JustPaste.it

Miłosne last minute

O tym z jakim podejściem podchodzi się dzisiaj do miłości i wszelkich spraw z nią związanych.

O tym z jakim podejściem podchodzi się dzisiaj do miłości i wszelkich spraw z nią związanych.

 

Pewnie nie jestem sam, który spędzą choćby chwilę czasu na komunikatorze Gadu-Gadu, czy bardzo popularnym obecnie Facebook’u. Komunikując się z ludźmi, prowadząc różne rozmowy, czy wymieniając informacjami mimo woli spoglądam na opisy niektórych znajomych - znajdując w nich tak wiele miłości… Jednakże tak jak szybko pojawią się miłosne wyznania, tak szybko też znikają. Nie ulega wątpliwości że pojęcie miłości przechodzi ciężki okres, a jego wartość spadła.

 

FACEBOOK’OWE WAHANIA NASTROJU

 

Śledząc najnowsze informacje na tym portalu społecznościowym, możemy również zaobserwować informacje o statusach(w tym przypadku będzie to słuszniejszym wyborem niż liczba pojedyncza) związku. Niejednokrotnie byłem świadkiem jak znajomy, czy znajoma w ciągu zaledwie paru tygodni zmieniali swój status na coraz to inne możliwości łącząc to za każdym razem z coraz to innymi osobami. Czy takie zachowanie świadczy o dojrzałej miłości? No nie wiem…

 

-MASZ SAMOCHÓD?

-OJ JAK FAJNIE MISIU, NA PEWNO MI SIĘ PRZYDASZ. MOŻEMY ZOSTAĆ RAZEM?

 

Daje głowę, że dla was jest to równie znane zjawisko jak dla mnie. Coraz więcej par podchodzi do związku tylko z perspektywy korzyści z niego wypływających. Oczywiście, nie mówię, że związek nie niesie ze sobą wiele udogodnień i dobroci, jednak nie gdy chodzi o związek trwający parę tygodni - dla szpanu i rozrywki. A takich niestety jest coraz więcej…

 

IMPREZOWE LOVE STORY

 

Podobnie w przypadku imprez, jednak tu cała historia jest znacznie krótsza. Jest alkohol, jest zabawa, pada szybkie kocham, wiele namiętności i czułości – jednym słowem życie jak w bajce. Tyle, że zakończenie nie opiewa w morał i szczęśliwy koniec. Rano nie ma ani księżniczki, ani księcia, ani śladu po wczorajszej miłości. Czy takie podejście dobre? Czy tak powinniśmy traktować coś, co jest esencją naszego życia i co wpływa na cały jego wygląd? Nie wydaje mi się…

 

Jak jest dla mnie?
Dla mnie miłość stanowi nieodłączną część mojego życia, bez której sobie go nie wyobrażam. Darzę moją Kobietę ogromem uczucia i nie zamierzam przestać po jednej nocy, tygodniu czy miesiącu - bo tak naprawdę tylko dzięki temu istnieje – nie zamierzam przestać nigdy!

Mam nadzieję, że takich ludzi jak ja jest więcej i apeluje, a nawet BŁAGAM: nie dajmy się wciągnąć w ten złowrogi wir penetrujący nasze społeczeństwo i propagujmy prawdziwą siłę miłości aż po grób – bo w miłości zapisane jest całe szczęście możliwe do osiągnięcia podczas życia…

 

 Mateusz – uczeń

.. w szkole życia