest pozytywne nastawienie.
Gdy post dobiega końca musimy pamiętać, aby nie powrócić do starych nawyków żywieniowych. Przestrzegamy wtedy dekalog zdrowego żywienia.
W żadnym przypadku nie zaleca się głodówek osobą cierpiącym na poważne choroby ( nowotwory, gruźlica itp.). Dla osób zdrowych nie ma żadnych przeciwwskazań do podjęcia każdego rodzaju głodówki.
Osobiście, jeśli miałabym przystąpić do postu przemyślałabym tą decyzje. Tryb życia w tych czasach jest tak szybki, wymagający i wyczerpując że wątpię abym dała rade delektować się okresem poszczenia. Wybrałabym raczej dietę oczyszczającą, która da mi energie i nie pozwoli zasłabnąć np. na prezentacji której i tak towarzyszy stres.
Więc zastanówmy się dwa razy nad naszym celem i czy warto jest tak się poświęcić, bo jeśli nie mamy silnej woli lepiej nie ryzykować przerwaniem głodowania ponieważ osiągniemy tym odwrotny skutek.
