Wprowadzenie nowego podatku zostało przytoczone przez premiera Donalda Tuska w jego expose. Kurs akcji KGHMu zanurkował w ten dzień o 15%, dlaczego?
Projekt ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin ma zacząć obowiązywać od marca 2012 roku. Wprowadzenie tego podatku zostało przytoczone przez premiera Donalda Tuska w jego expose. Wpływ tego podatku na sytuację miedziowego koncernu będzie znaczące. Konstrukcja tego podatku sprawia, że zysk netto spółki zostanie w tak dużym stopniu obciążony, że łącznie z podatkiem dochodowym, będzie musiał być odprowadzony do budżetu na poziomie 50%-75%.
Co zmienia projekt ustawy podatkowej?
Można byłoby powiedzieć, że wszystko. Podatek od wydobycia kopalin dotyczy tylko i wyłącznie miedzi oraz srebra. Obciążone zostały nim wszystkie podmioty wydobywające te metale szlachetne w Polsce, czyli w zasadzie tylko KGHM. Podstawą opodatkowania jest miedź zawarta w koncentracie miedziowym, a jeśli podmiot nie produkuje koncentratu, wtedy podatkiem obciąża się miedź zawartą w wydobywanej rudzie.
Na największą uwagę zasługuje jednak stawka podatkowa oraz sposób wyliczania podatku. Ministerstwo Finansów wymyśliło dwa wzory – jeden dotyczący miedzi, a drugi srebra – oraz dwa progi podatkowe, które będą służyły od wyliczania wielkości podatku. Progi te ustalone zostały w złotówkach i zostały uzależnione od ceny miedzi na światowych giełdach towarowych. Cena miedzi jest jednak wyrażona w dolarach, dlatego należy ją dodatkowo przeliczyć. Omawiane progi dla miedzi wynoszą 13 tys. zł oraz 52 tys. zł. W zależności jak ukształtuje się kurs dolara oraz giełdowa cena miedzi, progi te będą się przesuwały. Stawka podatku poniżej progu 13 tys. zł wynosi 130 zł za tonę miedzi. Z kolei stawka podatku powyżej 52 tys. zł wynosi....32 tys. zł! Między wspomnianymi progami stawka podatku wyliczana jest według odpowiedniego wzoru obliczeniowego.
Jaki wpływ będzie miało wprowadzenie nowego podatku na wyniki finansowe KGHMu? Ogromny, a symulacja tego wpływu którą przeprowadziłem znajduje się pod następującym adresem:
http://www.tobiaszmalinski.pl/2011/12/minister-rostowski-przyszykowa-zamach.html
Można zatem stwierdzić, iż:
-
projekt ustawy o podatku od wydobycia kopalin jest bardzo restrykcyjny
-
konstrukcja podatku sprawia, że jego wielkość zależy również od wielkości produkcji podmiotów wydobywających miedź oraz srebro, dlatego KGHMowi będzie się opłacało produkować mało lub bardzo dużo miedzi, by zminimalizować obciążenie podatkowe
-
progi podatkowe zostały powiązane z giełdowymi cenami miedzi oraz kursem dolara do złotego, przez co KGHM jeszcze przez długi czas będzie płacił podatek od kopalin wyliczony na podstawie niekorzystnego wzoru, który znajduje się w projekcie ustawy.
Podsumowując
Wprowadzenie w życie projektu ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin sprawi, że KGHM będzie miał znacznie mniej wyniku finansowego do dyspozycji, który będzie mógł reinwestować w swoją działalność. Skarb Państwa pozbywając się kolejnych pakietów akcji miedziowego koncernu stracił możliwość czerpania dochodów z dywidendy wypłacanej przez KGHM. Rekompensatą za taki stan rzeczy jest wprowadzenie omawianego podatku.
Efektywna stawka podatku dochodowego płaconego przez KGHM od roku 2005 wynosi 22%. Jeśli za punkt odniesienia przyjmiemy zysk netto KGHMu za rok 2011, okaże się, że kwota podatku od wydobycia kopalin wyniesie 25%. Łącząc wszystkie obciążenia podatkowe okazuje się, że KGHM na chwilę obecną odprowadziłby do budżetu prawie 50% swojego zysku netto. Po co więc było prywatyzować tą spółkę, jeśli teraz się ją quasi nacjonalizuje? Odpowiedź jest prosta – dla zysku – najpierw Skarb Państwa zarobił na prywatyzacji, a teraz zarobi na wprowadzeniu w życie projektu ustawy o podatku od kopalin.
Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne - na tych samych warunkach