Moja przeprowadzka do UK wiązała się z pewnym szokiem kulturowym związanym ze sposobem jaki ludzie się tu spotykają.
Moja przeprowadzka do UK wiązała się z pewnym szokiem kulturowym związanym ze sposobem jaki ludzie się tu spotykają. Nawiązywanie znajomości wśród "młodzieży" (16-29 lat) płci przeciwnej wygląda inaczej niż ma to miejsce w Polsce. Chodzenie na randki (date) staje się coraz mniej popularne. Randkę określę tu jako "oficjalne" spotkanie dwóch osób płci przeciwnej mających na celu zapoznanie się w celu stworzenie stałego związku. Dziś tego typu spotkania przebiegają w trochę innej atmosferze. Często zaprasza się drugą osobę do tego by przyłączyła się do tego co robi się ze znajomymi (hook up). Sam termin "hook up" jest niezwykle nieprecyzyjny, bo może oznaczać dołączenie się (do czegoś/kogoś) np. grupki znajomych idących na kręgle, ale może również znaczyć spotkanie w celu uprawiania seksu lub wszystko pomiędzy.
Spełnienie marzeń facetów? Niekoniecznie - tego typu kobiety, w takich okolicznościach jak to się z angielska mówi nie biorą jeńców... Jeśli performance jest nieodpowiedni, nie licz, że dostaniesz drugą szansę. Dlatego umiejętności łóżkowe są niezwykle ważne, zwłaszcza gdy chce się rozpocząć związek długotrwały. Od uczenia się i eksperymentowania są friends with benefits (przyjaciele na zasiłku ;) czy jeśli jesteś w związku to z dziewczyną, ale to (ćwiczyć warsztat) powinno się już zacząć w gimnazjum czy podstawówce. To, że jest się miłym i uczynnym nie wystarczy.
RYNEK MATRYMONIALNY W POLSCE ZA 20 LAT
A jak się to ma do Polski? Ano tak, że do nas niemal wszystkie trendy z Zachodu przychodzą z małym opóźnieniem...
A Wy co o tym myślicie?
Źródło: http://daimyoblog.blogspot.co.uk/2012/04/polska-scena-randkowa-i-matrymonialna.html
Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne - bez utworów zależnych