Od zawsze fascynowało mnie, jaki wpływ na postrzeganie rzeczywistości i zachowanie człowieka mają miligramy różnych substancji .
Dzięki adrenalinie biegniesz szybciej, niż kiedykolwiek mógłbyś przypuszczać. Dopamina sprawia, że uśmiech zagości na Twojej twarzy, a endorfina zapewnia poczucie szczęścia. Nie będę mówił o narkotykach, bo to temat na osobny artykuł.
A jaki wpływ na psychikę ma przeterminowana pomarańcza? Już śpieszę z odpowiedzią – odkrywam genialne rozwiązania i chcę się nimi dzielić z ludzkością! A więc ten art sponsoruje herbata z jakąś podejrzaną pomarańczą.
Tekst właściwy:
)
Każdy, kogo codziennie mijasz na ulicy coś kocha, czegoś się boi i coś chciałby osiągnąć. No właśnie, tylko dlaczego to, co chcemy osiągnąć najczęściej nie jest tym, co mamy? Odpowiedź – ponieważ musimy się przygotować. Tak: zmienię pracę, ale muszę jeszcze odłożyć trochę pieniędzy/ zdobyć doświadczenie/ mieć inną ofertę. Tak, spróbuję umówić się z tą dziewczyną, ale najpierw: zaplanuję sobie wszystko/ spróbuję się czegoś o niej powiedzieć/ poczekam na – eee, nie wiem, lepszą pogodę.
Zycie, to taka partia warcabów – jest kilka reguł i pionki przesuwające się po szachownicy. Tak to właśnie widzę: nie potrzebujesz specjalnych umiejętności, większej ilości pieniędzy, lepszej fryzury – potrzebujesz przesunąć swój pionek i wejść do gry. Tylko tyle i aż tyle. Nie jest to łatwe, ponieważ tracisz cenne poczucie komfortu oraz nie tak byłeś uczony od dzieciaka. Pamiętasz, jak w szkole uczono Cię, że najpierw masz zrozumieć zagadnienie, a ewentualnie później spróbować zrobić? Nie! Najpierw zrób, a wtedy zrozumiesz proces. Ale! Przecież mogę popełnić BŁĄD!!
No właśnie błąd. Nie lubimy popełniać błędów, choć nie ich się boimy, a konsekwencji ich popełnienia. Tak, zgadzam się, często mogą być nieprzyjemne. Ale, oderwij się na chwilę od mojej pisaniny, i pomyśl o ludziach z Twojego otoczenia, którzy osiągnęli szeroko rozumiany sukces. Czy nie zauważasz u nić pewnej cech – a mianowicie – braku umiejętności przewidywania konsekwencji swoich działań. Reagują oni na konkretne sytuacje, a nie jakieś wydumane scenariusze.
Dobra, powiesz, że nic nowego w tym artykule nie ma. Nic nowego się nie dowiedziałeś. Bardzo się cieszę, ale czasem rzeczy oczywiste trzeba także przypomnieć. A więc teraz (nie, nie jutro) weź i przesuń swój pionek – wejdź do gry!
Pozdrawiam
Darek