JustPaste.it

Dzień świstaka

Zima nie byle jaka. Na mrożne wieczory polecam film "Dzień świstaka " i orędzia "Prawdziwe życie w Bogu"

Zima nie byle jaka. Na mrożne wieczory polecam film "Dzień świstaka " i orędzia "Prawdziwe życie w Bogu"

 

848f468266747de3bd50ca21a73e252e.jpg

jeszcze sześć tygodni zimy przepowiedział najsłynniejszy świstak na świecie Phil z Punxsutawney w stanie Pensylwania.

W "Dzień świstaka" zwierzak wyszedł ze swojej norki o świcie i zobaczył swój cień, co oznacza, że zima potrwa jeszcze sześć tygodni. Doroczną ceremonię obserwowały tysiące ludzi, czekających w mroźny dzień na prognozę Phila.

Legenda, podobno rodem z Niemiec, mówi, że jeśli świstak wyjrzy z norki i zobaczy swój cień w święto Matki Bożej Gromnicznej (2 lutego), czeka nas jeszcze długa zima; jeśli cienia nie będzie - wkrótce przyjdzie wiosna.

 

Phil wychodzi ze swej elektrycznie ogrzewanej norki w pniu drzewa na wzgórzu Gobbler's Knob, rozgląda się za swym cieniem, po czym szepcze prognozę do ucha przedstawicielowi Klubu Świstaka, oczywiście w swoim świstakowym języku. Przedstawiciel przekłada to na angielski i informuje opinię publiczną.

Świstak Phil z Punxsutawney w stanie Pensylwania stał się znany na całym świecie dzięki filmowi "Dzień świstaka" (1993 r.) z Billem Murrayem.

Annały mówią, że od 1887 roku świstak zobaczył swój cień 98 razy, nie zobaczył 15 razy; dla kilku lat nie ma danych.

wiadomość z onet pl.

 

Źródło: onet pl.