JustPaste.it

Rosyjscy wieszcze i ich misja w metafilozoficznej koncepcji Daniiła Andriej...

 

 

 

I boga głos przywołał mnie:

"Prorocze! wstań i źrzyj! i twórz!

Niech wola ma się w tobie zbudzi!

I na obszarach ziem i mórz

Przepalaj słowem serca ludzi"

 

Aleksandr Puszkin Prorok

tł. Julian Tuwim

 

 

 

Objawienie płynie wieloma korytami, a sztuka, jeśli nie jest najczystszym, to na pewno najszerszym z nich twierdził rosyjski poeta i myśliciel religijny Daniił Andriejew.

Losy tego poety-wieszcza były dramatyczne, podobnie zresztą jak tysięcy innych uciszanych, dławionych przez reżim stalinowski przedstawicieli inteligencji. Daniił Andriejew był synem znanego pisarza Leonida Andriejewa, prekursora rosyjskiego ekspresjonizmu, przyjaciela Maksyma Gorkiego. Jednak Leonid Nikolajewicz, w przeciwieństwie do Gorkiego, którego wkład w budowanie realizmu socjalistycznego wysoko cenił sam Stalin, nie podzielał entuzjazmu rodaków do nowej władzy, dlatego też wraz z rodziną wyemigrował z ZSRR jeszcze przed rewolucją. Początkowo rodzina zatrzymała się w Berlinie, gdzie 2 listopada 1906 r. przyszedł na świat jego najstarszy syn Daniił. Następnie Andriejewowie przenieśli się do Finlandii właśnie stamtąd przerażony ogólnym chaosem i rozpasaniem rewolucji Leonid Andriejew napisał list do prezydenta Stanów Zjednoczonych z prośbą o jak najszybszą interwencję zbrojną w Rosji. Wkrótce jednak — we wrześniu 1919 roku — zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Po śmierci matki, Aleksandry Weligorskiej, wychowaniem Daniiła zajęła się jej siostra Jelizawieta Dobrowa mieszkająca w Moskwie. Tam też Daniił Andriejew ukończył gimnazjum i Wyższe Kursy Literackie. W 1937 pozn swoją przyszłą żonę i muzę Ałłę Brużes, która po śmierci męża przez ponad trzydzieści lat (podobnie jak on fałszywie oskarżona i skazana za przestępstwo, którego nie popełniła) potajemnie przechowywała rękopisy Andriejewa. W 1942 roku został powołany do wojska. Po wojnie pracował w Moskwie jako malarz-dekorator w moskiewskim Muzeum Łączności. W 1946 roku razem z Sergiuszem  Matwiejewem opublikował Zasadnicze badania górskiej Azji Środkowej. 21 kwietnia 1947 został aresztowany przez organy bezpieczeństwa, oskarżony o antyradziecką agitację i próbę zamachu na Stalina. Na tej podstawie skazano go na 25 lat więzienia. NKWD skonfiskowało, a następnie zniszczyło jego powieść Wędrowcy nocy. W więzieniu, w którym spędził 10 lat, za wszelką cenę starał się pisać tam powstały jego największe poematy Rosyjscy bogowie (1955, opublikowany w 1993), Żelazne misterium (1965, opublikowany w 1993). W kwietniu 1957 roku ciężko już chory Daniił Andriejew został zwolniony z więzienia. Udało mu się dokończyć najważniejsze ze swoich dzieł traktat Róża świata (1958, opublikowany w 1991). Zmarł w Moskwie 30 marca 1959 roku w wieku 53 lat.

Świat pamięta Daniiła Andriejewa nie tylko jako syna wybitnego ojca, lecz przede wszystkim jako autora wspomnianej Róży świata, w której dokonuje, m.in. na podstawie swoich własnych doświadczeń mistycznych, analizy geniuszy literatury rosyjskiej pod kątem ich posłannictwa oraz powierzonej im przez Opatrzność misji.

Metafilozoficzny traktat Róża świata, który Daniił Andriejew pisał przez blisko dziesięć lat, zawiera dwanaście rozdziałów (autor używa terminu Księga Книга), które podzielone są na kolejne podrozdziały. Mimo dość skomplikowanego języka i znacznej liczby wprowadzonych przez autora własnych terminów (Andriejew twierdził, że nazwy dla poszczególnych warstw wszechświata, imiona nosicieli ciemnych i światłych sił usłyszał podczas transcedentalnych podróży w innych warstwach świata) książka przykuwa uwagę czytelnika, ponieważ mistyczne objawienia opisane są za pomocą wyrazistego, nasyconego metaforami, poetyckiego języka. Róża świata obecnie cieszy się sporą popularnością, wywołując dyskusję w różnych środowiskach współczesnej Rosji.

Daniił Andriejew już na początku swojego fundamentalnego dzieła, we wstępie do rozdziału poświęconego metahistorii1 rosyjskiej kultury, zaznacza, że wraz z utratą przez Rosyjską Cerkiew roli duchowej przywódczyni narodu, rosła w siłę nowa instytucja, która przejmowała ten obowiązek i która dzięki największym swoim przedstawicielom ten obowiązek wyraźnie sobie uświadamiała. Tą instytucją był poeta-wieszcz, którego powołaniem i obowiązkiem stało się wieszczenie (вестничество).

Wieszcz (вестник) według rosyjskiego mistyka to ten, który natchnienie zawdzięcza dajmonowi2 (даймон). Dla Daniiła Leonidowicza to mieszkaniec warstw przedstawianych przez poetę jako cztery twory przestrzenne z różną liczbą współrzędnych czasowych, przedstawiciel człowieczeństwa wyższego rzędu, które drogę własnego rozwoju rozpoczęło znacznie wcześniej i doskonaliłobardziej skutecznie. Poprzez dzieła sztuki, rozumianej w szerokim znaczeniu tego słowa, dajmon umożliwia ludziom poznanie wyższej prawdy i światła innych światów. W metafilozoficznej koncepcji Andriejewa proroctwo i wieszczenie są pojęciami bliskimi, jednak nie identycznymi. Wieszcz działa tylko dzięki sztuce, jest ograniczony; prorok z kolei posiada dodatkowy oręż może działać aktywnie poprzez ustne głoszenie prawdy, religijną filozofię, ofiarę całego swojego życia. Wieszczenie różni się w pewien sposób także od artystycznej genialności, ponieważ jest ona najwyższym stopniem artystycznego talentu. Andriejew podkreśla, że większość działaczy powszechnie uznanych za geniuszy, z jego punktu widzenia nie było wieszczami ich artystyczna działalność pozbawiona była głównego wskaźnika wieszczenia: poczucia, że są narzędziem w rękach bytu wyższego, czegoś, co znajdowało się poza nimi.

Wprowadzając pojęcie wieszczenia, Daniił Andriejew wyraźnie odróżnia go od pojęć geniuszu i talentu. Geniusz i talent też są darami samymi w sobie, posiadają jednak inny potencjał. Transfizyczna różnica między wieszczem a geniuszem i jednostką utalentowaną tkwi w osobistym uzdolnieniu człowieka. Żaden dajmon nie jest skierowany bezpośrednio do niego, żadna muza niczym go nie inspiruje i żaden byt niewidzialny nie pracuje nad tym, żeby odsłonić ukryte organy jego duchowej percepcji. Talent i geniusz nie posiadają misji, lecz pewną powinność. Poszczególne powinności różnią się licznymi indywidualnymi właściwościami, misja natomiast ma zawsze znaczenie powszechne, a jej realizacja jest zasadnicza dla całej metakultury3. Aby artysta został wieszczem, potrzebny jest ogromny wysiłek Opatrzności w celu odsłonienia duchowych możliwości jego istoty.

Przed podjęciem analizy nosicieli misji według tej samej chronologii, w której ukazują się na horyzoncie rosyjskiej kultury wieszcze-literaci, autor Róży świata zwraca uwagę na działalność ciemnych wieszczy, która zawsze ma negatywny charakter: detronizują oni i ośmieszają duchowość w historii, sztuce, religii, życiu, ludzkiej duszy, dyskredytują wartości religijne, motyw Wiecznej Kobiecości (Мировой женственности), detronizują etyczne ideały. I nie są oni bynajmniej ludźmi sztuki, lecz filozofami i ludźmi nauki. Dla Andriejewa to np. Bacon przypieczętowujący oderwanie nauki od etyki i duchowości; Nitsche profanujący ideał połączenia najwyższego geniuszu i siły z najwyższą pobożnością; Marks deklarujący prymat ekonomii czy Timiriaziew sprowadzający teorię Darwina wyłącznie do wymiaru materialnego.

Swoje rozważania o rosyjskich wieszczach Andriejew zaczyna od stwierdzenia, że w żadnej innej literaturze nie przejawiło się tak głęboko i tragicznie jak w rosyjskiej poczucie, że by być wieszczem, nie wystarczy samo bycie wielkim artystą. Nieprzypadkowo wielka rosyjska literatura zaczęła się od ody Dzierżawina Bóg, zaś na jednej z pierwszych kart tej literatury grzmią strofy Puszkinowskiego Proroka z idealistycznym obrazem poety-proroka.

Z punktu widzenia metahistorii misja Aleksandra Puszkina, jak zaznacza Daniił Andriejew, polegała na tym, że stwarzając pojemny, plastyczny, bogaty i nadzwyczaj wyrazisty język literacki oraz kunsztowne wierszowanie, zdecydowanie przyśpieszył on rozwój ogólnonarodowej miłości do języka, słowa, wiersza, do kultury języka jako środka komunikacji, udoskonalając go dla następnych twórców. Oprócz tego twórczość Puszkina sprzyjała realizacji kilku istotnych nawet dla współczesności idei.

Do jednej z nich należały idee, związane ze zdemaskowaniem demonicznej natury państwa i wzmocnieniem kompleksu wyzwoleńczo-moralnych dążeń jednostki i całego narodu (te idee szczególnie widoczne w odzie Wolność, w dramacie Borys Godunow, w poematach Jeździec Miedziany oraz Cyganie). Miały one wpływać na uświadamianie ludziom konieczności prymatu etyki nad pierwiastkiem państwowości.

Drugi kompleks idei był związany z dążeniem do zmiany stosunku chrześcijańskiej części świata do Natury. Głównie chodziło o postrzeganie natury jako pierwiastka obiektywnie pięknego. Takie podejście miało przygotować świadomość ludzką do otwarcia na nowy typ obcowania z Naturą: nie grzeszny, lecz radośnie-zmysłowy, przyjacielski.

Trzeci zestaw idei wiązał się z ujawnieniem nowego, pogłębionego sensu ludzkich tęsknot religijnych za Wieczną Kobiecośc. Wieczną Kobiecość, postrzeganą jako transcendentny kosmiczny pierwiastek, który jest niewyrażalny ani zbiorowo w społeczności ludzkiej, ani jednostkowo w konkretnej przedstawicielce płci pięknej, lecz znajduje odległe odbicie w zwykłej kobiecej duszy, zawierały np. wiersz Biedny Rycerz czy poemat Eugeniusz Oniegin.

Puszkin także, jak dodaje Andriejew, podkreślił rangę artysty jako wieszcza wyższej realności oraz obrazu proroka jako końcowej powinności wieszcza.

żałoba panująca w Rosji po śmierci poety świadczyła o tym, że misja o ogólnonarodowym znaczeniu po raz pierwszy w historii została powierzona nie bohaterowi czy męczennikowi, lecz artystycznemu geniuszowi.

Natomiast misja Michaiła Lermontowa, według rosyjskiego mistyka, stanowi jedną z największych zagadek rosyjskiej kultury. Poczucie własnego posłannictwa oraz pewność co do wyjątkowości tego obowiązku, fenomenalny rozwój wyobraźni i umysłu; głęboka religijność, najwyższy stopień artystycznego talentu – wszystko to, co posiadał Lermontow, wskazuje na to, że burza koło Piatigorska w czasie pojedynku z Martynowem, zabójcą poety, zwiastowała przerwanie przez Wroga4 wielkiej misji poety.

Lermontow był jednym z czterech (obok Iwana Groźnego, Dostojewskiego i Błoka) wielkich kontemplatorów „obu bezkresów”: bezkresu niebios i warstw demonicznych. W przeciwieństwie do Byrona, z którym porównywano poetę, Lermontow był mistykiem. Nie mistykiem-dekadentem, lecz mistykiem, którego organy duchowe duchowy wzrok, słuch i głębinowa pamięć jak również dar kontemplacji kosmicznych panoram i poznawania ludzkich dusz, pozwalały percypować inną realność.

Ponadto Lermontow według Andriejewa to jeden z największych rosyjskich umysłów XIX wieku. Jego bogoburcze skłonności uzyskały postać zimnego i gorzkiego sceptycyzmu (np., w Bohaterze naszych czasów, Saszce, Bajce dla dzieci). Ale obok nich w głębiach jego wierszy płynie inny strumień: świetlista, ciepła wiara. Anioł, którego dźwięków niebiańskich zapomnieć się nie zdoła, to nie literacki chwyt jak u Byrona, lecz, jak przekonuje Andriejew, czysta prawda. Najdoskonalsze strofy Lermontowa mówią o innej realności, która prześwieca przez rzeczywistość dostępną dla wszystkich: Gałązka Palestyny, Rusałka, Gdy lekki muska wiatr żółknące kłosy niwy..., Trzy palmy, obrazy natury w Mcyri, Demonie i inne.

Andriejew przypuszcza, że niedokończona misja Lermontowa mogła polegać na dążeniu do zwycięstwa pierwiastka dobra i osiągania najwyższej mądrości oraz oświecenia twórczego ducha . Poetę czekała droga, która doprowadziłaby go do punktu, gdzie etyka, religia i sztuka stapiają się w jedno.

Dużą cześć odpowiedzialności za swoją śmierć ponosi sam Lermontow. Po przejściu przez krąg czyśćców jest on teraz jedną z najjaskrawszych gwiazd w Synklicie5 Rosji. Tam też tworzy ten, który był Gogolem.

Zadanie, które Puszkin nieledwie przeczuwał, a które pod koniec życia prawdopodobnie byłby w stanie rozwiązać Lermontow, uświadamiał sobie wyraźnie Gogol.

To, co powinien był zrobić Gogol uświadomienie Rosji jej niedoskonałości, całej obskurności jej ponurego życia zostało niewątpliwie dokonane. Gogol posiadał dwa dary: umiejętność dotarcia do najciemniejszych aspektów życia i artystyczny geniusz. Jednak tragedia Gogola, jak zapewnia mistyk, polegała na tym, że posiadł on i trzeci dar, którego nie mógł rozwinąć dar wieszczenia światów wschodzącego szeregu, dar głoszenia i nauczania. Na dodatek pisarz nie rozumiał różnicy między wieszczeniem i prorokowaniem myślał, że wieszcz powinien być świętobliwym człowiekiem. Zrujnowany wizją potworów, jego ustrój psychofizyczny nie wytrzymał zderzenia prawosławnego ascetyzmu i potrzeby artystycznej działalności, uczucia proroczego powołania i świadomości własnej niedoskonałości, wizji infernalnych6 warstw i pragnienia wieszczenia o niebiosach.

Po śmierci wrota Synklitu otworzyły się przed Gogolem na całą szerokość jako przed jednym z najbardziej ulubionych synów Rosji.

Podsumowując analizę wielkości i roli Puszkina, Lermontowa i Gogola, Daniił Andriejew podkreśla, że owi trzej pierwsi wielcy geniusze literatury rosyjskiej nadali jej rolę duchowej przywódczyni narodu, nauczycielki życia, wskazującej ideały i wieszczącej o światach duchowego światła, zdobyli dla niej sławę i ogólnonarodowy autorytet.

Analiza losu i misji Lwa Tołstoja poprzedzona jest w Roży świata analizą kwestii metaproobrazów bytów nieco cofniętych w rozwoju w porównaniu do dajmonów, które opiekują się tą rasą. Metaproobrazy są bardzo podobne do ludzi — zarówno zewnętrznie, jak i duchowo. Owe istoty pochodzące ze świata dajmonów pomagają geniuszom tworzyć obrazy wielkich indywidualności. Intuicja wybitnych artystów kontempluje niektóre z tych istot i doprowadza do stworzenia ich odzwierciedlenia w sztuce ludzi. Z pomocą człowiekoobrazu dokonuje się potężny wpływ na ludzkie istoty naszej warstwy. Każdy metaproobraz hamuje lub sprzyja rozwojowi jednostki odbierającej dzieło sztuki, w zależności od charakteru obrazu, który nadał mu autor. Artysta natomiast nie może uwolnić się od karmicznej więzi z przedstawionymi metaproobrazami i karmicznej odpowiedzialności za ich los. Gogol np. po swojej śmierci ogromny wysiłek włożył w pomoc niektórym swoim metaproobrazom Andriejew wymienia tu Sobakiewicza, Cziczikowa lub Pluszkina.

Obraz Andrieja Bołkońskiego był odbierany i twórczo przeżywany przez miliony czytelników epopei Tołstoja. Psychiczne emanacje tego ogromu ludzi niezwykle wzmocniły obiektywnie istniejący, stworzony przez Tołstoja eterowy obraz Andrieja, a dla związanego z nim metaproobrazu stał się on jedną z jego materialnych powłok7, która ułatwiała i przyśpieszała jego rozwój. Andriejew dodaje, że dla człowieka, który rozwinął swój duchowy słuch i wzrok, spotkanie z metaproobrazem Bołkońskiego jest realne w tej samej mierze, jak z ludzkim duchem tego, który był Tołstojem.

Dajmon odsłania taki potencjał twórczości człowieka nosiciela daru i misji który jest właściwy dla wieszcza. Do świadomości autora wdzierają się obrazy z życia. Później dajmon pracuje nad wieszczem, aby w zależności od artystycznej i osobistej indywidualności artysty rozwinąć jedną z jego zdolności: duchowego wzroku lub słuchu, głębinowej pamięci, zdolności do kontemplowania kosmicznych panoram, zdolności do wyższego rozumienia ludzkich dusz i, wreszcie, zdolności do Miłości w najwyższym znaczeniu tego słowa. Niezależnie od wielkości stworzonych obrazów czy postawionych w dziełach pisarza moralnych, psychologicznych i kulturowych pytań misja drugiego z największych artystycznych geniuszy, Lwa Tołstoja, według metahistoryka polega właśnie na głoszeniu miłości do życia i świata. Pochwały życia, poprzez formy i obrazy przepełnione światłem niewypowiedzianej wyższej Prawdy. Właśnie taki typ przekazu Tołstoj, jako geniusz i wieszcz, powinien był realizować i dokonywał tego nie dzięki tendencyjnym tyradom, lecz artystycznym obrazom, nasyconym do granic możliwości miłością do świata, odbijającym wyższą Prawdę.

To, co doprowadziło Gogola do samospalenia, Tołstoja przywiodło do wyrzeczenia się swoich artystycznych dzieł i do nieudanej próby wcielenia obrazu Proroka w sobie samym. Jego kazania wydają się pozbawione duchowej siły, ponieważ zrodzone są tylko z sumienia i opierają się na logice, nie posiadają natomiast, zdaniem Andriejewa, duchowej wiedzy niezbędnej prawdziwemu prorokowi.

Ten, kto był Tołstojem, tworzy teraz coś monumentalnego w Zatomisie, ponieważ ziemska twórczość to tylko przygotowanie do twórczości w światach wyższych.

Praca dajmona nad Fiodorem Dostojewskim, kolejnym geniuszem rosyjskiej literatury, polegała na rozwoju rozumienia ludzkiej duszy. Przez jego utwory nie prześwieca inna materialność, a jedynie jej funkcja w ludzkiej psychice.

Jako artysta-etyk, budzący współczucie do ludzi nieszczęsnych i upadłych, Dostojewski jest wielki. Ale wielkość Dostojewskiego jest jeszcze bardziej widoczna w tym, że niczym Wergiliusz Dantego przeprowadza nas przez najciemniejsze, najskrytsze, grzeszne urwiska, nie pozostawiając w ciemności nawet najmniejszego zakątka, nie skrywając w przyczajeniu i ukryciu żadnego biesa. Główna niepowtarzalność misji Dostojewskiego polega na oświetleniu dzięki duchowej analizie najciemniejszych i najmroczniejszych warstw psychiki ludzkiej.

Andriejew wskazuje na dwie główne idee spośród ogromu stworzonych przez Dostojewskiego idei i obrazów: interpretację ówczesnego ruchu rewolucyjnego Dostojewski uzyskał miano proroka rosyjskiej rewolucji oraz ideę nadziei na to, że w historycznej przyszłości zrealizuje się coś jak to rozumiał Dostojewski przeciwstawnego katolickiej idei przekształcenia Cerkwi w państwo, a mianowicie: przekształcenie państwa w Cerkiew.

Po śmierci Dostojewski, według mistyka, ratował swoje metaproobrazy, a później został przewodnikiem-Wergiliuszem śpiących po kręgach infrafizyki8.

Do XIX stulecia w rosyjskie literaturze, konstatuje Andriejew, praktycznie nie istniały świetliste obrazy kobiet zawierające pogłębiony sens. Dopiero po wykreowaniu obrazu Tatiany Łarinej następuję prawdziwy przełom w literaturze w tym zakresie. Znaczące miejsce w tym przełomie, zdaniem Andriejewa, zajmowała działalność wielkiego pisarza, posiadającego najwyższy artystyczny talent: Iwana Turgieniewa.

Misją Turgieniewa było tworzenie galerii obrazów kobiet naznaczonych wpływem Nawny9 i Zwienty-Swientany10. Elena— bohaterka powieści W przededniu to pierwsza kobieta w literaturze rosyjskiej, która wyzwala się od tradycyjnego kobiecego losu w przestrzeń społecznej działalności. Jak zapewnia Andriejew, Turgieniew nie musiał ratować po śmierci także Lizy Kalitiny. Sama ona, jak twierdzi mistyk, wybawiła Turgieniewa od wielu grzechów po jego śmierci. Miłość dla niej była tak samo święta jak dobro i prawda. Bohaterka ta w końcu wybiera rolę mniszki, żeby rozwiązać wszystkie węzły zawiązane za życia. Ale jeszcze bardziej znaczący jest obraz Łukierii ze szkicu Żywe relikwie jednego z najważniejszych utworów rosyjskiej literatury. Według Andriejewa, Turgieniew pokonał w nim i własne wady i literackie przesądy, i świecki duch epoki. Andriejew zwraca uwagę, że autor szkicu mógł nawet nie zrozumi do końca głębi słów spisanych, jak wiadomo, z wypowiedzi chłopki pańszczyźnianej jego matki o tym, że Łukieria odpokutowała swoje grzechy i zaczyna odpokutowywać grzechy jej rodziców, o tym, że sierp w jej śnie podczas żniw zaświecił jak księżyc, a ponad kłosami przyszedł do niej Jezus Chrystus.

Sołowjow to dziwna postać na horyzoncie rosyjskiej kultury! wykrzykuje autor Róży świata. Geniusz? Świątobliwy człowiek? Filozof? Prorok? Na postawione przez siebie pytania Daniił Andriejew odpowiada, że Władimir Sołowjow był wielkim wizjonerem. Jego duchowe doświadczenie, mierzone według wysokości warstw naszego systemu planetarnego, nazywanego przez Andriejewa Szadanakar, przewyższa doświadczenie wielu światowych wizjonerów, a dla Rosji jest wręcz unikatowe. Trzy mistyczne przeżycia Sołowiowa, które zostały odzwierciedlone przez niego w poemacie Trzy spotkania, to, twierdzi Andriejew, objawienie Zwienty-Swientany, kontemplacja jednej z najwyższych warstw Szadanakaru. Sołowjow przeżył objawienie w formie wizji odebranej przez duchowy wzrok, słuch, węch i narządy kontemplacji kosmicznych panoram. Szukając analogii, Sołowjow wybrał gnostyczną ideę Sofii, postrzeganą jako Mądrość Bożą. Do XIX wieku do podobnego mistycznego doświadczenia nie mogło dojść obiekt takiego doświadczenia w Szadanakarze jeszcze nie istniał.

Daniił Andriejew pisze, że misja Sołowiowa polegała właśnie na proroctwie o Zwiencie-Swientanie i tworzeniu historycznych i religijnych przesłanek dla pojawienia się Róży świata. Natomiast wpływowi poematu Trzy spotkania i kilku lirycznych wierszy o tej tematyce uległa także filozofia idealistyczna np. Nikołaja Trubieckiego, Pawła Florenskiego czy Siergieja Bułhakowa a także poezja symbolistów.

Sołowjow został wyrwany z Enrofu w rozkwicie swoich możliwości przez tę demoniczną wolę, która słusznie widziała w nim swego nieprzejednanego wroga. Ten, który był w Rosji zapomnianym filozofem-idealistą, tworzy teraz w najwyższych światach Szadanakaru.

Aleksandrowowi Błokowi natomiast Andriejew poświęca cały rozdział zatytułowany Upadek wieszcza. Człowiek bez mistycznego uczucia i doświadczenia nie jest zdolny rozstrzygnąć zagadki Błoka, zrozumieć go, ponieważ, jak głosi Andriejew, ten poeta epoki symbolizmu przeżył religijno-mistyczna tragedię. Kiedy ukazały się Wiersze o Pięknej Damie Błok został uznany za następcę proroka idei Wiecznej Kobiecości. Obraz tej, która została nazwana Piękną Damą, jest, według autora Róży świata, odwzorowaniem jednej z Wielkich Sióstr: idealnej Soborowej Duszy rosyjskiego nadludu. Ale Andriejew zaznacza, że już w tym tomiku widoczna jest mistyczna dwoistość, wielokrotność wizji poety. Błok, którego dajmon przeprowadzał podczas snu po urwiskach i kręgach Szadanakaru, mieszał te wspomnienia z emocjami i namiętnościami jego codziennego życia wkraczał na drogę wręcz bluźnierczą, bowiem dopuszczał do kultu Wiecznej Kobiecości pobudki i przesłanki ludzkie seksualne i żywiołowe.

Drugi tom zatytułowany Niespodziewana radość świadczył o tym, że w Rosji pojawił się kolosalny poeta, który, jak pisze Andriejew, dokonuje jednak zamiany miesza najwyższe źródło Boskiej Miłości z Wielką Nierządnicą. W drugim i trzecim tomie artystyczny geniusz Błoka sięga zenitu. Błokowi przysługuje miano najbardziej muzykalnego z rosyjskich poetów. I w Niespodziewanej radości i w Ziemi pod śniegiem brzmi motyw palącej mistycznej i zmysłowej miłości do Rosji. Nawna - Idealna Dusza Rosji - zstępuje w serca bohaterów, wikła się w losy obrońców Ojczyzny, jej poetów i męczenników. Namiętna, nie dająca się zaspokoić żadnymi spotkaniami z kobietami, żadną hulanką miłość do Rosji coraz bardziej przekształcała się jednak w wierszach poety w mistyczną pożądliwość, tj. pociąg do czegoś, co nie może być obiektem fizycznego posiadania.

Mglistymi wspomnieniami o Duggurze11 nasycona została cała Śnieżna maska. Prawie w każdym wierszu realny plan jest odsuwany i ukazuje się pejzaż innego, przyległego świata infra-Petersburga. Śnieżna maska to arcydzieło wśród arcydzieł. Jednak rozwój artystycznego poziomu dzieł Błoka przebiega, jak podkreśla Daniił Andriejew, równolegle z linią jego głębokiego duchowego upadku.

Trzeci tom – to już pogorzelisko. Duchowy stan poety jest dramatyczny. Po raz ostatni jego geniusz budzi się podczas Wielkiej Rewolucji. Dwunastu to ostatni przebłysk lampki, w której nie pozostało więcej oleju, to przedśmiertny okrzyk, konkluduje Andriejew.

Życiowa droga Błoka, ostatniego z omawianych przez Daniiła Andriejewa rosyjskich wieszczy, którego misja polegała głównie na wieszczeniu o Idealnej Duszy Rosji, została wypaczona poprzez zamianę tego obrazu wizją demonicznej natury oraz opisywanie tych demonicznych obrazów. Dlatego powinna, zdaniem mistyka, stać się przestrogą dla każdego twórcy, stającego na drodze wieszczenia, ponieważ, jak głosi ludowa mądrość komu wiele dano, od tego wiele żądać będą.

Warto dodać, że w nakreślonej przez Daniiła Andriejewa wizji wieszcza mieści się, niewątpliwie, osoba samego autora Róży świata. Dzieje się tak dlatego, ponieważ cała jego twórczość nacechowana jest poczuciem odpowiedzialności za wypełnienie powierzonej mu misji misji niesienia prawdy o wysokościach i przepaściach Duchowego Kosmosu, o sensie istnienia ludzkości jako jego nieodłącznej części. Znamienny wydaje się fakt, że tak głęboka, przenikliwa, pełna miłości analiza wielkich mistrzów rosyjskiej literatury ilustruje dążenie Andriejewa do zapewnienia ciągłości, kontynuacji dorobku poprzedników, świadczy o tym, że korzenie jego mistycznej koncepcji wywodzą się z ogromu kulturowej spuścizny Rosji, z jej odwiecznego przekonania o własnej misji zbawienia świata. Daniił Andriejew wypełnia swoją twórczością tę duchową i filozoficzną pustkę, która utworzyła się w Związku Radzieckim po represjach stalinowskiego reżimu walczącego z przejawem wszelkiej duchowości i niezależnego myślenia.

 


 

1