JustPaste.it

Władza ?

Władza, co to jest i dlaczego nam jest niepotrzebna i co z tego wynika.

Władza, co to jest i dlaczego nam jest niepotrzebna i co z tego wynika.

 

Czy zastanawialiście się kiedyś nad pojęciem „władza” Nie taka władza w niebieskiej czapce – czyli „pan władza” , ale WŁADZA, czyli sprawowanie kontroli nad grupami ludzi.

Jak się dobrze zastanowić, to władza jest najstarszym wymysłem ludzkości i najstarszą profesją – zaraz obok tej, która za najstarszą przywykło się uznawać, czyli kurewstwo.

Właściwie jak o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że WŁADZA spowodowała kurewstwo, ale nie to jest przedmiotem moich dociekań.

Ludzie lubią i chcą WŁADAĆ innymi ludźmi, bo to ze wszech miar bardzo intratne zajęcie, a poza tym jakże przyjemne! Niektórzy wręcz upajają się tą czynnością. Najbardziej jednak intrygują mnie nie władający, ale podmioty (tak być powinno), a co raz częściej przedmioty „władania”. Władający są nudni i jednowymiarowi, są efektem selekcji negatywnej, której kryterium jesteśmy MY. Nie wymagamy od nich dużo, wręcz wystarczają nam proste zachowania i dajemy sobie wciskać bzdury- bo chcemy, bo ci co nie mówią bzdur są przez nas eliminowani w okresowym misterium demo(k)racji, czyli na wyborach. Można by powiedzieć, że nie chcemy władających za mądrych, bo mówią i chcą robić to co logiczne i konieczne, a nie to co medialne i popularne. Logiczną konsekwencją tego rozumowania jest: WŁADZA zmieni się, gdy MY się zmienimy- i to dotyczy również WŁADZ dyktatorskich. Musimy się zmienić, to jest nieuchronna konieczność, można powiedzieć wręcz: dira necessitas”.Choć dla mnie (myślę, że dla innych też) duże znaczenie ma: KIEDY?!

Bułhakow ustami Jeszua Ha-Nocri („Mistrz i Małgorzata”) mówi: „Wszelka władza jest gwałtem zadanym ludziom i że nadejdzie czas, kiedy nie będzie władzy ani cesarskiej, ani żadnej innej. Człowiek wejdzie do królestwa prawdy i sprawiedliwości, w którym niepotrzebna będzie już żadna władza” Czy to jest możliwe ? Czy możliwe jest społeczeństwo, w którym bytowanie jednostek i zbiorowości nie będzie wymagało jakiegokolwiek zarządzania ? Jestem pewien, że tak! Wymaga to jednak dużych zmian społecznych, cywilizacyjnych i przede wszystkim osobniczych.

 

Czy władza jest w ogóle koniecznością?