JustPaste.it

Myśle więc jestem

To tylko moje przemyślenia ale...

To tylko moje przemyślenia ale...

 

A więc stało się.

Myślę więc jestem”

 

co? ja myślę

ludzieeee

ja myślę

 

No tak myślimy, co to te myśli są?

Hmmmm.

Trudne to ale postaram się zobrazować co to myśl.

Na co dzień używamy zwojów mózgowych aby myśleć, myślimy o tym co będzie na obiad, myślimy o dniu, który nas czeka, o żonie, o pogodzie ale czy to wszystko?

Myślę więc jestem nasuwa mi stwierdzenie, że myśl materializuje, no bo jestem. Można mnie dotknąć, pogłaskać, przytulić... hmmm... jestem.

Ale jeśli to myśl mnie zmaterializowała czy nie może materializować innych rzeczywistości? Ależ może.

Stwórca zbudował nas na swoje podobieństwo, czyli za pomocą myśli, swojego zamysłu dał nam materialne ciało, ale czy tylko ciało?

Dał nam wolna wole, wiarę, nadzieje i brak ograniczeń, analogicznie to my też jesteśmy bogami, stwórcami.

Myśl, zamysł, wiara i pragnienie mają potężną moc, moc tworzenia bo to my jesteśmy kreatorami swojego życia, my jesteśmy za nie odpowiedzialni, to my uczymy się na błędach, to my mamy determinacje, to my z dumą i wiarą zdobywamy świat.

Prosty przykład kreacji myśli, pomyśl:

mój palec wskazujący prawej reki zgina się.

I co się stało?

Palec się wygiął, dlaczego tak się stało?

Myślą, wysłaliśmy impuls do naszego centrum sterowania, do mózgu, po czym centrum wysłało rozkaz do palca „wygnij się”

proste prawda?

A teraz wyślijcie myśl w powietrze aby zmaterializowała się nam stówa.

Jest?

Kurcze nie ma...

a co jeśli tą rzecz pragniemy ale odgórnie w to nie wierzymy, jeśli nie wierzymy to jak coś ma się stać? Palec to naturalny odruch o którym wiemy, mówimy to sobie z pełnym przekonaniem i pełna wiara bo zanim wydamy rozkaz widzimy efekt końcowy nie dopuszczając do siebie możliwości niepowodzenia.

 

Co z tą 100wą?

Przy tej stówie od razu założyliśmy niepowodzenie, dlaczego?

Bo to magia?

Bo to niewiarygodne?

Wiem, to boskie a ja na to nie zasługuje.

Nieważne kim jesteś i w co wierzysz, ważne natomiast jest to o czym i jak myślisz.

Na pewno zdarzyło Ci się zrobić coś niewiarygodnego, coś czego nie byłeś w stanie sobie uzmysłowić, byłeś w szoku ale po pewnym czasie doszło do Ciebie, że faktycznie ja tego chciałem, pragnąłem, wierzyłem, że tak się stanie. To my kreujemy świat, to co widzimy wokół siebie to kreacja, to my decydujemy o tym jak to wszystko ma wyglądać.

Następny prosty przykład.

Kupiłeś sobie nowe popularne auto, czy zaważyłeś jakąś zmianę?

Daje sobie rękę uciąć, że wszędzie teraz widzisz takie auto jakie sobie kupiłeś. Założyłeś w tym momencie na siebie filtr.

To właśnie kreacja nieświadoma, życie jest kreacją, cały czas kreujemy. nie zwracamy na to uwagi bo to codzienność, nasze ciągłe życie.

Zwróćcie uwagę na ludzi, biednych i bogatych, kim są, jak się zachowują i o czym myślą, a może nie o czym tylko jak myślą?

Biedny człowiek jest i będzie biedny bo ciągle myśli o tym, że jest biedny, że ciągle nie ma pieniędzy, że nie starcza mu od pierwszego do pierwszego, natomiast bogaty mówi, czuje i zachowuje się jak bogaty.

Oba typy nie dopuszczają do siebie innych myśli oprócz tych w jakiej sytuacji się znajdują. Ci ludzie kreują swoje otoczenie, myślą i są tym o czym myślą.